Wrzesień to dla mnie miesiąc wyjątkowy. Zachwyca ciepłymi dniami, relaksuje chłodnymi wieczorami i cieszy oczy kolorami złota, które pojawiają się w przyrodzie. To też jeden z ciekawszych do ubierania okresów: nadal możemy się nosić lekko, jednak warstwy są mile widziane.
Lubię koniec lata i jesień. Nie tylko ze względu na niezwykle romantyczną aure, która panuje w przyrodzie, lecz także za możliwości, które daje nam moda. Nadal nie musimy otulać się ciepłymi ubraniami, ale możemy z powodzeniem bawić się subtelnymi warstwami. Możemy nosić zwiewne sukienki i zestawiać sie z gróbymi swetrami a do, koronkowej spódnicy zafundować sobie nieco bardziej "ciężkie" botki. Jesienią wolno nam w temacie ubioru bardzo dużo, a jedyną granicą jest wyobraźnia. Oto trzy propozycje na wrzesniowe stylizacje.
Postaw na złoto
Złoto, rudy, kasztanowy, nasycony żółty czy miedziany. Możemy wybrać jeden, lub nosić wszystkie kolory razem. Z powodzeniem możemy ubierać się od stóp do głów w kolorach jesieni, wyglądając przy tym intrygująco i niezwykle zmysłowo. Możemy mieszać faktury, warstwy i długości - wszystko zgodnie z naszym samopoczuciem i fantazją.
Mocny dół
Po czasie lekkich sandałek i balerin, wczesną jesienią możemy wreszcie założyć mocne w formie i niezwykle wygodne botki. Moje ulubione to te w kowbojskim stylu. Do tego zwiewna sukienka, podkolanówki i dlugi sweter i wrześniowe wieczory są moje :).
Baw się wzorem
Zgodnie z najnowszymi trendami możemy bawić się nie tylko fakturami tkanin, lecz także wzorami. Może ich być wiele, mogą być eklektyczne i na pozór nie pasujące. To tylko od Ciebie zależy czy stanowić będą zgraną kombinację.