1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w poruszającym zwiastunie „Lęku”. Takiego duetu w kinie jeszcze nie było

Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w poruszającym zwiastunie „Lęku”. Takiego duetu w kinie jeszcze nie było

Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe)
Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe)
Podczas rozpoczynającego się dziś Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni swoją premierę będzie miał najnowszy film Sławomira Fabickiego „Lęk”. Porywające kreacje aktorskie stworzyły w nim Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz.

Sławomir Fabicki, reżyser nominowanego do Oscara filmu „Męska sprawa”, powraca z nową produkcją. Tym razem jednak swoją uwagę kieruje w stronę kobiet. „Lęk” to siostrzane kino drogi. Chwytająca za serce opowieść o relacji między Małgorzatą (Magdalena Cielecka) i Łucją (Marta Nieradkiewicz) oraz próbie, jakiej zostaną poddane w czasie swej podróży. W jej trakcie towarzyszyć im będą – poza tytułowym lękiem – wzruszenie, złość, humor i cała paleta innych emocji i uczuć. Wszystko to prowadzi natomiast do poruszającego finału, który już na zawsze zostanie w sercach widzów. Takiego filmu i takich kreacji aktorskich w polskim kinie nie było od lat.

„Lęk” – o czym opowiada film?

Małgorzata kontroluje każdy aspekt swojego życia. Mocno stąpa po ziemi, jest zdecydowana i świetnie zorganizowana. Wszystko poświęciła karierze. Młodsza siostra Łucja jest jej przeciwieństwem – spontaniczna, wiecznie poszukująca, czasem zagubiona. Spełnia się jako matka. Choć ich życiowe drogi często biegły w odmiennych kierunkach, dziś splatają się podczas najważniejszej podróży. Małgorzata jest nieuleczalnie chora, a Łucja ma ją zawieźć do renomowanej kliniki w Szwajcarii. Każda z nich inaczej widzi cel tej podróży. Dla Małgorzaty ma to być ostatnia droga, chce odejść na własnych warunkach. Z kolei Łucja wierzy, że przekona siostrę do zmiany decyzji i podjęcia walki o życie. Przed nimi czas kłótni, płaczu i śmiechu. Czy będą umiały znów być ze sobą tak blisko jak kiedyś? To będzie ich najważniejsze spotkanie. Czy okaże się także ostatecznym rozstaniem?

Jak twierdzi Magdalena Cielecka, obraz ma szansę być punktem wyjścia do ważnych rozmów. – Dla mnie „Lęk” pozostaje filmem o decydowaniu o sobie i swoim ciele. Na każdym poziomie. A tego najmocniej szukam w kinie: pełnej emocji uniwersalnej opowieści o człowieku, która sprawi, że może poddamy pod refleksję otaczającą nas rzeczywistość – mówi. Z kolei Marta Nieradkiewicz, zapytana, co zapamięta po pracy nad „Lękiem”, odpowiada: – Przekonanie, że nie wolno łatwo oceniać cudzego postępowania. Że od moralizatorstwa ważniejsza jest empatia.

Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe) Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe)

Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe) Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w filmie „Lęk” (Fot. materiały prasowe)

Dla reżysera Sławomira Fabickiego film opowiada przede wszystkim o lęku przed wolnością, miłością i otwarciem się na drugiego człowieka oraz o lęku największym – przed śmiercią. Sposób, w jaki Fabicki opowiada tę historię, można określić jako „codzienne lekcje miłości”. O tym, jak te lekcje przyjmie publiczność, będzie można przekonać się podczas 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Swoją międzynarodową premierę film będzie miał w Konkursie Głównym Warszawskiego Festiwalu Filmowego.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze