Zamiast leczenia

Medycyna stylu życia to nowa dyscyplina. Jej podejście do choroby i  zdrowia jest inne niż w  medycynie konwencjonalnej – koncentruje się na usuwaniu przyczyn choroby poprzez oddziaływanie na czynniki stylu życia, takie jak odżywianie, ruch, sen, zarządzanie stresem. Leczenie farmakologiczne stosuje się tylko w  takich sytuacjach, kiedy wiemy, że nie ma innego wyjścia, że jest ono niezbędne jako uzupełnienie leczenia stylem życia.        W  czerwcu 2009 roku American College of Preventive Medicine podsumował dorobek badaczy tej nowej dziedziny wiedzy i  jako pierwszy usystematyzował pojęcia z  zakresu medycyny stylu życia. Odtąd możemy już bez najmniejszych wątpliwości stwierdzić, że medycyna stylu życia, w  tym medycyna żywieniowa – to dyscypliny oparte na faktach naukowych (evidence-based medicine – EBM).

Wbrew opiniom wielu sceptyków okazuje się, że wdrożenie intensywnego postępowania leczniczego, opartego na medycynie żywieniowej, pozwala między innymi na obniżenie stężenia cholesterolu w  stopniu porównywalnym do środków farmakologicznych, cofnięcie zmian miażdżycowych i  eliminację konieczności wszczepienia bypassów czy angioplastyki, uregulowanie ciśnienia tętniczego i  eliminację konieczności stosowania farmakoterapii, wyleczenie lub znaczne złagodzenie cukrzycy typu 2, skuteczne leczenie chorób reumatycznych, minimalizację bólów migrenowych, zmniejszenie bólu okołomenstruacyjnego, poprawę gospodarki hormonalnej w  endometriozie, zespole policystycznych jajników, zmniejszenie ryzyka wystąpienia lub nawrotu nowotworów piersi, prostaty czy jelita grubego.

Aktywność fizyczna może również znacząco wpłynąć na pracę jelit. Badania zamieszczone w  międzynarodowym magazynie „Gut” dowodzą, że podczas ćwiczeń zwiększa się różnorodność bakterii jelitowych w  organizmie. To doskonała wiadomość, gdyż według naukowców może to mieć duży wpływ na stan zdrowia. Należy pamiętać, że zmniejszona  różnorodność  mikroflory  jelitowej  ma wpływ na rozwój chorób, w tym np. otyłość.  Zatem zażywaj dużo ruchu na świeżym powietrzu. I  pamiętaj, że codzienny spacer w  miłej scenerii nie tylko sprzyja trawieniu, ale także redukuje stres, poprawia krążenie  i  podnosi poziom energii.

Dlaczego tej medycyny nie stosuje się powszechnie? Bo dla lekarzy wyszkolonych na uniwersytetach medycznych jest zupełnie nowa. Niestety, ścisła współpraca lekarza z  dietetykiem na zasadach partnerskich to rzadkość. Do tego jeszcze najpoważniejszy problem: sami pacjenci nie potrafią się przestawić, bo medycyna stylu życia wymaga od nich zaangażowania – trzeba zmienić swoje nawyki i  przyzwyczajenia. Systematyczne przyjmowanie zapisanych leków przez pacjentów jest zmorą lekarzy – nawet tak prosta czynność jak regularne przyjmowanie leków jest często wyzwaniem ponad siły pacjentów, a  co dopiero rezygnacja z  ulubionej golonki, codziennego kieliszka wina czy samodzielne przygotowywanie zupełnie nowych posiłków. Naturalnie pomijam tu kwestię finansowania tego typu usług. Wiemy, że publiczna służba zdrowia jest w stanie wchłonąć każde pieniądze. Państwo wydaje co roku miliardy na leczenie chorób, których mogłoby po prostu nie być, gdyby w odpowiednim momencie wdrożono leczenie czynnikami stylu życia. Jednak na szczęście świadomość pacjentów jest coraz większa. Pomimo że podkreślają, że to ciężka praca, chętnie ją podejmują, bo daje ona niesamowite efekty, a po kilku tygodniach staje się prawdziwą przyjemnością – nowe potrawy, smaki, lepsze samopoczucie i  nowe życie.

Dziś możemy stosować zaawansowane badania genetyczne, pozwalające na personalizację leczenia zarówno żywieniowego, jak i  farmakologicznego. Dokładnie wiemy, co zmienić, by pacjent mógł cieszyć się zdrowiem. Jest to podejście całkowicie holistyczne. I  w  tym kierunku idzie najnowsza medycyna. Mam nadzieję i  wierzę, że lekarze przyszłości zamiast leczyć chorobę, będą robić wszystko, by nie dopuścić do jej wystąpienia, badania krwi zastąpią badania genetyczne, a  kolejki do lekarzy staną się tylko złym wspomnieniem.

Zapobiegaj, by nie chorować Kompleksowe zmiany stylu życia mogą nie tylko zapobiec wielu chorobom, ale również przynieść rezultaty lepsze lub porównywalne z  terapią farmakologiczną czy standardowym postępowaniem medycznym (chirurgia) w  chorobach serca, cukrzycy, chorobach autoimmunologicznych, alergiach, w  leczeniu niepłodności, łuszczycy, chorobie wieńcowej, nadciśnieniu tętniczym, chorobach spektrum autyzmu i  wielu innych.

Styl życia a nowotwory Czynniki stylu życia mają fundamentalne znaczenie nie tylko w  profilaktyce, ale także w  leczeniu nowotworów. Odkryto, że wiele związków chemicznych zawartych w  roślinach jadalnych może pomóc pokonać komórki rakowe. Ponadto istnieją dowody potwierdzające, że dobrze odżywieni pacjenci chorujący na raka żyją dłużej, a  związki zawarte w  roślinach mogą zmniejszyć powikłania występujące w wyniku stosowania konwencjonalnych terapii antynowotworowych i  niekiedy znacząco zwiększyć efektywność leczenia. Niestety, kiedy nowotwór został już wykryty w badaniach histopatologicznych, leczenie żywieniowe nie jest proste i  często jedynie poprawia jakość życia oraz spowalnia chorobę.

Śpij dla równowagi Sen jest jednym z  czynników  decydujących o  zachowaniu  zdrowia przez wiele lat. Zarówno za mała, jak i  za duża jego ilość  odbija się bezpośrednio na naszym zdrowiu psychicznym i  fizycznym.  Amerykańskie  Center for Disease Control and Prevention donosi, że niedobór snu związany jest z wieloma chorobami przewlekłymi.  Gdy się nie wysypiamy, pogarsza nam się nastrój, spada motywacja, mamy mniej energii do działania     i  czujemy się wyczerpani. Dlatego warto pamiętać, że to właśnie podczas spania dochodzi do przywrócenia równowagi w  całym naszym organizmie.  Podczas snu następuje  regeneracja  mózgu, wątroby  i innych  organów naszego ciała.