„Plaster” na złamane serce

Czujemy, jesteśmy istotami wrażliwymi, a uczuciom należy się szacunek. Osobiste uszanowanie. Przyczyna może być różna i tak naprawdę nie jest najistotniejsza. Odszedł mężczyzna, dziecko przeżywa kłopoty w szkole, odłożyłaś na później realizację swojej pasji. Boli, twoje serce jest złamane. Czujesz się sama, zagubiona, smutna, może pusta, może zła. Nieprzeżyte uczucia domagają się, by zaistnieć. Ucieczka przed nimi do niczego dobrego nie doprowadzi. Jeśli nie zajmiesz się swoim sercem, narażasz się na depresję lub kolejne tego typu bolesne przeżycia. Jak możesz sobie pomóc?

1. Szukaj wsparcia u bliskich

Otocz się ludźmi, którzy cię kochają, dbają o ciebie i chcą dla ciebie jak najlepiej. Przytul się do bliskiej osoby i opowiedz, co czujesz.

2. Zwróć się o pomoc do terapeuty

W bezpiecznych warunkach gabinetu terapeutycznego możesz wyrazić swój ból, dyskomfort, strach, smutek, poczucie winy, wstydu, które być może tkwiły w twojej świadomości od lat. Dobry specjalista może otworzyć ujście bolesnych uczuć, byś odzyskała dla siebie przyszłość.

3. Zajmij się sobą

Boli cię serce, więc ono jest najważniejsze. Zawsze było, ale najprawdopodobniej go nie słuchałaś. Zwolnij, odpuść, przestaw swoje priorytety. Zacznij czuć.

4. Doceniaj się

Cokolwiek zrobisz w kierunku zbliżenia się do siebie i swojego bólu, doceń się za to. Zaakceptuj to, co się z tobą dzieje i uznaj, że to dobre dla ciebie. Niewiele osób lubi sprzątanie, ale prawie każdy dobrze się czuje, gdy jest czysto. Teraz oczyszczasz ból, jesteś odważna.

5. Ruszaj się

Kiedy czujesz się przygnębiona, istotne jest, żeby zadbać o równowagę. Pomogą cię endorfiny, które wyzwolisz z mózgu krótkim biegiem, spacerem do sklepu, podskokami czy przysiadami.

6. Unikaj unikania

Poczekaj. Nie angażuj się w nowy związek, nie stań się pracoholiczką, nie zajadaj uczuć, nie uciekaj w przygodny seks. Teraz masz czas, żebyś sama siebie uzdrowiła, by móc cieszyć się sobą i życiem.

Emocjonalny surfing - 4 kroki - TUTAJ