Koszyk korzeni stoi opatulony włókniną.
Zimy nie widać, więc mam nadzieję, że zanim zdecyduje się przyjść, zjemy wszystkie.
Zastanawiam się, czy tak bym je lubiła, gdyby nasz klimat był nieco łaskawszy i oszczędził nam mrozu i śniegu...
Wtedy mielibyśmy właściwie szeroką gamę warzywną dostępną na życzenie.
No ale nie znam stanu pełnego szczęścia, wiec dobrze jest, jak jest.
Korzenie lubię i nauczyłam się wykorzystywać je nie tylko w klasycznej sałatce warzywnej.
Wyciągam więc z koszyka kilka dorodnych sztuk i do kuchni!
Kotlety z selera i pasternaku z sosem z oliwek i anchois
Składniki
Sos z oliwek i anchois: zielone oliwki bez pestek 200 g
czosnek 1 ząbek
sok z cytryny 1 - 2 łyżeczki
oliwa 1/2 szklanki
anchois 2 fileciki
pieprz do smaku
Kotlety: korzeń selera 1 sztuka
korzeń pasternaku 1 sztuka
wiejskie jajka 2 sztuki
szalotka 1 sztuka
czosnek 2 ząbki
natka pietruszki 2 łyżki
parmezan tarty 2 łyżki
mąka kukurydziana 100 g + do obtoczenia kotletów
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
sól, pieprz do smaku
oliwa do smażenia
Sposób przygotowania
JAK ZROBIĆ SOS: Oliwki, czosnek, sok z cytryny i oliwę umieszczamy w kielichu blendera. Miksujemy, dodajemy anchois i pieprz i ponownie miksujemy. Ewentualnie doprawiamy pieprzem i dodajemy oliwę. Przekładamy do słoiczka i odstawiamy aby smaki się połączyły. JAK ZROBIĆ KOTLETY: Seler i pasternak myjemy, obieramy, kroimy na kawałki i gotujemy na parze do miękkości. Przekładamy do miski i rozdrabniamy widelcem. Dodajemy posiekaną drobno szalotkę, czosnek i natkę. Dodajemy mieloną kolendrę, sól, pieprz, jajka i mąkę i wyrabiamy na jednolitą masę. Formujemy kotlety, obtaczamy je w mące kukurydzianej i smażymy na gorącej oliwie. Podajemy z sosem z oliwek i anchois