Światowy Dzień Choroby Parkinsona. To jedna z najszybciej rozwijających się chorób mózgu na świecie
Od kilku dekad obserwujemy postępujący proces starzenia się naszego społeczeństwa. Według prognozy ONZ na lata 2000–2050 liczba Polaków w wieku 60–64 wzrośnie o ponad 50 proc. Będzie się to wiązało ze wzrostem częstotliwości występowania schorzeń mózgu, określanych mianem chorób neurodegeneracyjnych. Jedną z nich jest choroba Parkinsona. Na całym świecie żyje z nią ponad 10 milionów osób, a w Polsce ok. 80 000–100 000, przy czym jej zaawansowane stadium ma ok. 20 proc.
Nieznane przyczyny, kompleksowe leczenie
Naukowcy nie znaleźli jeszcze dokładnych przyczyn wywołujących chorobę Parkinsona, a tym samym nie znaleźli lekarstwa, które mogłoby ją wyleczyć. Podstawową cechą choroby jest uszkadzanie komórek nerwowych, a dokładniej neuronów dopaminergicznych, w części mózgu zwanej istotą czarną. Impulsy nerwowe przekazywane z istoty czarnej są odpowiedzialne za zależną od naszej woli pracę mięśni i koordynację ruchową. Taki proces niszczenia, rozłożony w czasie, skutkuje ok. czterdziestoma objawami w postaci np. drżących dłoni, zaburzenia snu, obniżonego nastroju, mikrografii, bólu, stanu jelit, zaparć.
To, co ważne – niejednokrotnie pierwszymi objawami choroby Parkinsona są zaburzenia węchu i zaparcia, przez co niektórzy naukowcy twierdzą, że choroba ta ma swój początek nie w mózgu, ale w jelitach.
Statystycznie choroba Parkinsona częściej dosięga mężczyzn aniżeli kobiet i rozpoczyna się zwykle powyżej 50. roku życia. Niestety z tą jednostką chorobową mierzą się już nawet osoby po 25 roku życia. Parkinson całkowicie zmienia życie pacjentów – zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Utrudnione codzienne funkcjonowanie obniża komfort życia chorego. – Uważa się, że ze względu na zachowaną pełną świadomość choroby znaczny odsetek pacjentów z chorobą Parkinsona cierpi na depresję – mówi Wojciech Machajek, wiceprezes Fundacji Chorób Mózgu.
Infolinia dla chorych i opiekunów
Obecne leczenie choroby Parkinsona, mimo że nie przyczynowe, znacznie wydłuża życie chorych, a szczególnie poprawia jego jakość. Jeśli zaś mowa o leczeniu zaawansowanego stadium choroby, ma ono światowy standard. Obecnie już 17 ośrodków medycznych wdraża pacjentów do leczenia terapiami infuzyjnymi. Niebawem mapa ośrodków zapełni się jeszcze bardziej. Bezustannie toczą się badania – także w Polsce – nad lekami spowalniającymi przebieg choroby z użyciem monoklonalnych przeciwciał, przeciw patologicznym białkom odkładającym się w mózgach chorych. Oprócz stosowania zaawansowanych terapii trzeba pamiętać o holistycznym podejściu do pacjenta. Potrzebna jest współpraca neurologa z neurochirurgiem, neuroradiologiem, neuropsychologiem, czasami psychiatrą, na pewno z fizjoterapeutą, logopedą, dietetykiem, pielęgniarką parkinsonowską.
– To schorzenie można nazwać modelowym do wdrożenia programu kompleksowej – tzn. we wszystkich wymienionych wymiarach – opieki nad chorym. Tylko taki system opieki zapewni lepszą jakość życia chorego, a co za tym idzie również opiekuna – twierdzi prof. Jarosław Sławek, kierownik Oddziału Neurologicznego i Udarowego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku, były prezes zarządu głównego
Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, profesor na Wydziale Nauk o Zdrowiu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Od ubiegłego roku chorzy, których choroba weszła w zaawansowane stadium, mogą korzystać ze wsparcia, jakie oferuje Ogólnopolska Infolinia dla Osób z Zaawansowaną Chorobą Parkinsona: 500 990 363. Z infolinii mogą korzystać również opiekunowie i lekarze.
Organizatorem Infolinii jest Fundacja Chorób Mózgu, a patronem Polskie Towarzystwo Neurologiczne.
Artykuł opracowany na podstawie informacji opracowanych przez Fundację Chorób Mózgu.