Jak myć cerę bezpiecznie i skutecznie? Stosując zasadę 2×2.
Charlotte Cho, Amerykanka, która przeniosła się do Korei Południowej, w swojej bestsellerowej książce „Sekrety urody Koreanek” pisze tak: „Kiedy przeprowadziłam się do Seulu, od razu zaczęłam uczyć się nowych rzeczy, na przykład jak… zwracać się do starszych i jak korzystać z bidetu (i to polubić). Tego wszystkiego mogłam się spodziewać. Nie oczekiwałam jednak, że nauczę się, jak myć twarz. […] Co jest takiego trudnego w używaniu mydła i wody?”. – pyta się retorycznie.
W oczyszczaniu twarzy chodzi o coś więcej niż tylko mydło i wodę, dlatego pytanie „Jak ja myję swoją buzię?” powinna zadać sobie każda osoba, której zależy na zdrowej i promiennej skórze.
„Jeśli chcesz, żeby twoja cera zaczęła wyglądać lepiej od zaraz, zmień sposób jej oczyszczania. To nie kłamstwo – kiedy tylko tak zrobiłam, w ciągu tygodnia moja skóra stała się gładsza i bardziej miękka.” – pisze Cho.
Moje osobiste doświadczenia są podobne. Przez wiele lat byłam przekonana, że prawidłowe mycie twarzy polega na solidnym, dogłębnym oczyszczaniu. Stosowałam zbyt mocne preparaty, które oprócz łoju i kurzu ściągały z mojej skóry niezbędną do prawidłowego funkcjonowania warstwę hydrolipidową. Moja skóra często była podrażniona, stawała się coraz cieńsza, coraz bardziej reagowała na różne czynniki, szybciej się starzała. Zmiana kosmetyku na delikatniejszy oraz odstawienie szczoteczek do mycia sprawiły, że kondycja mojej skóry poprawiła się natychmiast. Przekonałam się, że zbyt mocno, nie znaczy lepiej.
Optymalne oczyszczanie ma za zadanie wymieść z naskórka nadmiar sebum, zalegające kosmetyki i zanieczyszczenia ze środowiska zewnętrznego – nie powinno jednak niszczyć bariery hydrolipidowej, czyli naturalnej warstwy składająca się z wody i lipidów (tłuszczy). Bariera ta chroni skórę przed odwodnieniem i czynnikami zewnętrznymi. Kiedy zostanie naruszona, skóra łatwo się odwadnia, co prowadzi do zwiotczenia włókien kolagenowych i starzenia się skóry. Dlatego sedno właściwego oczyszczania polega na dokładnym umyciu naskórka bez uszkodzenia jego płaszcza ochronnego. To ważne szczególnie latem i zimą, kiedy dużo przebywamy w suchych pomieszczeniach.
Makijaż oraz filtry UV (wszyscy, codziennie o każdej porze roku powinniśmy je stosować) powodują, że na naszej skórze tworzy się oblepiająca warstwa. Jej usunięcie to konieczność i podstawa zdrowej cery. Zalegające resztki makijażu, kosmetyków, które się nie wchłonęły, i nadmiar łoju mogą prowadzić do zatkania porów i powstawania wyprysków.
Właściwe oczyszczanie skóry to również przygotowanie jej do wieczornej regeneracji, a także ważny etap w pielęgnacji antystarzeniowej. Brud zalegający na skórze zawiera wolne rodniki, które uszkadzają zdrowe komórki i powodują rozpad naturalnej elastyny i kolagenu. Lepiej się ich pozbyć, by nie miały szans na swoje niszczycielskie działanie.
Jak zatem oczyszczać twarz? Zapytałam o to dermatolożkę dr Małgorzatę Huczek z Kliniki dr Huczek dr Wanat
– Moim zdaniem najskuteczniejsze jest dwuetapowe oczyszczanie skóry. Pierwszym krokiem jest płyn micelarny, który ma właściwości lipofilowe (przyciągające tłuszcze) i hydrofilowe (usuwające zanieczyszczenia). Drugi krok to mycie preparatami z wodą – radzi dr Huczek.
