Letnia dieta sprzyja wystąpieniu nadwrażliwość zębów. Obfitujące w kwasy menu, ale także zimne napoje, lody i desery mogą przyczynić się do pojawienia się przeszywającego bólu w jamie ustnej. Jak się przed nim uchronić?
Jeśli przy kontakcie zębów z zimnym (lub odwrotnie: gorącym) czujemy silny ból, najpewniej jest to nadwrażliwość. Najczęściej objawia się ona nagłym i przeszywającym bólem jednego lub kilku zębów. Nadwrażliwość może wynikać z różnych powodów, m.in. może być związana z dietą. Zwłaszcza jeśli nie odmawiamy sobie napojów i potraw zawierających kwasy, takich jak cytrusy, kwaśne soki, słodzone napoje gazowane czy wino.
„Kwasy zawarte w napojach i jedzeniu sprawiają, że dochodzi do rozmiękczenia szkliwa i powstania ubytku. Rozpuszczeniu ulegają także substancje zamykające powierzchowną warstwę kanalików zębowych. To sprawia, że nerwy znajdujące się w zębie narażone są na podrażnienia i działanie bodźców zewnętrznych. Efektem tego jest nadmierna reakcja zębów na zmianę temperatury, głównie na zimno”, mówi lek. dent. Tomasz Łukasik z Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim Clinic w Katowicach.
Co można znaleźć na czarnej liście dentystów?
Przede wszystkim kwaśne owoce. Stomatolodzy wyliczają cytrusy (cytryny, pomarańcze, grapefruity), ale także porzeczki, agrest, wiśnie, jeżyny, truskawki, maliny i kiwi. Spożywanie ich w dużych ilościach bez zachowania zasad higieny jamy ustnej może wpłynąć niekorzystnie na szkliwo. Taki sam negatywny wpływ mają soki, napoje energetyczne i słodzone napoje gazowane.
Ból może natomiast pojawić się np. podczas jedzenia lodów, sorbetów, mrożonych jogurtów, picia mrożonych herbat, schłodzonych soków i smoothies. Dentyści odradzają także ssanie kostek lodu. Dolegliwość może także wywołać mieszanie zimnego i gorącego, np. zimnego napoju z gorącym posiłkiem.
Nie oznacza to jednak, że latem musimy odpuścić sobie owoce, zimne napoje i desery. Pierwszym objawom nadwrażliwości można skutecznie przeciwdziałać, stosując się do kilku prostych zasad. Najlepiej zacząć od sprawdzenia szczoteczki do zębów, ponieważ często przyczyną podrażnień, a w konsekwencji nadwrażliwości na zimne, ciepłe i kwaśne, jest mycie zębów zbyt twardym włosiem. Dobrze jest także zmienić sposób szczotkowania zębów: osobom z nadwrażliwością dentyści zalecają masująco-oczyszczającą technikę szczotkowania, która polega na wymiataniu osadu na zębach w kierunku od dziąseł ku powierzchniom żującym. Szczotkowaniu powinny towarzyszyć delikatne ruchy wibrujące i ułożenie szczoteczki pod kątem 45 stopni. Bezwzględnie należy unikać kierowania włosia szczoteczki bezpośrednio na dziąsła. Dobrze jest ograniczyć także mycie zębów do 2-3 razy na dzień.
Po pojawieniu się nadwrażliwości warto także wyeliminować z codziennej higieny produkty wybielających zęby. Zarówno specjalne pasty, jak i paski wybielające mogą zawierać substancje podrażniające. To samo dotyczy wybielających płynów do płukania ust.
„Past wybielających nie powinniśmy stosować częściej niż co trzecią pastę, dotyczy to każdej sytuacji, bez względu na to, czy dotknęła nas nadwrażliwość, czy nie. To zawsze zmniejsza ryzyko jej wystąpienia. Sprawdźmy także, czy nasza pasta zawiera fosforany i sodę oczyszczającą. Jeśli tak, musimy ją wymienić na łagodniejszą, bez tych związków”, wyjaśnia ekspert Dentim Clinic.
Alternatywą są specjalistyczne pasty dla osób z nadwrażliwością. Zawierają one związki wapnia, które pozwalają na odbudowę miejsc, w których pojawił się ból. Taka pasta w kontakcie ze śliną uwalnia jony wapnia i fosforu, tworząc specjalną warstwę ochronną , zabezpieczającą zębinę przed drażniącymi bodźcami. Konieczne jest także wprowadzenie do higieny produktów zawierających fluor, która wzmacniają szkliwo i pozwalają odbudować spękania,
Dentyści zalecają również, żeby zawsze odczekać minimum 30 minut zanim umyjemy zęby po jedzeniu, można także przepłukać usta wodą lub specjalną płukanką, zwłaszcza jeśli menu obfitowało w owoce, kiszonki (np. ogórki, kapustę) czy kwaśne soki. Przede wszystkim jednak warto regularnie odwiedzać stomatologa, ponieważ choroby jamy ustnej mogą być groźne dla całego organizmu,