Sobota

Pogoda rozaniela , ale niektórzy jednak denerwują się..Antoś i córeczki  sąsiadów  fruwają po ogrodzie,  czasami aniołki , czasami demonki. Są chwile kiedy dopada ja wielka kosmiczna nuda, to groźny stan, trzeba biec na ratunek .//? Żona  chce wyjść z domu bodaj na jogę, ale to u nie nie takie proste. Ta niebywała  trudność wyjścia z domu, bo dwójka dzieci, bo makijaż, mąż nie godny zaufania jako opiekun , bo to, bo tamto,  ujawnia jakiś wielki głębinowy problem, a ja dostaję przy okazji w łeb …Jeśli zawsze się denerwujesz przy wyjściu  z domu…usiądź na chwilę i zastanów się o co właściwie chodzi./// Z tvp dwa  dzwonią  z  zapytaniem, jaki mam numer rejestracyjny wozu – czy pan pamięta , pyta redaktorka. Wie, że na ogół pytani nie wiedzą. Tak się porobiło myślę, kiedyś wszyscy pamiętali  i zaglądam do garażu by mieć pewność.  Za wiele mamy numerów, kodów, , pinów, adresów   za wiele samochodów.  /// Właśnie  w tej chwili  zmiana czasu. Nie lubię tego.   Czas jest zbyt bezwzględny by nim tak manipulować.   Czyli teraz pierwsza // Nie napisałem  o przybyciu zajęcy ze Starego Browaru , w piątek. Cztery,  dwa średnie a dwa male, fioletowe i białe.  Muszę dopytać   czy nie zaszkodzi im jak postoją na dworze ? /// Drugi tom dzienników Stachury… Nie ma o co oka zaczepić do chwili gdy opisuje  próbę  samobójczą.  (Atak szalństwa) Stanął na  torach  czekał…  Czytając  widzę ilu ludzi znalem, którzy go znali. Zyta była jego żoną,  jak stracił trzy palce chciała  mu oddać swoje, by mu przeszczepili pięknie i naiwnie… Robiłem z Zytą podziemne Wezwanie. Nie lubiła mnie równie serdecznie, jak jego kochała.  Zdarza się. /// Lubić kogoś kto nas nie lubi. To chyba niemożliwe, a jak możliwe,  to chore lub święte. Czy świętość nie jest pękną chorobą…Czy  święty nie blokuje  zła i agresji. I co się z nią wtedy dzieje,  wysycha, gnije, powstaje   mieszanka  wybuchowa . A może zamiera,  jak to bywa z seksualnością.  Wszystkie  warianty się zdarzają .

PODYSKUTUJ: