środa

Wczoraj w Czytelniku Ewa Kuryluk, dawno nie widziana, znana malarka, eseistka. Zamieniliśmy w przelocie tylko kilka słów, a jak zawsze przy kontakcie z nią wrażenie, że jest niezwykle zajęta sama sobą. Są ludzie, z których to emanuje. Mam nadzieję, że nie jestem taki.

PODYSKUTUJ: