- Kobiety, które zarabiają więcej, często nie mówią o tym w domach, ukrywają, przelewają na inne konta. Niektóre moje koleżanki nie przyznają się w domu, że są prezeskami - mówi Marta Klepka, liderka biznesu w podcaście „Ukryte piękno”. Czy sukces zawodowy naprawdę daje wolność, czy raczej nowy rodzaj samotności? Anna Augustyn-Protas rozmawia z liderką, mentorką i prowadzącą program „Babski biznes” w TVN Style – o kobietach, które nie boją się sięgać po więcej, choć często płacą za to wysoką cenę. Sponsorem podcastu jest TVN Style.
Kobiety biznesu nie czekają już na zaproszenie do stołu – same go budują.
Kiedy kobieta staje na szczycie, często zostaje tam sama. Nie dlatego, że inni znikają, ale dlatego, że niewielu potrafi wytrzymać wysokość, z której widać więcej. „Szczyty są samotne” – mówi Marta Klepka w rozmowie z Anną Augustyn-Protas, redaktorką prowadzącą podcast „Ukryte piękno” magazynu Zwierciadło. To odcinek o sile kobiet, o ambicji i granicach, o przywództwie bez iluzji i o tym, że sukces ma też swoją cichą, niepokazaną stronę.
Marta Klepka to postać, którą trudno zamknąć w jednym zdaniu. Dyrektorka generalna sieci hoteli, inicjatorka akcji „Być kobietą on tour”, mentorka kobiet przedsiębiorczych i prowadząca program „Babski biznes” w TVN Style, w którym pomaga bohaterkom stawiać na nogi ich firmy. W „Ukrytym pięknie” mówi o wszystkim, czego nie widać w telewizji – o emocjach, o zwątpieniach, o decyzjach, które kosztują.
Początek rozmowy to pytanie o odwagę. Dlaczego kobiety, które mają świetne pomysły, tak długo zwlekają z działaniem? „Zanim zaczną, analizują, wątpią, zastanawiają się, czy na pewno się nadają. A przecież jak ktoś chce, to szuka sposobów, a jak nie chce – powodów” – mówi z uśmiechem Anna Augustyn-Protas.
Klepka potwierdza: „To prawda. Kobiety często czekają, aż ktoś je zauważy, aż ktoś im powie: dasz radę. A przecież teraz możemy wszystko”. W jej programie „Babski biznes” pojawiają się kobiety, które zaczynały od kuchennego stołu, a dziś prowadzą sklepy, restauracje, manufaktury, salony. Wszystkie mają w sobie ogromny potencjał – ale też zmęczenie, niepewność, poczucie, że muszą udowadniać podwójnie.
Jak mówi Klepka, kobiety, które łączą prowadzenie firmy z opieką nad dziećmi, pracują właściwie na trzech etatach. „Biznes wymaga uwagi i czasu. Jedna z kobiet, które mnie inspirują, mówi, że ma wpisaną w kalendarz tzw. godzinę na myślenie. I to mnie zachwyca. Bo często działamy automatycznie, bez refleksji, jakbyśmy bały się zatrzymać”.
Marta przyznaje, że kobiety, które osiągają sukces, często spotykają się z niezrozumieniem. „Mówi się, że przyjaciół poznaje się w biedzie, ale ja powtarzam: poznaje się ich w sukcesie. Bo wtedy dopiero widać, kto potrafi się naprawdę cieszyć twoim powodzeniem”.
Szczyty bywają samotne, ale Klepka nie żali się. Dla niej sukces to nie wynik, ale proces – codzienna nauka pokory, zaufania i samodzielności. „Najlepszą radę, jaką dostałam od mojej mentorki, Grażyny Kulczyk, brzmiała: „Nie należy obrażać się na rzeczywistość i trzeba uczyć się od młodszych.” To mi bardzo otworzyło oczy. Dziś lubię pracować z młodszymi. Mają inne spojrzenie, świeżość, odwagę. Uczę się od nich elastyczności”.
Jednym z najbardziej momentów rozmowy jest wątek finansów. „Boimy się zarabiać więcej” – mówi Klepka. – „Kobiety, które zarabiają więcej, często nie mówią o tym w domach. Ukrywają, przelewają na inne konta. Niektóre moje koleżanki nie przyznają się w domu, że są prezeskami”.
W świecie, który mówi dużo o siostrzeństwie, Marta nie unika trudnych tematów. „Mówi się o wsparciu kobiet, ale kobiety potrafią też sobie te szpileczki włożyć".
Anna Augustyn-Protas podsumowuje: „Kobiety biznesu często zaczynają od kuchennego stołu, a kończą na scenie. Ale ich droga jest kręta i pełna cichych zakrętów. Ten podcast jest właśnie o nich – o tym, że siła ma różne twarze, a sukces to nie tylko liczby, ale też emocje, relacje i codzienny wybór, by się nie poddać”.
Sponsorem odcinka jest TVN Style emitujący program „Babski biznes”.