1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Zdrowa ONA – czy digitalizacja usług medycznych zmieni profilaktykę zdrowia Polek?

(Fot. iStock)
(Fot. iStock)
Opiekowanie się sobą nie jest sprawą prostą. Polki często zaniedbują to, co najcenniejsze – zdrowie. Czy cyfryzacja poprawi ich profilaktykę zdrowotną?

Nawet się nie obejrzeliśmy, a kolejny rok za nami. Czy to czas leci jak szalony, czy my tak gnamy? „Wszyscy są zabiegani, takie czasy” tłumaczymy sobie.
Brakuje nam czasu, bo bierzmy na siebie za dużo i jesteśmy wobec siebie samych nadmiernie wymagający. Zbawiamy świat kosztem siebie.

Kiedy ostatni raz miałaś czas tylko dla siebie? Czy masz czas na spotkania z przyjaciółmi? By zrealizować wszystkie swoje plany i marzenia, niezbędne są zdrowe i sprawne ciało. Czy znajdujesz w swoim grafiku miejsce na regularny sport? Kiedy ostatni raz robiłaś cytologię? Czy badasz się regularnie?

Opiekowanie się sobą nie jest sprawą prostą. Nie zawsze chodzi tylko o czas. To wymaga zmiany nawykowych postaw wobec siebie.

Ponad połowa kobiet (53 proc.) w czasie pandemii nie wykonała profilaktycznych badań ginekologicznych. Cytologia nie boli, trwa krótko i ratuje życie. A w Polsce na raka szyjki macicy wciąż umiera dwa razy więcej kobiet niż w większości krajów Europy.

W ciągu ostatniego roku tylko 39 proc. Polaków i Polek wykonało badanie ogólne moczu, a 53 proc. morfologię krwi, choć to podstawa corocznej profilaktyki.

Dlaczego się nie badamy?

Przez pandemię Polki miały trudność z dostępem do lekarzy z powodu zamkniętych gabinetów (35 proc.) oraz bały się zarażenia koronawirusem (30 proc.), ale aż 37 proc. kobiet wskazywało, że tak naprawdę nie miały one powodu, aby się badać, bo nie miały żadnych dolegliwości. Uważają, że są zdrowe.

Nie doceniamy profilaktyki, boimy się diagnozy, wstydzimy dolegliwości, ale też nie czujemy wsparcia ze strony systemu zdrowia.
Na szczęście są też pozytywne trendy. Polki są coraz bardziej otwarte na cyfrowe rozwiązania.

Pandemia COVID-19 stała się poniekąd akceleratorem rozwiązań w obszarze e-zdrowia, ale przejście na cyfrową i zdalną samoopiekę zdrowotną wymaga zmiany mentalności pacjentek.

Z raportu „Cyfrowe zdrowie Polek. Co digitalizacja usług medycznych zmieni w profilaktyce zdrowia Polek?” przygotowanego przez infuture.institute zainicjowanego przez Gedeon Richter wynika, że Polki, które w czasie pandemii skorzystały z teleporad lekarskich, szybko się do nich przekonały.
Kobiety doceniają, że są to wygodne, oszczędzające czas, rozwiązania, i przede wszystkim ułatwiają dostęp do badań profilaktycznych, są szybką ścieżką zdobycia skierowania.

Prawie połowa Polek jest pozytywnie nastawiona do rozwoju e-medycyny i takich rozwiązań jak e-recepta, e-zwolnienie, teleporada, e-wizyta. Niestety w czasie pandemii nie wszystkie pacjentki były zadowolone z jakości konsultacji telefonicznych. ⅓ kobiet, które wzięły udział w badaniu ankietowym zrealizowanym w ramach akcji „(z)Badaj się w kobiecym interesie”, przyznała, że w związku e-wizytą i teleporadą odczuwa negatywne emocje, takie jak: rozczarowanie, niechęć, złość i frustrację. Są one w dużej mierze powiązane ze strachem przed błędną lub/i niedokładną diagnozą. Polki potwierdziły również, że nie są gotowe przejść na w pełni cyfrową formę kontaktu z lekarzem. Obawiają się odczłowieczenia całego procesu poprzez brak bezpośredniego kontaktu z lekarzem/personelem medycznym.

Profilaktyka i samokontrola

Przejście na scyfryzowaną i zdalną samoopiekę zdrowotną wymaga zmian mentalności - polegania na sobie i otwartości na nowe rozwiązania.

- W przyszłości jej realne funkcjonowanie może oznaczać samomonitorowanie zdrowia i przeprowadzanie wstępnej samodiagnozy przy pomocy narzędzi technologicznych - dedykowanych aplikacji, urządzeń ubieralnych (ubrań lub akcesoriów wyposażonych w czujniki) pozyskujących dane od pacjentów (określane patient-driven data lub big health data), które mogą pełnić uzupełniającą rolę w diagnozach oraz stanowić bazę do określania terapii. Sygnały takich zmian widzimy już dziś – przekonuje Zuza Bonecka, future change analyst w infuture.institute

Pojawia się coraz więcej aplikacji i urządzeń wspierających kobiety i lekarzy w holistycznym podejściu do zdrowia, diagnozach i samodiagnozach. Na przykład PRIYA - innowacyjne rozwiązanie precyzyjne określające dni płodne. EVA SYSTEM używany w 42 krajach na świecie, który ocenia cyfrowe obrazy szyjki macicy pod kątem zmian nowotworowych w gabinecie lekarskim. Telemedyczny gabinet, w którym pacjentka może zbadać się stetoskopem, obejrzeć (przy pomocy kamerki wykonującej zdjęcie) gardło, stan skóry, zmierzyć ciśnienie krwi czy saturację. Coraz chętnej korzystamy również z domowych testów laboratoryjnych.

Pierwszym krokiem do oddania profilaktyki pacjentkom powinna być szeroka edukacja o roli, kontroli i samokontroli zdrowotnej – podkreśla dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas, prof. UMW, Prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.

Obecnie powszechną formą samodiagnozy jest tzw. „googlowanie” objawów. Ponad 40 proc. kobiet szuka wiedzy o chorobach w Internecie.
Dlatego Gedeon Richter stworzył platformę zdrowa-ona.pl, na której Polki mogą znaleźć rzetelne informacje o zdrowiu, przygotowane we współpracy ze specjalistami oraz towarzystwami naukowymi, takimi jak: Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej czy Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej.

to internetowy HUB zawierający artykuły i wywiady z ekspertami z różnych obszarów – od alergologii przez kardiologię po urologię. Ważnym elementem portalu jest kalendarz badań profilaktycznych i szczepień. To miejsce przyjazne kobiecie wystarczy wpisać wiek, a system wygeneruje odpowiedni kalendarz.

Nie badając się, zaniedbujemy to, co w naszym życiu najcenniejsze zdrowie.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze