Dlaczego nie doświadczamy spełnienia w związkach? Bo najczęściej powtarzamy te same błędy. Są one dość powszechne. Jakie one są?
Błąd 1: Wyciąganie pochopnych wniosków
Często zdarza się tak, że pojawia się w naszym życiu mężczyzna. Widzimy jego atuty. Jest przykładowo przystojny, umie prawić komplementy, ma ciekawą pracę. I to już nam wystarcza, żeby się poważnie z nim wiązać. Nie zauważamy jego uzależnień, braku uspołecznienia, napadów szorstkości. Udajemy, że tego nie widzimy i brniemy dalej. Ku własnej zgubie.
Znak ostrzegawczy: Jeśli masz na jego temat jakieś wątpliwości, coś owiane jest tajemnicą bądź często zdarza się, że nie czujesz się w jego towarzystwie komfortowo, jeszcze raz przemyśl ten wybór.
Błąd 2: Brak zaangażowania drugiej strony
Tego też nie chcemy widzieć, że to my bardziej pragniemy małżeństwa czy stałego związku, a kandydat unika zaangażowania jak umie. Jeśli ktoś chce prawdziwej relacji, jest otwarty, emocjonalnie dostępny, zdecydowany być z drugą osobą. Ma przyjaciół, autentyczne kontakty z rodziną, współpracowników. Często widzimy w mężczyźnie „materiał” na męża, a nie dostrzegamy, że on wcale nie chce nim być.
Znak ostrzegawczy: Wszelkie uniki partnera, które świadczą o lęku przed bliskością.
Błąd 3: Zbytni pośpiech
Gdy jesteśmy głodne miłości, jest w nas tak ogromna potrzeba zespolenia się z kimś, że nie pozwalamy uczuciu naturalnie rozkwitnąć. Boimy się małych kroków, dni ciszy, czasowego oddalenia. Miłość pojawi się dopiero na odpowiednim gruncie, gdy pozwolisz, żeby rzeczy działy się same. Bez przyśpieszania i kontroli.
Znak ostrzegawczy: Możesz rozpoznać go w sobie, kiedy ogarnia cię lęk, że sprawy między wami nie rozwijają się zbyt szybko.
Błąd 4: Nierozpoznanie różnic
Lepiej się żyje, kiedy pragniemy tego samego rodzaju życia, mamy podobne marzenia i wyznajemy niewykluczające się nawzajem wartości. Zastanów się, czy on podobnie podchodzi do kariery, tak samo jak ty chce mieć dzieci, ważny jest dla niego dom czy raczej podróże.
Znak ostrzegawczy: Znaczące różnice zdań, których w żaden sposób nie da się pogodzić.
Błąd 5: Zaniedbanie rozwoju w związku
Początki bycia razem zwykle są piękne i wydają się łatwe. Jednak relacje służą nam do rozwoju, który bywa wymagający, bo w nich właśnie stykamy się z nieznanymi aspektami siebie. Kiedy nie podejmujemy tych lekcji, związek przestaje spełniać swoją funkcję i staje się więzieniem. Jego mury to nasze ograniczenia, toksyczne nawyki, stare wzorce. Jeśli ich nie przekroczysz, relacja umrze.
Znak ostrzegawczy: Powtarzalność trudnych problemów, które zdają się nie mieć rozwiązania.