Są dwie rzeczy, na które możemy liczyć w życiu oprócz śmierci i podatków, to stres i ból - uważa psycholog Jerry Duvinsky. Manifestują się one jako różne trudne emocje i uczucia, m.in.: smutek, złość, strach, wstyd i poczucie winy.
Dr Jerry Duvinsky, psycholog kliniczny, w książce How To Lose Control And Gain Emotional Freedom: Embracing the „Dark” Emotions Through Integrative Mindful Exposure (Jak stracić kontrolę i zyskać emocjonalną wolność: przyjmując „ciemne” emocje poprzez zintegrowane uważne ujawnienie) opisał metodę pracy z trudnymi uczuciami, których doświadczamy każdego dnia.
Duvinsky uważa, że „rolą terapii nie jest to, żeby ludzie czuli się lepiej, ale żeby pomóc ludziom lepiej czuć siebie”. Aby mogło się to stać, jest jeden warunek: zaakceptować i przeżyć każdą swoją emocję, także tą bolesną i silną. Nieważne czy to: smutek, gniew, rozpacz, bezradność, poczucie samotności. One nie są z natury złe czy niebezpieczne, choć rzeczywiście niewygodne i bolesne. Nasz lęk przed nimi powoduje, że je kontrolujemy, poświęcając na to wiele energii. Są to nieskuteczne zabiegi, bo problemy tylko się pogłębiają a trudne emocje stają się coraz trudniejsze. Dzieje się tak, bo w mózgu działa jakby oprogramowanie, które „chroni” nas przed przeżyciem dyskomfortu, skłaniając nas do uników. Tylko w konfrontacji w trudnymi emocjami możemy je uleczyć.
Jak to zrobić? Duvinsky proponuje technikę uważności o nazwie emocjonalny surfing. Zawiera on 4 kroki.
1. Skoncentruj się i przywołaj z pamięci bolesne wspomnienie.
2. Nazwij emocję, którą czujesz w związku z tym wspomnieniem.
3. Zauważ i poczuj, gdzie w ciele czujesz emocję. Zwracaj uwagę na zmianę doznań fizycznych.
4. Wytrzymaj w doświadczaniu tej emocji, aż minie. Zazwyczaj wtedy pojawia się dobra, przyjemna emocja (na przykład lęk finansowy transformuje się na poczucie, że jest się bezpiecznym).
Jeśli przejdziemy przez te 4 kroki, mózg nauczy się, że można przejść przez trudne uczucie i doznać dobrego. Tego typu ćwiczenia prowadzą do emocjonalnej wolności poprzez drogę uwalniania kolejnych warstw stłumionych, trudnych emocji.
Uwaga! Nie każdy może to robić na własną rękę. Czasem lęk może być tak silny (np. ataki paniki), że potrzebne jest wsparcie specjalisty. Przy objawach psychotycznych, czy traumach konieczna jest obecność terapeuty.