1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Uroda

Mushroom beauty, czyli grzyby w pielęgnacji skóry

W kulturach Wschodu grzyby były używane od wieków i doceniane szczególnie przez swoje niesamowite właściwości nawilżające, odbudowujące, odmładzające i przeciwtrądzikowe. (Fot. iStock)
W kulturach Wschodu grzyby były używane od wieków i doceniane szczególnie przez swoje niesamowite właściwości nawilżające, odbudowujące, odmładzające i przeciwtrądzikowe. (Fot. iStock)
Boom grzybowy trwa w najlepsze. I nie chodzi tylko o to, że w zbieraniu leśnych grzybów odnajdujemy ukrytą pasję, ale też o fakt, że wykorzystuje się je w coraz to nowszych dziedzinach. Na przykład w kosmetyce. Jakie działanie na skórę wykazują ich poszczególne odmiany?

Stosowanie grzybów w pielęgnacji skóry nie jest niczym nowym. W kulturach Wschodu były one używane od wieków i doceniane szczególnie przez swoje niesamowite właściwości nawilżające, odbudowujące, odmładzające i przeciwtrądzikowe. Stosowano je także do leczenia chorób i na przeróżne dolegliwości ciała, a także chętnie spożywano prewencyjnie, chcąc polepszyć odporność, samopoczucie oraz kondycję fizyczną. W kulturach azjatyckich i słowiańskich stosuje się je od wieków, ale my ich właściwości poznajemy właściwie dopiero teraz. Za sprawą pandemii koronawirusa zaczęliśmy bowiem coraz bardziej interesować się holistycznym i naturalnym podejściem do zdrowia i pielęgnacji ciała. I tak odkryliśmy, że grzyby nie kryją w sobie wyłącznie walorów smakowych, ale też mogą świetnie działać na naszą skórę.

Producenci kosmetyków zaczęli więc coraz chętniej dodawać niektóre odmiany grzybów i tworzyć opatentowane produkty kosmetyczne o działaniu przeciwutleniającym, przeciwstarzeniowym, przeciwzmarszczkowym, wybielającym skórę i nawilżającym. Ich bazą nie są jednak grzyby naturalnie rosnące w naszym kraju. Są to zazwyczaj odmiany występujące w Azji i ich nazwy mogą być dla nas mylące. Warto więc poznać, jakie właściwości w sobie kryją.

Grzyby w kosmetyce – top 6

Na świecie odkryto dotąd około 14 tys. gatunków grzybów. Tero Isokauppila, autor książki „Grzyby lecznicze. Przewodnik po azjatyckich grzybach, które odmładzają ciało, dodają energii i przedłużają życie”, wyróżnił z nich 10 najzdrowszych odmian. Są to tzw. grzyby funkcjonalne, czyli niezwykle bogate w substancje aktywne. Sześć spośród nich wykazuje nieocenione działania na skórę i to właśnie te odmiany najczęściej możemy spotkać w kosmetykach. Warto poznać je bliżej.

Reishi

Niekwestionowanym królem grzybów jest reishi, zwany też ling zhi. W tradycyjnej medycynie chińskiej stosowany jest od co najmniej 2 tys. lat i wciąż nazywa się go tam „eliksirem życia”, bo zbawiennie działa na organizm zarówno od wewnątrz, jak i na zewnątrz. Grzyby reishi wzmacniają bowiem nasz układ odpornościowy i wspomagają pracę układu immunologicznego, co powoduje lepsze samopoczucie i poprawę witalności. W kosmetologii jest natomiast stosowany jako cenny adaptogen, który niweluje widoczne skutki stresu, łagodzi skórę, redukuje stany zapalne i posiada właściwości przeciwzmarszczkowe.

Chaga

„Jeśli reishi uchodzi za króla grzybów, to grzyb chaga wypadałoby nazwać ich »supertatą« – zasłużonym i powszechnie szanowanym ojcem całego królestwa” – pisze Tero Isokauppila. A to za sprawą niezwykłych właściwości, które niegdyś w medycynie ludowej wykorzystywano do leczenia wielu chorób, od nowotworów po zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Współczesne badania dowodzą, że chaga ma przede wszystkim właściwości przeciwzapalne, zapewnia lśniące i gęste włosy oraz promienną cerę, a także zwalcza stany zapalne powstałe w wyniku pośpiechu i stresu. Na chagę, czyli hubę brzozową, możemy natknąć się w polskich lasach, ale jest on objęty częściową ochroną i jego zbieranie jest w naszym kraju zabronione.

Shiitake

Shiitake są drugimi, po pieczarkach, najczęściej uprawianymi grzybami na świecie. Należą też do czołówki superfoods, czyli produktów o największych zaletach odżywczych i prozdrowotnych. W kosmetyce cenione są przede wszystkim za swoje właściwości zapewniające czystą, gładką, lśniącą skórę oraz łagodzące objawy starzenia się. Wszystko to za sprawą wielu enzymów, minerałów i witamin, na czele z A i D, które zawierają w swoim składzie. Shiitake są też bogatym źródłem jednego z polisacharydów o nazwie lentinan, który skutecznie oczyszcza organizm z toksyn, a co za tym idzie – sprawdzi się idealnie osobom, które zmagają się z trądzikiem i niedoskonałościami skóry.

Enoki

Liczne korzyści dla skóry wykazują grzyby enoki – przede wszystkim przez to, że zawierają wiele antyoksydantów. Szczególnie ważną rolę w tej kwestii pełni jeden z przeciwutleniaczy, nazwany ergotioneiną (tiotainą). Jest to substancja zwalczająca wolne rodniki, która jednocześnie zapewnia porządną dawkę nawilżenia, wygładza skórę, a także łagodzi przewlekłe fotouszkodzenia. Enoki są też bogatym źródłem witaminy B3, czyli niacynamidu, wykazują więc świetne właściwości przeciwzapalne.

Boczniak ostrygowaty

W Europie boczniaki cenimy głównie w kuchni. Tymczasem kryją one w sobie składnik, który genialnie działa na skórę. Mowa o kwasie kojowym, który w naturalny sposób rozjaśnia skórę. Jeśli więc po lecie pragniesz się pozbyć piegów lub walczysz z przebawieniami, kosmetyki z ekstraktem z tego grzyba będą wyborem idealnym.

Trzęsak morszczynowaty

Trzęsak od wielu lat uważany jest w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej za składnik przywracający młodość. Jeden z zawartych w nim polisacharydów wykazuje bowiem nadzwyczajną zdolność zatrzymywania wody. „Potrafi zatrzymać jej nawet 500 razy więcej, niż wynosi jego waga, przewyższając pod tym względem zarówno kwas hialuronowy, jak i glicerynę – powszechnie stosowane składniki do produkcji drogich kosmetyków odmładzających i nawilżających” – pisze Tero Isokauppila. Pobudza też produkcję naturalnie występującego w skórze enzymu dysmutazy ponadtlenkowej, który zapobiega powstawaniu stanów zapalnych. Jest też, podobnie jak boczniak, bogatym źródłem kwasu kojowego.

Kosmetyki, w składzie których znajdziemy grzyby – nasze rekomendacje

Origins, seria MegaMushroom

Origins, Lotion Relief & Resilience Soothing Treatment (cena ok. 185zł/200ml), serum do twarzy Relief & Resilience (cena ok. 270zł/30ml), krem do twarzy Soothing Face Cream (cena: ok. 290zł/50ml) Origins, Lotion Relief & Resilience Soothing Treatment (cena ok. 185zł/200ml), serum do twarzy Relief & Resilience (cena ok. 270zł/30ml), krem do twarzy Soothing Face Cream (cena: ok. 290zł/50ml)

12 lat temu Origins nawiązał współpracę z dr. Andrew Weilem, absolwentem Harvardu, lekarzem medycyny holistycznej. Zostali pierwszymi, którzy zademonstrowali zalety lecznicze grzybów w pielęgnacji. Razem stworzyli serię MegaMusshroom, w składzie której znajdziemy grzyby Reishi, Coprin i Fermented Chaga. Na tę serię składają się: płynny lotion Relief & Resilience Soothing Treatment, który w widoczny sposób pomaga naprawić wygląd zaczerwienionej i wrażliwej skóry, łagodząc podrażnienia; serum do twarzy Relief & Resilience, które natychmiastowo wzmacnia i odświeża skórę, nadając jej bardziej promienny wygląd; a także krem do twarzy Soothing Face Cream wspomagający odporność i siłę skóry.

Yope, krem na dzień Immunity Glow Chaga + Mak

Yope, krem na dzień Immunity Glow Chaga + Mak (cena ok. 100zł/50ml) Yope, krem na dzień Immunity Glow Chaga + Mak (cena ok. 100zł/50ml)

W kremie Yope Immunity Glow grzyb chaga pełni funkcję składnika aktywnego, który działa jak antyoksydacyjny zastrzyk i jest źródłem intensywnego nawilżania skóry. Jego działanie dopełnia olej z maku – czyste i bogate źródło kwasów nienasyconych, który chroni skórę przed przesuszeniem i podrażnieniami. Do tego ekstrakty z dzikich roślin, które mają wspólny biokod z lipidami naskórka, wpływają na szybsze i skuteczne działanie. W ten sposób krem jest świetną bazą pod codzienny makijaż, utrzymuje nawilżenie skóry i długotrwale ją chroni.

