Caroline Wozniacki: Pewnego dnia obudziłam się z tak silnym bólem, że nie byłam w stanie sama wstać, mąż musiał mnie podnieść z łóżka. Nie mogłam się ruszyć. Natychmiast zgłosiłam się do lekarza, był to początek mojej drogi do ostatecznej diagnozy, jaką okazało się reumatoidalne zapalenie stawów (RZS)
.
Informacja o tym, że mistrzyni tenisa - Caroline Wozniacki cierpi na ciężką, autoimmunologiczną chorobę była szokiem dla niej samej, dla jej bliskich i fanów. Zdobywczyni Wielkiego Szlema usłyszała o diagnozie w 2018 roku, będąc u szczytu swojej kariery. Teraz jako ambasadorka światowej kampanii „Advantage Hers”/„Jej Przewaga”, postanowiła wspierać wszystkie pacjentki z przewlekłymi chorobami zapalnymi takimi jak: reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), osiowa spondyloartropatia, łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS) i łuszczyca, dając świadectwo możliwości aktywnego życia z takimi schorzeniami.
Ta kampania jest ważną inicjatywą, zwłaszcza, że ww. choroby diagnozowane są one u ponad 180 mln ludzi na całym świecie. W Polsce cierpi na nie ok. 5-7 % populacji, a mimo to wiedza o ich specyfice nadal jest zbyt niska - mówi Dagmara Samselska, prezes Fundacji „AMICUS” i Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę i ŁZS.
Budząca powszechną sympatię i ciesząca się ogromnym uznaniem mistrzyni tenisa - Caroline Wozniacki - opowiada o swoich doświadczeniach z reumatoidalnym zapaleniem stawów na swoich kanałach w mediach społecznościowych – od początkowych trudności w uzyskaniu diagnozy, poprzez zmiany, które wprowadza w swoim życiu, po cele, jakie sobie wyznacza na przyszłość. A wszystko po to, by wspierać inne kobiety żyjące z tymi przewlekłymi chorobami zapalnymi, co pozwoli im odgrywać bardziej aktywną rolę w procesie leczeniu. Jej postawa, zarówno w sporcie, jak i w walce z chorobą inspiruje, zwłaszcza osoby dotknięte tymi schorzeniami, do pokonywania słabości, stawiania wyzwań i osiągania osobistych zwycięstw w codziennym życiu.
Kiedy zdiagnozowano u Ciebie reumatoidalne zapalenie stawów? Byłam u szczytu mojej kariery tenisowej w 2018 roku, kiedy zdiagnozowano u mnie reumatoidalne zapalenie stawów. Wygrałam Australian Open w styczniu 2018 r., ale jesienią przed US Open zaczęłam odczuwać bóle stawów, ciągłe zmęczenie i inne niewyjaśnione objawy. Zaczęłam przegrywać mecze, które spodziewałam się z łatwością wygrać. Pewnego dnia obudziłam się z tak silnym bólem, że mąż musiał mnie podnieść z łóżka. Nie mogłam się ruszyć. Natychmiast zgłosiłam się do lekarza, co zapoczątkowało moją drogę do ostatecznej diagnozy – RZS. Czas od momentu wystąpienia objawów do momentu uzyskania diagnozy, porównałabym na poziomie emocjonalnym i fizycznym do podróży kolejką górską, ponieważ nie wiedziałam, jak sprawić, by ludzie w moim życiu zrozumieli nagłe i dziwne objawy, których doświadczałam. W niektórych momentach czułam się bardzo samotna. Na szczęście mąż nie pozwolił mi się poddać.
Co spowodowało, że zdecydowałaś się zostać ambasadorką kampanii „Advantage Hers”? Z własnego doświadczenia znam trudności, z jakimi w codziennym życiu zmagają się osoby cierpiące na przewlekłą chorobę, taką jak reumatoidalne zapalenie stawów i wiem, że uzyskanie szybkiej i dokładnej diagnozy jest często opóźnione. Nawet w moim przypadku - sportowca u szczytu kariery - z bezpośrednim dostępem do pomocy medycznej - uzyskanie diagnozy nie było łatwe. Teraz wiem, że miałam bardzo dużo szczęścia, bo wielu ludzi walczy o to latami. Prawidłowa i terminowa diagnoza jest bardzo ważna. Pozwala skupiać się na tym, jak zyskać przewagę nad chorobą. Moim celem jest dzielenie się doświadczeniem i działanie tak, aby inspirować do wzajemnego wspierania się i realizowania własnego planu leczenia.
Jaki jest cel kampanii „Advantage Hers”? Dlaczego jest ona tak ważna? Poprawa standardu opieki nad kobietami z przewlekłymi chorobami zapalnymi takimi jak: reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), osiowa spondyloartropatia, łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS) i łuszczyca jest niezbędna, ponieważ niektóre z tych schorzeń mogą powodować - właśnie u kobiet - znacznie poważniejsze skutki fizyczne i emocjonalne niż u mężczyzn. Celem kampanii „Advantage Hers” jest poprawa standardu opieki nad kobietami cierpiącymi na wyżej wspomniane przewlekłe choroby zapalne oraz wsparcie ich, dzięki czemu będą w stanie współdecydować o własnym leczeniu. Kobiety te zmagają się ze szczególnymi wyzwaniami dotyczącymi różnic zdeterminowanych płcią, powodującymi opóźnienia w diagnostyce, zwiększone obciążenia fizyczne i psychiczne w porównaniu z mężczyznami chorującymi na te same choroby. Dodatkowym obciążeniem są dla nas obawy związane z planowaniem rodziny i ciążą.
W jaki sposób kobiety z przewlekłymi chorobami zapalnymi mogą zaangażować się w kampanię? „Advantage Her” to kampania uświadamiająca każdej z nas, że jesteśmy silne i możemy być sprawcze pomimo diagnozy przewlekłej choroby zapalnej. Aby zdobyć więcej informacji zachęcam do odwiedzenia polskiej wersji strony Znajdują się tam przewodniki dla pacjentów, praktyczne wskazówki w formie artykułów i materiałów wideo. Dodatkowo, kampanię można śledzić na moich kanałach społecznościowych oraz poprzez hashtag kampanii #AdvantageHers. Zapraszam wszystkich zainteresowanych przewlekłymi chorobami zapalnymi – pacjentów, ich przyjaciół, rodziny, współpracowników, opiekunów. Z mojego doświadczenia wiem, jak ważne jest wsparcie najbliższych w radzeniu sobie z chorobą. Poprzez tę nową, podnoszącą świadomość i wzmacniającą pozycję kobiet kampanię, chcę dotrzeć do jak największej liczby kobiet z przewlekłymi chorobami zapalnymi na całym świecie, aby inspirować i zachęcać kobiety, takie jak ja i zapewniać im jak najwięcej wsparcia oraz informacji. Wspólnie możemy wspierać się w walce z chorobą.
Kampania realizowana przy współpracy firmy UCB