1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Perfumy
  4. >
  5. Perfumy na zimę pełne ciepła, elegancji i wyrafinowania. Wybrałam 5 kompozycji, które skradną uwagę każdego

Perfumy na zimę pełne ciepła, elegancji i wyrafinowania. Wybrałam 5 kompozycji, które skradną uwagę każdego

(Fot. Moritz Scholz/Getty Images)
(Fot. Moritz Scholz/Getty Images)
Zimę rezerwujemy dla zapachów gęstych, głębokich i esencjonalnych. I choć sama od nich nie stronię, to tym zestawieniem chcę udowodnić, że nie tylko słodkie i przyprawowe nuty mogą dawać otulający komfort. Przygotowałam wąską selekcję perfum na zimę, które wyróżnia ciepło i sensualność, a zarazem szykowna, ponadczasowa elegancja.

Nie są to jednosezonowe pachnidła, które gonią za trendami i które wyczujesz od co drugiej napotkanej osoby. To dzieła dobrego, perfumeryjnego rzemiosła o idealnie wyważonej konstrukcji – nieprzesłodzone, nieduszące, w dobrym guście. Wszystkie mają w sobie pierwiastek cichego luksusu, który mimo, że nie krzyczy, to kradnie uwagę otoczenia. Istnieje duża szansa, że wśród nich znajdziesz swój signature scent – zapach tak szlachetny i ponadczasowy, że będziesz chciała go nosić przez cały rok.

BDK Parfums Vanille Caviar

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Będąc z wizytą w butiku Mood Scent Bar usłyszałam, że to najlepsze waniliowe perfumy, jakie znalazły się w portfolio niszowej perfumerii. I rzeczywiście – jeden test wystarczył, abym zatraciła się w tym gęstym, przenikliwym zapachu. Tu wanilia podana jest w sposób mniej słodki, za to bardziej wykwintny i złożony. Towarzyszy jej świeżość kardamonu, owocowa jasność czarnej porzeczki i ciepło ziaren kakaowca. Kompozycja przyjemnie otula, a zarazem jest nowoczesna i oryginalna. To prawdziwa gratka dla miłośników wanilii w perfumach, którzy chcą wzbogacić swoją kolekcję o coś mniej oczywistego. Do kupienia tylko w Mood Scent Bar.

Cena: 865 zł / 100 ml

Hermès Barénia Intense

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

To kolejne perfumy, dla których przepadłam. Są propozycją dla osób takich jak ja, które zimą zamiast w popularne gourmandy celują w otulające szypry. Otwarcie Barénii jest dość rześkie: czuć ziemistą paczulę i szlachetne akordy drewna. Po chwili jednak zapach staje się cieplejszy, zyskuje kremowość i aksamitność. Wybrzmiewa w nim delikatna miodowa słodycz. Perfumy są sensualne i otulające, a przy tym zachowują świeżość, elegancję i klasę. Dla mnie ideał.

Cena: 839 zł / 100 ml

Armani Privé Cuir Nu

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Skórzana marynarka to w moim przypadku nieodłączny element zimowych stylizacji. I znalazłam zapach, który idealnie współgra z tą częścią garderoby – Privé Cuir Nu. To nowe dzieło perfumiarki Delphine Lebeau stworzone dla Armani Privé. Łączy w sobie akordy róży, skóry, delikatnie palonej kawy, dymnego oudu i ambry. Ten oryginalny mariaż imituje doznania, jakie towarzyszą dotykowi miękkiej skóry na nagiej skórze – dając wrażenie wyrafinowania i luksusu.

Cena: 1749 zł / 100 ml

Kilian Paris Angels’ Share on the Rocks

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Klasyczny zapach Angels’ Share zyskał już miano kultowego i stanowi bestseller w portfolio francuskiej marki Kilian Paris. Dla mnie jednak zawsze był nieco za słodki i zbyt „mocarny”. Jeśli interesuje cię coś w podobnych klimatach, ale o łagodniejszym brzmieniu, daj szansę nowości: Angels’ Share on the Rocks. Kostki lodu, są tu nie tylko metaforą. Nowa wersja popularnego zapachu jest mniej słodka i lżejsza. Czuć tu musujące pomarańcze, które dodają perfumom świeżości. Jednak gdy zapach okrzepnie na skórze, wyczuwalne jest stare dobre DNA oryginału: kropla koniaku ze szczyptą cynamonu, fasolką tonka i akordem drzewnym. To świetna propozycja, jeśli na zimę szukasz zapachu, który otula, a jednocześnie nie przytłacza i nadaje się do biura.

Cena: 1350 zł / 100 ml

Givenchy L'Interdit Absolu

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Mój ukochany zapach na zimowy wieczór, który pasuje do czarnej marynarki, jedwabnej sukienki i szpilek. Nuty tytoniu i rumu nadają mu nieco szorstkości, dzięki czemu zapach dodaje pewności siebie i mocniej działa na męskie zmysły. Pierwsze skrzypce grają tu jednak białe kwiaty, w tym tuberoza – naturalny afrodyzjak. Kardamon dodaje ciepłej słodyczy, zaś paczula spowija całość mrocznym woalem. Kompozycja na co dzień może być zbyt ciężka, za to robi furorę podczas wieczornych spotkań. Załóż ją na kolację w blasku świec, koncert jazzowy czy spektakl, a zrobisz niezapomniane wrażenie.

Cena: 655 zł / 50 ml

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE