Nasza skóra, która stanowi fizyczną tarczę przed oddziaływaniem wszelkich czynników zewnętrznych, bez wątpienia zasługuje na ochronę na najwyższym poziomie. Choć rynek nasycony jest mnóstwem rozmaitych rozwiązań w tym zakresie, pewne marki automatycznie przychodzą na myśl, kiedy zależy nam na efektywnej ochronie przed podrażnieniami czy przesuszeniem. Marka Bepanthen, bo między innymi o niej mowa, zawdzięcza to przede wszystkim niezaprzeczalnej skuteczności swoich produktów.
Nie ulega wątpliwości, że kondycja naszej skóry stanowi swego rodzaju odzwierciedlenie ogólnego stanu organizmu. Dbanie o to, aby spełniała skuteczną funkcję ochronną, stanowi zatem bezdyskusyjną konieczność. Przede wszystkim jednak należy podejść do tego wielokierunkowo, uwzględniając fakt, że na ogólny stan naszej skóry wpływa naprawdę wiele: między innymi tryb życia, dieta, poziom stresu czy chociażby gospodarka hormonalna organizmu bądź poziom nawodnienia. Dopiero odpowiednie skupienie się na wszystkich tych obszarach w połączeniu ze świadomą pielęgnacją pozwoli cieszyć się skórą wolną od zaczerwienień, optymalnie nawilżoną, jędrną i pełną blasku.
Tyle z ogólników – co jednak zrobić, kiedy nasza skóra charakteryzuje się większą niż standardowa skłonnością do podrażnień lub na przykład cierpimy na AZS, czyli atopowe zapalenie skóry? Wówczas z pomocą przychodzą kosmetyki dedykowane skórze o specjalnych potrzebach, zaś celem codziennej pielęgnacji jest głównie zmniejszenie dyskomfortu poprzez dogłębne nawilżenie i regenerację. Warto wówczas postawić przede wszystkim na emolienty, czyli preparaty, które tworzą na powierzchni skóry cieniutką warstwę ochronną zapewniającą właściwy poziom jej natłuszczenia. Nie sposób pominąć tu – kosmetyki te bowiem od lat stanowią pierwszą pomoc w awaryjnych sytuacjach oraz doskonały sposób na profilaktykę zdrowej skóry.
Historia marki Bepanthen sięga aż lat 40. XX wieku – to wtedy wówczas na rynek wprowadzono pierwszą maść ochronną Bepanthen Baby (co ciekawe, jej formuła pozostaje taka sama po dziś dzień). Na przestrzeni lat firma przeszła imponującą ścieżkę rozwoju, którego rezultatem jest dziś szereg produktów faktycznie poprawiających kondycję skóry – nawet tej wyjątkowo wymagającej. Można zaryzykować stwierdzenie, że kremy Bepanthen to coś więcej niż kosmetyki, gdyż z uwagi na ich skład i działanie w zasadzie bliżej im do leków. Głównym komponentem wyróżniającym się w ich składzie jest pantenol, czyli prowitamina B5, która zmniejsza stany zapalne, koi podrażnienia oraz dogłębnie nawilża. Istotną cechą produktów Bepathen jest zdolność pobudzania naturalnych mechanizmów skóry do nawadniania się. Stanowią niemal opatrunek dla skóry suchej, odwodnionej i podrażnionej, łagodząc uczucie dyskomfortu i nieprzyjemnego ściągnięcia.
Codzienną rutynę pielęgnacyjną warto wzbogacić w Bepanthen Derm Krem – emolient przeznaczony dla skóry wrażliwej wymagającej solidnej dawki nawilżenia. To kosmetyk w pełni bezpieczny, dlatego z powodzeniem można go stosować w pielęgnacji skóry całej rodziny – jest odpowiedni do stosowania nawet od pierwszych dni życia. Legendarna to natomiast must have, jeśli chodzi o ochronę przed odparzeniami pieluszkowymi, z kolei Bepanthen Sensiderm Daily Care stanowi rozwiązanie wręcz skrojone na miarę dla osób borykających się na przykład z egzemą. Dzięki wzbogaceniu w prebiotyk oraz olej z rokitnika zwyczajnego krem ten ma moc wydłużenia procesu remisji aż do trzech miesięcy!
Szeroka gama produktów Bepanthen bez wątpienia staje na wysokości zadania – dzięki nieprzerwanej współpracy ze specjalistami z zakresu dermatologii marce udało się stworzyć rozwiązania o gwarantowanej wręcz skuteczności. Kremy Bepanthen zdecydowanie poprawiają kondycję skóry – nawet tej o szczególnych potrzeb – a tym samym jakość życia… a to jest nie do przecenienia!