Z płynem micelarnym jest tylko jeden problem – niektóre pacjentki nie lubią pocierania skóry wacikiem. Wówczas namawiam je do znalezienie odpowiedniego materiału – supermiękkich płatków albo rękawiczek glow, bo uważam, że płyn micelarny naprawdę się sprawdza. Paniom, które nie chcą się przekonać do płynu micelarnego, polecam podwójne mycie skóry żelem, pianką, kostką syndetowa. Osobiście nie rekomenduję swoim klientkom mycia twarzy olejkami czy masełkami. Wynika to z tego, że większość substancji zawartych w olejkach (chyba że jest to czysty skwalan, który jest składnikiem bariery hydrolipidowej skóry) jest komedogenna i przez to obserwuję u swoich pacjentek zaostrzenie stanów zapalnych – dodaje lekarka.
Rekomendowany sposób mycia twarzy opiera się na zasadzie 2×2. Pierwsze „dwa” to przypomnienie, żeby umyć skórę dwa razy dziennie – wieczorem i rano. Po nocy na skórze zalega nadmiar sebum, jak również pozostają niewchłonięte kosmetyki z wieczornej rutyny.
Drugie „dwa” oznacza stosowanie dwóch preparatów – oczyszczającego skórę z nadmiaru łoju i tłuszczów z kosmetyków (płyn micelarny albo olejek myjący, jeśli skóra dobrze go toleruje) oraz żelu, pianki albo mleczka do mycia z wodą, którego zadaniem jest uwolnienie cery z zalegających resztek smogu.
Znane urodowe ekspertki: Jana Zubcowa i Tijana Orasmae-Meder również radzą spłukiwać płyn micelarny z twarzy.
„Płyn micelarny składa się z wody i micel, które de facto są środkami powierzchniowo czynnymi. […] Gdy używamy płynu micelarnego niektóre środki powierzchniowo czynne pozostają na twarzy. Jeżeli skóra jest starsza – sucha, coraz cieńsza, wrażliwa – może zareagować i to bardzo szybko” – piszą w swoje książce „50 mitów o urodzie”.
Jeśli więc chcemy uniknąć podrażnień, po oczyszczaniu zasadniczym ściągającym substancje tłuszczowe powinniśmy zastosować środek do mycia z wodą. Warto sięgnąć po preparat, który oprócz substancji myjących będzie zawierał składniki odżywiające naszą skórę – np. ceramidy, probiotyki, witaminę C.
Czym myć twarz? Redakcyjne polecenia
Pixi, Double Cleanser, preparat oczyszczający 2w1
Pixi, Double Cleanser, 149 zł/100 ml
Produkt głęboko oczyszczający pory 2w1, stworzony przez Caroline Hirons – światowej sławy blogerkę urodową. Po jednej stronie opakowania znajduje się olejek, który aktywnie usuwa zanieczyszczenia skóry, pozostałości makijażu i kremów z filtrem. Druga strona pojemnika wypełniona jest delikatnym kremem, który dodatkowo oczyszcza i odżywia pory, przygotowując skórę na kolejne kroki wieczornej pielęgnacji. Olejki kameliowy i pierwiosnkowy z kwasami Omega oraz witaminą E zapewniają głębokie oczyszczenie, ukojenie oraz odżywienie skóry. Kosmetyk zawiera witaminę C, która rozświetla skórę i wspiera produkcję kolagenu. Krem po zaaplikowaniu i wmasowaniu należy zmyć wodą albo zetrzeć wilgotnym ręcznikiem.
Sephora Collection, nawilżający płyn micelarny do demakijażu — oczyszczający i nawilżający
Sephora Collection, nawilżający płyn micelarny do demakijażu — oczyszczający i nawilżający, 34 zł/200 ml (na sephora.pl)
Bezzapachowa formuła płynu micelarnego do skóry twarzy, oczu i szyi zawiera aminokwasy, znane ze swoich właściwości nawilżających. Lekka, beztłuszczowa konsystencja zapewnia łatwe i szybkie usuwanie makijażu z każdego rodzaju skóry, nawet wrażliwej. Nadaje skórze uczucie miękkości i komfortu, odżywia i koi. Zawiera 91 proc. składników pochodzenia naturalnego.
