1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Zdrowie

Nie daj się rozleniwić pamięci – trenuj ją!

Taniec jest świetnym treningiem pamięci. (Fot. iStock)
Taniec jest świetnym treningiem pamięci. (Fot. iStock)
Skoro – dzięki nowym technologiom – mamy dziś tak łatwy dostęp do niekończących się zasobów informacji, po co tracić czas na przypominanie sobie czegoś? A po to, żeby trenować pamięć, która tego potrzebuje. My zaś potrzebujemy pamięci, żeby jak najdłużej autonomicznie żyć. Podpowiadamy, jak nie dać się jej rozleniwić.

Kto z nas zastanawia się na co dzień, co tak naprawdę daje nam pamięć? Pamiętamy miliony rzeczy – i tyle. O wartości pamięci zaczynamy myśleć dopiero, gdy ta zaczyna szwankować. Ludzie, którzy zdają sobie sprawę – na przykład na bardzo wczesnym etapie choroby Alzheimera – że tracą pamięć, nierzadko wpadają w panikę. Trudno się dziwić. Często powtarzamy, że to, co mamy najcenniejszego, to nasze wspomnienia. Bo tych nikt nam nie zabierze – mówimy. Gdyby nie pamięć, nie mielibyśmy tego przywileju – przyjemności, którą dają na przykład rozmyślania o najpiękniejszych chwilach w naszym życiu. A to miewa wręcz terapeutyczną moc. Odwoływanie się choćby do początku związku z partnerem polecane jest przez psychoterapeutów, kiedy relacja przechodzi kryzys.

Zatem dzięki pamięci przetrwał niejeden związek, dzięki pamięci znajdujemy w sobie siłę, by stawić czoło kolejnym problemom, bo pamiętamy właśnie, że już mierzyliśmy się w przeszłości z trudnościami i wyszliśmy z nich zwycięsko. Ale dzięki pamięci także radzimy sobie z tą najzwyklejszą codziennością – pamiętamy bowiem, gdzie zaparkowaliśmy samochód pod centrum handlowym, w którym miejscu powinny leżeć klucze od mieszkania, jak ma na imię koleżanka córki z klasy, która właśnie nas odwiedza, czy jak ugotować zupę. Gdyby nie ta umiejętność rejestrowania i przywoływania danych oraz fakt, że działa non stop, nasze życie byłoby totalnym chaosem. Nawet ciężko wyobrazić sobie, jak mogłoby ono wyglądać, gdybyśmy nie pamiętali! Nie jest to jednak zagwarantowane na całe życie.

Ćwicz, bo zapomnisz

Pamięć musi być ćwiczona. Inaczej z czasem, z wiekiem coraz częściej da znać o sobie – klucza od samochodu szukać będziemy przez godzinę, nie zadzwonimy do przyjaciółki z życzeniami urodzinowymi czy coraz częściej do sklepu będziemy chodzić po trzy razy, bo nigdy nie kupimy tego, co jest nam potrzebne. A przywołane przykłady są i tak mało szkodliwe. Łatwo wyobrazić sobie inne, bardziej bolesne konsekwencje.

Cywilizacja sprawiła, że jesteśmy wyposażeni w potężne zewnętrzne oprogramowanie, które pozwala nam sprawnie funkcjonować – telefon, komputer i wiele innych sprzętów to przedmioty, które „pamiętają” za nas. O ważnych datach, kodach, PIN-ach, zachowują numery telefonów, adresy czy terminy spotkań. To dodatkowo przyczynia się do tego, że nie ćwiczymy naszej pamięci. Tymczasem naukowcy przestrzegają, żeby jej nie „rozleniwiać”!

Oto kilka sprawdzonych sposobów i ćwiczeń, które pomogą utrzymać pamięć w dobrej formie:

KONIEC Z RUTYNĄ. Którą ręką myjesz zęby? Dziś umyj je tą drugą. Na śniadanie codziennie jesz płatki z mlekiem – jutro przygotuj twarożek, ubierz się inaczej, niż robisz to zwykle, do pracy pojedź inną drogą, na spacer z psem pójdź w inne miejsce. Jak często to możliwe, „uciekaj” rutynie. Dlaczego? Bo rutynowe działania usypiają mózg. Podczas powtarzalnych czynności umysł nie odczuwa ekscytacji i przestaje się angażować, działa z automatu. Kiedy robimy coś inaczej, całą swoją uwagę skupiamy na nowym zadaniu. W ten sposób tworzą się też zupełnie nowe połączenia między neuronami.

WŁASNYMI SŁOWAMI. Każdego dnia czytamy różne informacje, choćby w Internecie. Dotyczą rozmaitych odkryć, wyników badań, zjawisk społecznych, fizycznych. Nierzadko chcemy przekazać je bliskim czy znajomym. Kiedy masz taki zamiar, nie przesyłaj linku, opowiedz, przekaż własnymi słowami. Staraj się już na etapie czytania treści w głowie „przekładać” wiadomość na prosty, opisowy język.

BEZ KALKULATORA. Zapomnij, że istnieje coś takiego jak kalkulator. Wiadomo, że masz go choćby w telefonie, ale nie korzystaj z tej funkcji. Musisz coś policzyć, licz w pamięci. Licz także zupełnie bez powodu. Na przykład gdy stoisz w kolejce w sklepie czy w korku. To ćwiczenie nie tylko poprawia pamięć, ale także zdolność logicznego myślenia i koncentrację.

GRAJ! Rozwiązywanie krzyżówek, układanie puzzli, szachy czy tak popularne wśród dzieci memory. Zdaniem naukowców nawet zupełnie niepozorne gry planszowe mogą usprawniać myślenie oraz wspomagać prawidłowe funkcjonowanie pamięci. Zamiast włączać telewizor czy sięgać po komputer, by znaleźć kolejny serial – zagraj!

OCZY W RUCH. Dobrym sposobem na poprawę pamięci jest pobudzenie współpracy między prawą a lewą półkulą mózgu. Jest na to bardzo prosty sposób – wystarczy chociaż raz dziennie przez kilkanaście sekund wodzić oczami – od jednej do drugiej strony.

ŚPIEWAJ, RECYTUJ. Ucz się tekstów ulubionych piosenek, wierszy czy rymowanek. To doskonały trening dla mózgu, ćwiczenie, które poprawia jakość przede wszystkim pamięci krótkotrwałej.

RYSUJ, PISZ NA DWIE RĘCE. To ćwiczenie nazywane jest „rysunkiem oburęcznym”, polega na jednoczesnym rysowaniu obiema rękami. Możesz znaleźć gotowe rysunki w Internecie albo przygotować je samemu. Na kartce narysuj obok siebie dwa domy, drzewa czy cokolwiek innego. Ma to być lustrzane odbicie tego samego obrazka. Następnie weź dwa długopisy i umieść je w tym samym miejscu rysunków. A teraz jednocześnie, w takim samym tempie rysuj obiema rękami po śladzie, starając się nie wychodzić za linię. Warto zwrócić uwagę na to, żeby jedna ręka nie wyprzedzała drugiej. Możesz też spróbować podpisać się imieniem i nazwiskiem jednocześnie obiema rękami. Rysunki oburęczne ćwiczą koncentrację uwagi, poprawiają koordynację wzrokowo-ruchową, trenują orientację przestrzenną, a także sprzyjają współpracy między półkulami, co jest niezbędne do efektywnego zapamiętywania.

DBAJ O SEN. Czy wiesz, że zakłócenie naturalnego cyklu snu może prowadzić do upośledzenia funkcji poznawczych, ponieważ zaburza to procesy, których mózg używa do tworzenia wspomnień? Chcesz dbać o pamięć, pamiętaj – musisz się wysypiać.

