Od dziś można kupić październikowe wydanie miesięcznika „Zwierciadło” z kalendarzykiem na 2021 rok w pięciu wzorach do wyboru. Na okładce Katarzyna Nosowska.
„Decyzja o zawieszeniu Heya była bardzo trudna, ale to ten moment, kiedy coś poczułam – mówi nasza okładkowa bohaterka Katarzyna Nosowska. – Słynny punkt zero. W życiu prywatnym – masakra. Czułam się tak, jakbym siedziała na pogorzelisku, gdziekolwiek nie spojrzałam – zgliszcza”. I dodaje: „Dekady odpękałam w więzieniu cudzych oczekiwań po to, żeby ktoś mnie polubił. A teraz, ilekolwiek mi zostało, te lata mam zamiar spędzić tak, jak chcę”. Nie widzi już w sobie ofiary. Widzi siłaczkę. O nowej książce, o siostrzeństwie, o mówieniu „nie” cioci, która podczas rodzinnego obiadu proponuje dokładkę i tym propozycjom pracy, z którymi jej nie po drodze.
Wspomnienia. Potrafią nas ściągać w dół, kiedy wracają w postaci traumy, żalu czy wyrzutu. Ale też wzmacniać – jeśli przybierają postać pogodnej nostalgii. Wszystko zależy od tego, z jakim nastawieniem spoglądamy w przeszłość. I po co to robimy.
Mówimy, że pamięć jest kapryśna, że lubi płatać figle. A może dzieje się tak, bo pewne rzeczy zwyczajnie chcemy zapamiętać? Inne są nieistotne, niepotrzebne, po prostu nie „nasze”. Badania, ale i własne doświadczenia mówią jedno: w naszej pamięci zostaje to, co uczyniło nas tym, kim dziś jesteśmy. O pamięci i jej roli w naszym życiu pisze w Temacie miesiąca Joanna Olekszyk.
„Robię coś nie dlatego, że uważam się za wyjątkową reżyserkę, ale dlatego, że kiedy temat mnie wybierze, traktuję cały proces jako obowiązek” – mówi Agnieszka Holland. Tym razem ten temat to Jan Mikolasek, tytułowy szarlatan, czeski uzdrowiciel. „Zajęłam się tą historią dlatego, że jest gęsta od wątków. Reżim czecho-słowacki nie mógł znieść kogoś, kto się nie mieścił w jego klatce. Im bardziej osobowość była wybitna, niepodległa, niezależna – tym silniej ją miażdżono. Drugi wątek, który mnie zainteresował, to cena, jaką człowiek płaci za swój wyjątkowy talent, czyli to, do jakiego stopnia staje się on więźniem tego daru, do jakiego stopnia daje mu to poczucie bezkarności, boskości i rodzi myślenie typu: „Skoro potrafię coś wielkiego, to zwykła moralność mnie nie obowiązuje”– opowiada reżyserka Alinie Gutek.
Znana. Lubiana. Bezpretensjonalna. Szczera. Prawdziwa. Telewizyjna osobowość. „Nazywano mnie Kałasznikow. Żeby wyciągnąć trudne treści, zadawałam serię szybkich pytań. Teraz mam dużą uważność na to, co mówię”. O dziennikarstwie, o tym, jak twardy trzeba mieć w telewizji kręgosłup, żeby się nie poddać, o rodzinie i o solidarności - Dorota Wellman.
Jo Nesbo, słynny norweski autor powieści kryminalnych. Marzył o karierze sportowca, kształcił się na ekonomistę, popularność osiągnął jako lider i gitarzysta zespołu rockowego. Dziś bardziej niż na płyty świat czeka na kolejne jego powieści.
„Męska strefa” – nasz nowy cykl. W pierwszym odcinku psychoterapeuta Wojciech Eichelberger mówi o tym, czego mężczyźni mogą się nauczyć od kobiet. No właśnie – czego? Na przykład powtarzalnych, a wymagających precyzji czynności. Jak choćby… szydełkowanie.
Jaka jest różnica między przekraczaniem granic w seksie a eksperymentowaniem, o wstydzie i poczuciu winy, o tabu, o deficytach, lękach i ograniczeniach mówi seksuolożka Ameera Anna Ibrahim.
Odeszła w wieku 79 lat, ale jeszcze przed końcem XX stulecia zupełnie zniknęła z życia publicznego. Po rodzinnym Krakowie zaczęły krążyć plotki – że wyjechała. Że uczy gdzieś śpiewu, w Paryżu albo Tel Awiwie. Ktoś się zarzekał, że widział ją w bramie kamienicy, w której się wychowała.
Jak ją pamiętamy? Portret Ewy Demarczyk kreśli Dorota Kozińska.