czwartek

W „Czarnej Owcy”, spotkanie z Pawłem, na którego spadają choroby i nieszczęścia ponad miarę, ale zachowuje pogodę ducha. Uczyć się tego od niego. Biorę egzemplarze autorskie swojej książki „Antek i przyjaciele”. Ładnie wydana, cieńsza niż jej poprzedniczka „Antoś i jeszcze ktoś”. W samochodzie słucham audiobooku „Splotu słonecznego”, nieźle czyta aktor. Dobrze mi brzmią te opowiadania, jakby nie były moje.

PODYSKUTUJ: