niedziela

zapisywałem ostatnie dni na telefonie, stąd tyle błędów i brak polskich liter.

Wczoraj powrót pociagiem z Krakowa, gdzie zawiózł nas samochód z urzędu miasta. Siedzimy we trójkę przy jednym stoliki, ja Ania Janko i Iwonka Smolka. Łagodne słońce za oknem. Serdecznie przyjacielsko, rodzinnie. Radosna podróż.

Wieczorem na Stare Miasto, spotkanie z Krysia i Grzesiem Rosińskim, są na chwilę w Polsce. Grzegorz ostatecznie kończy Thorgala. Parkujemy szczęśliwie na Mariensztacie. Co za widoł z dołu na kościół św Anny. Stare Miasto tętni życiem.

PODYSKUTUJ: