1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Zdrowie

Dieta SIRT – sposób żywienia, który odmienił Adele. Jakie produkty zawierają sirtuiny?

Dieta sirtuinowa w pierwszym etapie zakłada picie koktajli z zielonych liści. (Fot. iStock)
Dieta sirtuinowa w pierwszym etapie zakłada picie koktajli z zielonych liści. (Fot. iStock)
W czasie blisko 20 lat mojej pracy zawodowej modnych diet było wiele. Najczęściej karierę kończyły wraz z nastaniem jesieni. Dieta SIRT jest jak dotąd jedyną, która nie tylko przeszła próbę czasu, lecz także z ręką na dietetycznym sercu mogę ją polecić. I jeszcze przypomnę, że to sposób żywienia, który tak spektakularnie odmienił Adele.

Sirtuiny – czym one właściwie są? To grupa białek, które są w stanie wyciszać niektóre nasze geny, między innymi te odpowiedzialne za procesy starzenia. Ale też hamują procesy zapalne, rozwój miażdżycy, dezaktywują wolne rodniki, wpływają regulująco na poziom insuliny i glukozy oraz na funkcjonowanie tarczycy. Przyspieszają także metabolizm tłuszczów i poprawiają metabolizm.

SIRT jest wspaniałym pomysłem na to, jak wprowadzić zdrowe żywienie do naszego życia. Nie ma ogólnych zaleceń pod hasłem: „Jedz więcej warzyw”, tylko jest zadanie! I to precyzyjne, ponieważ poprzez to, co jemy, uruchamiamy białko – sirtuinę.

Założenia diety SIRT

  • Cztery posiłki dziennie, bez przekąsek, nie częściej niż co półtorej godziny.
  • Dieta opiera się na zdrowych, pełnowartościowych, urozmaiconych produktach.
  • Bazuje na warzywach, koktajlach z zielonych liści, wyklucza to, co i tak wykluczają wszyscy dietetycy: słodycze i cukier, białą mąkę, słodkie napoje gazowane, fast foody, przetworzoną żywność.
  • Zaleca jedzenie do godziny 19.
  • Przypomina, że poza dietą ważna jest też aktywność fizyczna.

Co zatem jeść? Powinniśmy stosować normalną, urozmaiconą dietę. Dokładamy do niej: grykę (kasza gryczana, płatki gryczane, chleb na kaszy gryczanej), soję (tofu, tempeh), oliwę, kakao (tylko nie to rozpuszczalne ani słodzone), kawę i zieloną herbatę, orzechy włoskie, czerwoną cebulę i czerwoną cykorię, zielone liście (sałata, roszponka, jarmuż, seler naciowy, natka pietruszki, szpinak, rukola i lubczyk), kapary, czerwoną papryczkę chili i kurkumę, daktyle i truskawki, gorzką czekoladę, czerwone wino (z umiarem i nie codziennie).

Najtrudniejszy jest pierwszy tydzień. Przez cztery dni należy pić i jeść trzy zielone koktajle i tylko jeden stały posiłek. Dostarczać one powinny nie więcej niż 1000 kcal. Wiem, zawsze mówiłam, że to za mało. Ale… w porównaniu z oczyszczającymi głodówkami, które wielu stosuje, nie jest to tak restrykcyjne. A zjadanie odpowiednio dużej ilości warzyw i owoców oraz kaszy gryczanej nie będzie dla nas złe.

Przez kolejne dwa dni pijemy dwa zielone koktajle i jemy dwa posiłki (do 1500 kcal). Potem następuje ostatni etap, który ma trwać… całe życie. I jest zdrową dietą, z dużą ilością zielonych liści, produktów zawierających polifenole (przeciwutleniacze). Hamują one procesy starzenia, dbają o naczynia krwionośne, wpływają na odporność i chronią przed rozwojem komórek nowotworowych. Dodatkowo poprawiają samopoczucie i zmniejszają ryzyko alzheimera i parkinsona.

Nie pozostaje nam nic innego, tylko jeść i pić zielone, fioletowe i czerwone, zagryzając orzechem włoskim polanym oliwą!

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze