Psychologia Ewa Klepacka-Gryz „Bo ty nigdy..., bo ty zawsze...”. Związkowa gra w „kto jest bardziej winny” Jedna z najczęstszych strategii w związku, gra w „kto jest bardziej winny”, to tak naprawdę wołanie o miłość i akceptację, których nie dostaliśmy od rodziców. Oni już z tym nic nie zrobią, ale każdy z nas może dać te dwie rzeczy sam sobie. Jak to uczynić – podpowiada psychoterapeutka Ewa Klepacka-Gryz.
Psychologia Alina Gutek Poczucie winy może uzdrowić albo zniszczyć relację. Rozmowa z psycholożką prof. Katarzyną Popiołek Poczucie winy to uczucie, które daje o sobie często znać w relacjach z bliskimi. Zastanówmy się, dlaczego i jaki jest w tym nasz udział. Co można naprawić? Zawsze też informujmy partnera, co czujemy, gdy coś złego nam robi. Tylko tak wzbudzane w nim wyrzuty sumienia mogą okazać się skuteczne – mówi psycholog prof. Katarzyna Popiołek.
Seks Co nie pozwala kobietom odprężyć się w łóżku? „Wiele z nas poczuwa się do winy na przykład w kwestiach związanych z macierzyństwem, pracą, związkiem czy własnymi rodzicami. Delikatne wyrzuty sumienia są jak najbardziej zdrowe i mogą nam wyjść na dobre, motywując do pracy nad pewnymi kwestiami. Każda z nas musi się tego czasem podjąć. Ale kiedy poczucie winy zaczyna ciążyć lub przekształca się we wstyd, warto zawołać: koniec zabawy” – pisze Marja Kihlström w swojej książce „Daj sobie prawo do przyjemności. Rzecz o orgazmie, kobiecości i nie tylko”.
Psychologia Hanna Samson Poczucie winy – doznanie, które zmusza do refleksji Poczucie winy jest jak ćmiący ból zęba. Da się z nim żyć, ale niezbyt przyjemnie. Nic dziwnego, że oczekujemy od terapeuty, aby nas od niego uwolnił. Niestety, poczucia winy zwykle nie da się usunąć bez zmiany sytuacji. A tej musimy dokonać sami.
Seks Beata Pawłowicz Pozytywna pornografia przyszłości Pornografia bez poczucia winy i wstydu? Alain de Botton w poradniku „Jak myśleć więcej o seksie” pisze: „Współczesna pornografia wydaje się tak realna jak każdy inny szczegół naszego życia. W prawdziwym życiu jednak nikt nie wytrzymałby takiej ilości dzikiego seksu”. Jego zdaniem porno przyszłości będzie inne i ujawni to, co w nas najpiękniejsze. Czy to możliwe, zastanawia się Katarzyna Miller, psychoterapeutka.