Świetnie oceniany serial „Nocny recepcjonista” doczekał się drugiego sezonu. Na tę informację fani produkcji czekali prawie dekadę. Do obsady wracają grający tytułową postać Tom Hiddleston oraz Olivia Colman wcielająca się w rolę oficer wywiadu MI6. Co czeka nas w nowej serii „Nocnego recepcjonisty”?
„Czterdzieści lat temu ludzie pisali scenariusze, w których puentą było: «a korupcja sięga aż do samej góry!». Dziś to punkt wyjścia” – tak zapowiada 2. serię „Nocnego recepcjonisty” Simon Cornwell, syn pisarza Johna le Carré, który napisał bestsellerową powieść o tym samym tytule. To na jej podstawie powstał scenariusz do hitowego serialu z 2016 roku z Tomem Hiddlestonem w roli głównej. W brytyjskiej produkcji zakochali się widzowie i krytycy. Obraz zebrał świetne recenzje i był chwalony m.in. za tempo akcji, elegancję realizacji oraz świetne dialogi. Został obsypany nagrodami: aż 3 Złote Globy trafiły do aktorów wcielających się w czołowe role (Tom Hiddleston, Olivia Colman, Hugh Laurie), a stauetka Emmy powędrowała do reżyserki serialu, Susanne Bier.
Przypomnijmy, że fabuła pierwszej serii skupiała się na losach Jonathana Pine’a (w tej roli Tom Hiddleston), byłego żołnierza brytyjskiej armii, który po odejściu ze służby pracuje jako nocny recepcjonista w luksusowych hotelach. Jego spokojne życie zmienia się, gdy przypadkiem wchodzi w posiadanie dowodów na działalność międzynarodowego handlarza bronią – Richarda Onslowa Ropera (Hugh Laurie).
Po dramatycznych wydarzeniach Pine zostaje zwerbowany przez brytyjskie służby wywiadowcze, by infiltrować organizację Ropera od środka. Wkrótce udaje mu się zdobyć zaufanie miliardera i wkraść w jego otoczenie, co prowadzi do serii napiętych, moralnie niejednoznacznych sytuacji. Serial łączy klasyczny szpiegowski klimat le Carré z nowoczesnym tempem thrillera psychologicznego.
Uwaga: możliwe spoilery dla tych, którzy nie widzieli pierwszego sezonu.
W ostatnim odcinku pierwszej serii ucieleśnienie zła, miliarder Richard Roper, zostaje aresztowany. Jego postawa uruchomiła w głównym bohaterze serialu, Jonathanie Pine’ie, „moralną wściekłość”. Ta sama emocja kieruje serialową Angelą Burr, oficer wywiadu MI6.
– Oboje dzielą przekonanie, że ludzie tacy jak Roper nie mogą wygrywać. Na początku drugiego sezonu wściekłość [Pine’a] zostaje wstrzymana i pogrzebana, podobnie jak jego prawdziwe nazwisko, jego przeszłość i jego trauma. Ale to wszystko jest jak bomba z opóźnionym zapłonem – mówi Tom Hiddleston, który ponownie wciela się w rolę byłego żołnierza zwerbowanego przez brytyjski wywiad.
W kolejnym rozdziale historii postać Hiddlestona jest 10 lat starsza i występuje pod zmienionym nazwiskiem: Alex Goodwin. Jest on agentem MI6 niższej rangi kierującym cichą jednostką wywiadowczą w Londynie. Przypadkowe spotkanie z dawnym najemnikiem Ropera wciąga Pine’a w nową misję wysokiego ryzyka. Na jego drodze staje kolumbijski biznesmen Teddy Dos Santos (Diego Calva) oraz Roxana Bolaños (Camila Morrone) – kobieta interesu, która niechętnie pomaga przeniknąć agentowi do kolumbijskiej siatki handlującej bronią należącej do Teddy’ego.
Z oryginalnej obsady, oprócz Toma Hiddlestona, do serialu wraca Olivia Colman. Jej postać, Angela Burr, między wydarzeniami z pierwszej i drugiej serii „ukryła się gdzieś w górach, by prowadzić spokojne życie i zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie”. Oficer wywiadu daje się jednak wciągnąć raz jeszcze w niebezpieczną misję i ponownie zaczyna współpracę z Pine’em.
Czytaj też: Najlepsze seriale kryminalne na podstawie książek
Reżyserem drugiej serii jest Georgi Banks-Davies. Tym razem scenariusz nie opiera się już na twórczości Johna le Carré, jako że pisarz nie stworzył kontynuacji „Nocnego recepcjonisty”. To zupełnie nowy koncept oparty na motywach i postaciach zaczerpniętych z oryginału. Podczas seansu będzie można podziwiać malownicze krajobrazy Hiszpanii, Kolumbii i Francji, w których kręcona była nowa odsłona produkcji.
Według zapowiedzi serial będzie miał premierę w 2026 roku. Będzie można oglądać go na platformie Amazon Prime.