Mokosh, odżywczo-nawilżający żel do mycia twarzy
Mokosh, odżywczo-nawilżający żel do mycia twarzy Figa, 39 zł/100 ml
Odżywczy i nawilżający żel do mycia twarzy o zapachu figi łagodnie usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry dzięki zastosowaniu naturalnych (otrzymywanych z oleju kokosowego) substancji myjących. Preparat zawiera kompleks pięciu minerałów: krzemu, magnezu, miedzi, żelaza i cynku pochodzących z drożdży Saccharomyces cerevisiae poddanych procesowi biofermentacji. Minerały w postaci fermentów charakteryzuje znacznie większa biodostępność, co wpływa na lepsze odżywienie skóry, a także jej wygładzenie i poprawę funkcji ochronnych. Ekstrakt z owoców figi zawarty w żelu wykazuje silne działanie antyoksydacyjne oraz nawadniające skórę twarzy. Podobnie działa ekstrakt z opuncji figowej, który dodatkowo łagodzi podrażnienia. Wyciąg z bawełny nawilża i odżywia skórę oraz chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
CeraVe, nawilżająca emulsja do mycia z ceramidami i kwasem hialuronowym
CeraVe, nawilżająca emulsja do mycia z ceramidami i kwasem hialuronowym, 42,99 zł/236 ml
Marka CeraVe słynie z delikatnych, a przy tym skutecznych produktów służących do oczyszczania skóry twarzy. Wszystkie topowe dermokosmetyki opracowane przy współpracy z dermatologami są hipoalergiczne i nie mają substancji zapachowych. Nadają się do stosowania przy wszystkich cerach. Ich formuła jest wzbogacona w trzy kluczowe ceramidy. U podstaw filozofii marki leży założenie, że prawidłowo funkcjonująca naturalna bariera ochronna i zastosowanie ceramidów w codziennej pielęgnacji ma ogromne znaczenie dla zdrowo wyglądającej skóry.
Garnier, Skin Naturals Vitamin C, płyn micelarny wzbogacony witaminą C
Garnier, Skin Naturals Vitamin C, płyn micelarny wzbogacony witaminą C, 17,49 zł/400 ml (promocja na superpharm.pl)
Do rodziny kultowych płynów micelarnych Garnier dołączył nowy członek – płyn wzbogacony o witaminę C, czyli skuteczny składnik aktywny o właściwościach rozświetlających. Dodaje blasku i rewitalizuje matową skórę. W formułach całej nowej gamy z witaminą C znajdują się również inne cenne składniki: niacynamid, kwas salicylowy oraz ekstrakt z owoców yuzu i cytrynu redukujących przebarwienia. Micele niczym magnes przyciągają makijaż i zanieczyszczenia, aby skutecznie oczyszczać bez potrzeby pocierania.
Yeouth, Vitamin C Facial Cleanser, żel do mycia twarzy z witaminą C
Yeouth, Vitamin C Facial Cleanser, żel do mycia twarzy z witaminą C, 50 zł/89 ml (na cosibella.pl)
Żel zawiera ekstrakty z liści herbaty oraz korzenia żeń-szenia. Składniki te razem z sokiem aloesowym oraz pantenolem działają kojąco i przeciwzapalnie na skórę, co może przyczynić się do redukcji niedoskonałości oraz podrażnień. Żel może być także odpowiedni dla cery suchej i wrażliwej. Zawartość antyoksydacyjnej witaminy C dodatkowo zapobiega przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników.
Pixi, Hydrating Milky Cleanser
Pixi, Hydrating Milky Cleanser, 109 zł/135 ml
Preparat oczyszczający w kremie o właściwościach kojących. Pielęgnuje i nawilża skórę dzięki zawartości kokosa, chroniących skórę probiotyków i wyciągu z kory wierzby. Bogata, nawilżająca formuła dokładnie oczyszcza skórę, a dzięki swojej delikatności jest odpowiednia dla każdego rodzaju cery, nawet bardzo suchej.
The Ordinary, Squalane Cleanser, nawilżająca emulsja oczyszczająca
The Ordinary, Squalane Cleanser — nawilżająca emulsja oczyszczająca, 95 zł/150 ml (na cosibella.pl)
Formuła zawiera skwalan oraz lipofilowe estry, dzięki czemu skutecznie rozpuszczają makijaż i usuwają zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Produkt nie wykazuje działania komedogennego. Jest to dobra alternatywa dla osób, które czują ściągnięcie po tradycyjnych żelach myjących. Kosmetyk wegański.