1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Zdrowie

Polki nie robią badań cytologicznych!

Za rozwój stanów przedrakowych i raka szyjki macicy najczęściej odpowiedzialny jest wirus brodawczaka ludzkiego (HPV, human papilloma virus), przenoszony głównie poprzez kontakty seksualne. (fot. iStock)
Za rozwój stanów przedrakowych i raka szyjki macicy najczęściej odpowiedzialny jest wirus brodawczaka ludzkiego (HPV, human papilloma virus), przenoszony głównie poprzez kontakty seksualne. (fot. iStock)
Zobacz galerię 3 Zdjęcia
Mamy w Polsce tendencję do spychania spraw zdrowotnych na dalszy plan. Dotyczy to nie tylko mężczyzn, ale również kobiet, do których kierowane są rozmaite kampanie zachęcające do badań profilaktycznych. Tymczasem, jak wynika z danych Narodowego Instytutu Onkologii, w 2020 roku zgłaszalność kobiet kwalifikujących się do badań przesiewowych spadła do 14 procent!

Jeśli porównamy się ze Skandynawią, gdzie odsetek zgłaszalności kobiet kwalifikujących się do badań przesiewowych wynosi średnio 70-80 proc. to sytuacja wygląda dość dramatycznie. Dotychczas w Polsce ten odsetek i tak był stosunkowo niski - wynosił zaledwie 30 proc. Ubiegły rok jednak, naznaczony pandemią koronawirusa, spowodował, że pacjentki odwoływały terminy wizyt.

W Polsce diagnozę raka szyjki macicy słyszy ponad 3 tys. kobiet rocznie. Odpowiednio wcześnie wykryty „RSM” (w fazie przedinwazyjnej) jest uleczalny. Niestety, według danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w Polsce aż 40 proc. nowozdiagnozowanych przypadków raka szyjki macicy cechuje się wysokim stopniem zaawansowania, co daje już znikome szanse na wyleczenie.

Warto mieć na uwadze, że to właśnie cytologia jest badaniem, które pozwala wykryć raka szyjki macicy we wczesnym stadium. Jest więc badaniem „ratującym życie”. Komórki szyjki macicy można zbadać za pomocą cytologii klasycznej lub płynnej. W obu przypadkach od pacjentki pobierany jest wymaz.

- Cytologia jest badaniem przesiewowym. Ma na celu wyłonić pacjentki, które – z racji predyspozycji i czynników warunkujących ryzyko rozwoju nowotworu – powinny być objęte dokładniejszą obserwacją. Rak szyjki macicy to nowotwór, który rozwija się niekiedy latami. Można pokusić się o stwierdzenie, że to dobrze i źle zarazem. Z jednej strony, w przypadku pacjentki dbającej o profilaktykę, daje nam czas na odpowiednio wczesne podjęcie leczenia, z drugiej jednak strony – nie dający objawów, a rozwijający się już w szyjce macicy nowotwór, może uśpić czujność. W szczególności u kobiet, które unikają regularnych badań, będących przecież najważniejszym elementem profilaktyki.

Wszystkim moim pacjentkom przypominam, że rak nie poczeka, aż pandemia minie, a ryzyko zakażenia się koronawirusem w placówce, przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, nie jest wyższe, niż w jakimkolwiek innym publicznym miejscu. Nie lekceważmy zdrowia, bo cena może być zbyt wysoka.
apeluje lek. Ewelina Śliwka-Zapaśnik, ginekolog Grupy Lux Med. Lekarka wyjaśnia ponadto:

- Oba typy cytologii polegają na pobraniu wymazu. Sprawdza się w ten sposób obecność komórek przedrakowych lub rakowych zarówno z tarczy, jak i kanału szyjki macicy. Podczas rutynowej procedury komórki są delikatnie zdrapywane, a następnie badane pod kątem karcynogenezy, czyli nowotworzenia. W przypadku cytologii klasycznej, pobrany za pomocą przeznaczonej do tego szczoteczki wymaz, umieszcza się bezpośrednio na szkiełku. Podkreślam – szczoteczki, a nie patyczka. Ten bowiem może nie zebrać odpowiedniej ilości materiału niezbędnego do badania i zafałszować wynik. Preparat wysyła się następnie do laboratorium w celu przebadania na obecność nieprawidłowych komórek. Cytologia o podłożu płynnym (LBC - Liquid Based Cytology) jest bardziej czuła, daje bardziej wiarygodny obraz i zdecydowanie lepszą jakość uzyskanego preparatu do badania. Jest to cienka warstwa nienakładających się na siebie komórek, bez domieszki śluzu, krwi itd., które komplikują ocenę materiału pod mikroskopem. Przy umieszczaniu komórek na szkiełku łatwiej o błąd, np. nieprawidłowe rozprowadzenie czy nałożenie komórek. O zaletach tej metody mówi zarówno Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, jak i Polskie Towarzystwo Patologów.

Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje wykonywanie cytologii raz w roku.

Źródło: materiały prasowe Grupy Lux Med

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze