Jak dbać o zdrowie siedząc w domu? Czy rzeczywiście powinniśmy ograniczyć się do tego stopnia, żeby nie wychodzić na spacery? Jak w obecnej sytuacji zachować zdrowy rozsądek? Przede wszystkim powinniśmy przestrzegać oficjalnych zaleceń dotyczących wirusa Covid-19, bez popadania w skrajność.
Kolejny dzień na home office z dziećmi, które rozsadza energia. Żadnych regularnych zajęć sportowych, żadnego grania w piłkę z kolegami. Dzieci, poprzez pocztę elektroniczną, dostają od nauczycieli materiał do przerobienia w domu (z rodzicami). Niektóre z nich mają lekcje online, więc spędzają przed ekranami komputerów więcej czasu niż zwykle.
Dla naszych organizmów brak ruchu i świeżego powietrza może być większym obciążeniem niż nam się wydaje. Wielu lekarzy i naukowców jest zdania, że nawet w obecnej sytuacji powinniśmy wychodzić na spacery. Tym bardziej, że ruch na świeżym powietrzu znacznie obniża poziom stresu i poprawia odporność. Nie każdy ma działkę lub domek na wsi. Nie każdy ma dom z ogrodem. Trzeba też wyprowadzić psa, chociaż na krótki spacer. Prawda, że jednym z bardziej niebezpiecznych elementów w przypadku koronawirusa Covid-19 jest to, że wiele osób zarażonych nie ma żadnych symptomów (choć dla innych okazuje się śmiertelny). Nie jest jednak tak, że wirus czeka na nas tuż za drzwiami. Jak rozumieć hasło #zostańwdomu – tak, aby zachować zasady bezpieczeństwa, ale również nie popaść we frustrację?
– Całkowity brak aktywności nie jest wskazany. Byłoby nam ciężko przetrwać w takich warunkach. Nasze własne mikroorganizmy chorobotwórcze uaktywniają się, gdy spada nam odporność– wyjaśnia dr n. biol. Agnieszka Chojecka z Państwowego Zakładu Higieny – Stres, związany z daną sytuacją, dodatkowo osłabia układ immunologiczny. Dlatego nie powinniśmy rezygnować z wychodzenia na spacery i z wietrzenia pomieszczeń. Tym bardziej, że odporność organizmu zależy też od aktywności fizycznej.
Jakie zachować więc środki ostrożności, aby uniknąć zagrożeń związanych z zarażeniem się koronawirusem?
Korzystajmy ze świeżego powietrza, lecz indywidualnie lub w małym gronie rodzinnym. Ważne, żebyśmy unikali spotkań towarzyskich i większych skupisk ludzi.
–
Izolując się fizycznie od innych, bardziej się chronimy. Zachowujmy więc odległość około 1 – 2 metrów i nie rozmawiajmy z osobami, z którymi dzieli nas zbyt mały odstęp. Nie jest tak, że musimy cały czas siedzieć w domu, ale wszelkie kontakty z ludźmi powinniśmy ograniczyć do minimum. W domu lepiej pozostać w weekend, bo wówczas wychodzi na zewnątrz więcej osób, a także, gdy jesteśmy przeziębieni. Unikajmy miejsc często odwiedzanych przez ludzi, a także przedmiotów i urządzeń, które są często dotykane– zaznacza dr Chojecka.
Lekarze podkreślają ponadto, żeby podczas przebywania na zewnątrz nie dotykać rękami ust, oczu, twarzy, a po powrocie do domu odłożyć wierzchnie ubrania i dokładnie umyć ręce.
Dbajmy też o śluzówkę górnych dróg oddechowych. Tutaj zalecenia są bardzo proste: pijemy dużo wody i staramy się nawilżać powietrze w mieszkaniu. Ważne, żeby w pomieszczeniach nie było zbyt sucho i zbyt gorąco. Nie ma potrzeby, aby stosować inhalacje, gdy jesteśmy zdrowi.
Odporność bierze się również z tego, co jemy, a więc z przewodu pokarmowego. Dlatego zaleca się spożywanie świeżych warzyw, owoców, kiszonek, a ponadto suplementację witaminy D3, witaminy C oraz probiotyków.