DBAJ O DIETĘ. Koniecznie zwróć uwagę na to, co jesz. Nasze menu ma bardzo duży wpływ na prawidłowe funkcjonowanie mózgu. Dlatego codzienny jadłospis warto wzbogacić o to, co go odżywia. Z pewnością są to świeże warzywa oraz owoce, w szczególności banany, brzoskwinie, pomarańcze, pomidory oraz ziemniaki. Produkty te stanowią bowiem źródło potasu, który poprawia pracę umysłu. Istotne są także tłuszcze roślinne oraz rybne, które zawierają w sobie wiele nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega. Do diety warto włączyć także jajka – cenne źródło tzw. prekursorów acetylocholiny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego między innymi za zapamiętywanie. Ważne jest ponadto picie dużej ilości wody (najlepiej niegazowanej), która oczyszcza ciało z toksyn. Warto nie przesadzać natomiast z piciem mocnej herbaty oraz kawy – napoje te odwadniają mózg, wypłukują też z organizmu witaminy z grupy B.

ŁAŃCUCH SKOJARZEŃ. Pamięć krótkotrwała człowieka ma określoną pojemność. Można ją jednak zwiększyć przez stosowanie mnemotechnik (technik pamięciowych). Jedną z nich jest Łańcuchowa Metoda Skojarzeń. Polega ona na wymyślaniu skojarzeń łączących ze sobą poszczególne słowa. Im śmieszniejsze i ciekawsze będą nasze wyobrażenia, tym obraz zapisany w pamięci będzie trwalszy. Na przykład mamy do zapamiętania następujące wyrazy: ołówek, zeszyt, torba, samochód, wiewiórka, krzak, lodówka, krzesło. Budujemy z nich historię: piszę ołówkiem tekst w zeszycie, który następnie pakuję do torby i wiozę samochodem. Podczas drogi widzę wiewiórkę, która wskakuje na krzak, nagle przypominam sobie, że zapomniałam zabrać banana, który spadł mi na podłogę, więc podniosłam go i położyłam w przedpokoju na krześle itd. Należy pamiętać, by wszystkie skojarzenia zobaczyć w wyobraźni, a nie tylko wypowiedzieć je na głos. Po zapamiętaniu historii spróbuj wypisać wszystkie słowa po kolei. Jeśli któregoś nie pamiętasz, pomiń go i staraj się przypomnieć sobie kolejne z listy. Następnie wypisz wyrazy od końca do początku.

HISTORIA W OBRAZKACH. Odtwarzając ciąg ułożenia obrazków lub zdjęć, pracujesz nad pamięcią wzrokową. W tym ćwiczeniu chodzi o przyjrzenie się kilku lub kilkunastu obrazkom, a następnie ułożenie ich w takiej samej kolejności z pamięci.

DO CZEGO SŁUŻY DŁUGOPIS? Poszukaj nowych zastosowań dla przedmiotów. Stwórz listę najzwyklejszych przedmiotów, typu: długopis, bandaż, sznurek, umywalka czy lampa. Następnie dla każdego z nich poszukaj innego zastosowania, na przykład pięć nieoczywistych zastosowań dla długopisu. Wykonywanie nowej czynności (w tym wypadku wymyślanie alternatywnych zastosowań dla powszechnie używanych przedmiotów) stymuluje mózg i powoduje tworzenie nowych połączeń między neuronami, a co za tym idzie – poprawia pamięć. Inną formą tego ćwiczenia może być szukanie skojarzeń dla smaków – do słodkiego, gorzkiego czy słonego przyporządkuj odpowiednie produkty.

TAŃCZ! Czy wiesz, że aktywność fizyczna to doskonały sposób nie tylko na utrzymanie dobrej kondycji serca czy poprawę nastroju, lecz także na wspomaganie funkcjonowania naszego umysłu? Tu warto zaznaczyć jednak, że nie każda aktywność wpływa na mózg w takim samym stopniu. Z badań wynika, że ćwiczenia fizyczne, które najlepiej wpływają na pracę mózgu, to: bieganie (zarówno na bieżni, jak i na zewnątrz), skakanie na skakance, treningi na siłowni (rowerek, stepper, ergometr wioślarski), aerobik, a także taniec! Kiedy ćwiczymy, wzrasta przepływ krwi także w mózgu. To z kolei zwiększa ilość dostarczanego tlenu, więc umysł działa sprawniej. Aktywność fizyczna to również cenna koncentracja uwagi na danej chwili, co także sprzyja lepszemu funkcjonowaniu pamięci.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze