Tematyka zdrowego żywienia została przeanalizowana właściwie z każdej strony. W sieci roi się od poradników opisujących różnorakie diety, mających na celu nakłonienie nas do utrzymania dobrej formy i zapewnienie efektu odchudzającego. Ostatnio specjaliści przyjrzeli się „od kuchni” przyczynom braku chęci sięgania po to, co zdrowe. Poniżej publikujemy najważniejsze wnioski z badań.
Dlaczego podjadamy niezdrowo?
Według aktualnych badań, realizowanych pod nazwą „Co ci szkodzi?”, Polacy chcieliby
jeść zdrowo, ale szukają pretekstów, by tego nie robić. Najczęstszą wymówką jest brak dostępności produktów prozdrowotnych w ogólnym obiegu spożywczym. Jest to zrozumiałe, zważywszy na fakt, iż nie zawsze znajdziemy pod ręką
zdrową przekąskę. Nie każdy także ma osiedlowy warzywniak w swojej okolicy. Ponadto, jakość towarów w takim sklepie często nie jest zadowalająca. W opozycji do problemu stoi z kolei dostępność
produktów kalorycznych i niezdrowych – czekoladowego batonika kupimy bez problemu przy każdej kasie, a nawet w kiosku z gazetami.
Polakom zależy przede wszystkim na szybkości. Niewielka część z nas ma ochotę na wizytę w „zielonych” sklepach. Nie chcemy też tracić energii na poszukiwania świeżych warzyw i owoców na osiedlowych bazarach oraz rynkach. Zdarza się, że pełnowartościową, zdrową przekąskę trzeba sporządzić samemu, a przecież niewielu z nas zdecyduje się na codzienne sporządzanie sałatki warzywnej do pracy czy na uczelnię – tracimy przecież energię i cenny czas.
Czy myślenie Polaków się zmienia?
Idąc w ślad za wynikami raportu, coraz częściej pod pojęciem „przekąsek” rozumiemy owoce i warzywa. Niestety, popularnością ustępują one kalorycznym batonikom. Niezdrowe jedzenie według Polaków jest smaczne i łatwo dostępne. Większość z badanych osób zdaje sobie sprawę ze szkodliwości takiego odżywiania, ale ulega częstym pokusom, tłumacząc ten fakt po prostu przyzwyczajeniem. Ciekawostką jest, że 45% respondentów po zjedzeniu niezdrowej przekąski odczuwa
wyrzuty sumienia, szybko zagłuszając „winę” standardowymi tłumaczeniami w rodzaju: „Co mi szkodzi? To tylko jedno ciastko” lub „Muszę szybko zaspokoić głód”. Budującą informacją płynącą z raportu jest sygnał, że w myśleniu Polaków coś zaczyna się zmieniać. Świadczy chociażby o tym niska pozycja wszelkiego rodzaju fast foodów, które uważane są za niezdrowe i, jako najczęściej wybierane przekąski, plasują się one w dolnej części stawki.
Zadaj sobie proste pytanie: Kiedy ostatnio świadomie wybrałem zdrową przekąskę zamiast batonika lub hamburgera? Być może warto już dziś pomyśleć o zmianie podstawowych nawyków żywieniowych na zdrowsze.