Oio Lab, The Forest Retreat emulsja do twarzy

Oio Lab, Wyciszająca Emulsja Adaptogenna do Twarzy The Forest Retreat (cena ok. 250zł/30ml) Oio Lab, Wyciszająca Emulsja Adaptogenna do Twarzy The Forest Retreat (cena ok. 250zł/30ml)

Wyciszająca Emulsja Adaptogenna do Twarzy The Forest Retreat marki Oio Lab jest wynikiem wieloletniego dorobku nauki oraz dobroci płynących z natury. Podczas jej powstawania połączono bowiem wnioski z badań wpływu hormonów stresu na skórę, prośrodowiskowe praktyki, starożytne mądrości ajurwedyjskie i potęgi naturalnych ekstraktów. Wszystko to zostało zamknięte w kremowej emulsji, która redukuje zaczerwienienia, działa odprężająco na skórę i całościowo poprawia jej kondycję. Zawiera 14 potężnych składników naturalnych, w tym tradycyjne rośliny adaptogenne i zaawansowane ekstrakty z grzybów Reishi, Maitake i Shiitake. Emulsja dodaje blasku skórze, pozostawiając ją wzmocnioną, wyciszoną, promienną i gładką. Aktywuje też procesy ochronne skóry narażonej na stres, łagodzi rumień i widocznie poprawia jej koloryt.

Niod, RE Pigment serum przeciw przebarwieniom

Niod, RE Pigment, serum przeciw przebarwieniom (cena ok. 300zł/30ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl Niod, RE Pigment, serum przeciw przebarwieniom (cena ok. 300zł/30ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl

Serum marki Niod w swoim składzie zawiera ekstrakt uzyskany z fermentacji białych grzybów Shiitake. To właśnie on w dużej mierze wpływa na to, że produkt ujednolica koloryt skóry, redukuje przebarwienia i zapobiega powstawaniu nowych. Poza nim RE Pigment zawiera szereg składników, będących najnowocześniejszym osiągnięciem w dziedzinie biotechnologii i technologii peptydów powstałych w celu zwalczania przebarwień skórnych.

Ministerstwo Dobrego Mydła, H20 krem hydromineralny

Ministerstwo Dobrego Mydła, H20 krem hydromineralny (cena ok. 105zł/50ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl Ministerstwo Dobrego Mydła, H20 krem hydromineralny (cena ok. 105zł/50ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl

To lekki krem, który sprawdzi się idealnie do skór tłustych, mieszanych oraz problematycznych. Co go wyróżnia? Bogactwo odżywczych składników aktywnych (naturalne oleje i emolienty, niacynamid oraz kompleks fermentów), które sprawiają, że skóra jest dogłębnie nawilżona, wygładzona, wszelkie podrażnienia ukojone i złagodzone, a ilość wydzielanego sebum zmniejszona. W jego składzie znajdziemy ferment drożdżowy 5 minerałów – miedź, żelazo, magnez, krzem, cynk – dzięki czemu łagodzi podrażnienia oraz wspomaga budowę bariery ochronnej skóry przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Lekka formuła kremu pozwala na codzienną aplikację, również przed makijażem, a szklane opakowanie airless zapewnia higieniczne, wygodne dozowanie.

iUNIK, Rose Galactomyces Synergy Serum

iUNIK, Rose Galactomyces Synergy Serum (cena ok. 76zł/50ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl iUNIK, Rose Galactomyces Synergy Serum (cena ok. 76zł/50ml) Produkt do kupienia w drogerii internetowej cosibella.pl

Kolejne serum, tym razem o silnych właściwościach odżywczych. Bazą jego składników jest na woda różana i filtrat z fermentu drożdży, który silnie odżywia, jest bogaty w witaminy i aminokwasy oraz reguluje pracę gruczołów łojowych. Zawarta w nim witamina B3 dodatkowo wpływa na regulowanie pracy gruczołów łojowych oraz zmniejsza ryzyko powstawania zaskórników. Produkt stosowany regularnie poprawia elastyczność i jędrność skóry oraz wyrównuje jej koloryt. Sprawdzi się świetnie przy każdym typie cery. Mimo silnych właściwości odżywczych, nie ma działania zaskórnikotwórczego.

Podczas pisania artykułu korzystałam z książki „Grzyby lecznicze” Tero Isokauppila, tłum. Katarzyna Kmieć-Krzewniak, Wydawnictwo Kobiece. (Fot. materiały prasowe) Podczas pisania artykułu korzystałam z książki „Grzyby lecznicze” Tero Isokauppila, tłum. Katarzyna Kmieć-Krzewniak, Wydawnictwo Kobiece. (Fot. materiały prasowe)
Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze