Gdzie szukać ukojenia dla duszy w trudnych czasach? W muzyce. Poleca Mariusz Herma.
(Fot. materiały prasowe)
"Ale zanim pójdę/Na moment uśmiechnę się/Wejdę ci pod skórę/Zostawię ślad, zostawię swój cień” – ten intrygujący refren znakomicie opisuje nową płytę. Tak chwytliwą, że pod tym względem blisko jej do przebojów idolek 27-letniej Rosalie Hoffman. Czyli Beyoncé, Solange czy Sade. Urodzona w Berlinie, a od lat mieszkająca w Poznaniu artystka szykowała swój drugi album między koncertami. To zresztą słychać, bo w „Ideal” przewija się nie tylko temat poszukiwania tożsamości, ale i równowagi między pracą a życiem. O tyle łatwo towarzyszyć Rosalie. w tych refleksjach, że tym razem niemal całą płytę zaśpiewała po polsku.
(Fot. materiały prasowe)
Tytułowy kundel to dla Artura Rojka zwyczajny, pozornie nieciekawy człowiek. On sam mimo sławy takim kundlem się czuje i jest pewny, że dotyczy to także wielu z nas. Na drugiej solowej płycie przekonuje, że zamiast kreować się na inne postacie, lepiej wyprowadzić tego kundla z budy i wreszcie go docenić. Zachętę tę oprawiono w zaskakująco, jak na tego artystę, rześkie aranże. A już zupełną niespodzianką jest piosenka wykonana… po niemiecku.
(Fot. materiały prasowe)
Wrocławski duet już od 20 lat łączy instrumentalny hip-hop z jazzem, czym swego czasu zachwycił słynną brytyjską wytwórnię Ninja Tune – nagrał dla niej dwa albumy. Na czwartej pełnometrażowej płycie Marcin Cichy i Igor Pudło kontynuują zwrot ku elektronice. Wciąż jednak słyszymy tu żywe instrumenty, utwory wypełnione są „filmowymi” tłami. Łatwiej zresztą niż samą tę muzykę opisać jej działanie. Płyta intryguje, a jednocześnie koi, wręcz rozleniwia.
(Fot. materiały prasowe)
Szwedzka grupa weszła do studia z jedną myślą: „Aby ulżyć duszy, a ciało zachęcić do tańca”. W warstwie muzycznej grupa pół-Japonki Yukimi Nagano i jej kumpli z liceum wciąż uwspółcześnia klasyczne R’n’B, soul i pop, dodając nieco elektroniki. A teksty wprawdzie krążą wokół nieudanych związków, lecz na końcu słyszymy kojącą obietnicę: „Nie przejmuj się, wszystko się ułoży”.
(Fot. materiały prasowe)