1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Jak przygotować się do wiosennej pracy w ogrodzie?

Kiedy słońce zaczyna mocniej przygrzewać, czas na pierwsze porządki w ogrodzie. Zaczynamy od zdjęcia zimowych okryć z roślin. Jest to szczególnie ważne, kiedy jest ciepło, a w powietrzu panuje wilgoć.

Rośliny pod osłonami są wówczas narażone na atak chorób grzybowych. Pod okryciem wegetacja roślin przyspiesza (bo jest ciepło i miło), więc odkryte zbyt późno pąki kwiatowe czy zawiązki liści są podatne na uszkodzenia przez chłód - mówi Maja Popielarska.

Jeśli istnieje groźba, że wrócą mrozy, zostawmy osłony w pogotowiu, by móc je w każdej chwili wykorzystywać. Do takiego "ratunkowego" okrywania można też stosować agrowłókninę. Suche maty słomiane możemy schować w przewiewne miejsce - posłużą w następnym sezonie. Stroisz już się nie przyda, więc można go spalić, na przykład w kominku lub pociąć w rozdrabniarce.

Wiosenne sprzątanie

Liście, którymi jesienią okryliśmy rabaty i którymi pogardziły dżdżownice, usuwamy, na przykład na kompost, nie są bowiem ani ładne, ani przydatne. Jeśli rabaty pokryliśmy warstwą kory, na przykład w kopczykach róż, ją również delikatnie usuwamy. Rozłożona stanie się niebawem ściółką. Wszystkie te czynności należy wykonywać bardzo delikatnie, by nie uszkodzić budzących się pączków.

Po kolei, z każdej rośliny (tak, tak, nawet jeśli widać tylko miejsce, z którego wyrasta, należy się jej przyjrzeć!) usuwamy wszystkie liście, które zdradzają oznaki choroby lub są po prostu uszkodzone. W pierwszej kolejności trzeba to zrobić na tych, których części nadziemne co roku pojawiają się na nowo - a większość jest właśnie takich. Zanim wypuszczą nowe części, koniecznie należy usunąć stare, bo potem będzie trudniej. Z kolei u zimnozielonych, na przykład bergenii, usuwamy najstarsze i wyglądające nieładnie, nie mówiąc oczywiści o chorych.

Również te, których nie usunęliśmy jesienią, muszą pójść do kosza. Czas też na czyszczenie rabat. Usuńmy wszystkie chwasty. Im wcześniej się do tego zabierzemy, tym łatwiej będzie później. Czas najwyższy przejrzeć przechowywane cebule mieczyków i karpy dalii. Części, które wyglądają na chore, połamane, należy usunąć. Nadal przetrzymujemy je w chłodzie - temperaturze 5-12 stopni, a sadzimy dopiero w maju, kiedy mamy niemal pewność, że już nie będzie silnych chłodów. Można też posadzić karpy do doniczek i ustawić w szklarni lub innym chłodniejszym pomieszczeniu w domu. Kiedy nastanie czas bez chłodów, powędrują na grządki i nieco wcześniej zakwitną.

Mroźne zimy mogą pozostawić po sobie w ogrodzie niezłe żniwo: przemarznięte pędy, pęknięte pnie i konary. Niejednokrotnie spore szkody czynią zwierzęta. Warto przyjrzeć się drzewom i krzewom, żeby wykryć ewentualne rany i jak najszybciej je wyrównać (poszarpane trudniej się goją). Czy stosować pasty do smarowania? Są dwie teorie głoszone przez fachowców: tak i nie, decyzję więc trzeba podjąć samemu.

 

(...)

 

Więcej w książce "Maja w ogrodzie. Wiosna-lato", Mai Popielarskiej, wyd. Zwierciadło. Książka dostępna w naszym sklepie internetowym.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze