Amerykańska piosenkarka i aktorka Beyonce, postanowiła zabrać ze sobą w trasę swoją roczną córeczkę Blue Ivy.
Wydaje się, że wielkie sale koncertowe, tłumy, hałas i przemieszczanie się z miasta do miasta oraz z kraju do kraju to nie najlepsze warunki dla 15-miesięcznego niemowlaka. Ale decyzja Beyonce staje się zrozumiała, gdy spojrzymy na wypełniony koncertami grafik piosenkarki.
Już 15 kwietnia artystka da pierwszy z serii koncertów podczas europejskiej części trasy. Zacznie w Belgradzie, a następnie pojedzie do m.in. Zagrzebia, Bratysławy, Amsterdamu, Paryża, Berlina i Londynu, by 25 maja zawitać do Polski i wystąpić na warszawskim Stadionie Narodowym w ramach Orange Warsaw Festival. Kilka tygodni później artystka będzie kontynuować trasę - tym razem po Stanach Zjednoczonych. Całe przedsięwzięcie zakończy się dopiero na początku sierpnia. Kilkumiesięczna rozłąka to zbyt dużo zarówno dla matki, jak i córki.
Z okazji wspólnej trasy, która nosi nazwę "The Mrs. Carter show World Tour", mała Blue Ivy dostała własne reżyserskie krzesełko, będące miniaturą krzesła mamy.