Perfumy z aromatem ryżu. Na jego punkcie oszaleli perfumiarze i ich klientki

Jak pachnie ryż? Suchy nie ma przecież praktycznie żadnego zapachu. Dopiero w procesie gotowania czuć charakterystyczną woń, inną w zależności od rodzaju ryżu, którą zaczęto inspirować się w perfumiarstwie. Zapach ryżu w perfumach jest lekko orzechowy, trawiasty i ziemisty, przypominający gotowany na parze ryż basmati. To zapach ciepły i otulający, wywołujący dobre wspomnienia. Nie jest to nuta dominująca – raczej podbija inne zapachy, dodając im tym samym nieprawdopodobnego wyrazu. Aromat ryżu zawiera elementy świeże i energetyzujące, a jednocześnie odzwierciedla prawdziwe zen. Spróbujcie sami.

Najpiękniejsze perfumy z aromatem ryżu

Amour, Kenzo

To zapach, z którym łatwo można się związać na wiele lat. Pudrowy, kojący, a jednocześnie ciepły. Wstęp do niego tworzą niekonwencjonalne nuty ryżu i białej herbaty. Potem rozkwita aromatem plumerii, heliotropu i kwiatów wiśni. Podstawa kompozycji zapachowej kryje w sobie piżmo, kadzidło i wyraziste drzewne tony, łagodzone słodyczą wanilii. Amour on Kenzo pokochają wszystkie miłośniczki zmysłowych, kwiatowo-drzewnych nut.

L'Eau Papier, Diptyque

W tym zapachu delikatne nuty ryżu podbijają zapach białego piżma, które dominuje, ale nie w oczywisty sposób. Raczej taki, który intryguje wraz z każdą kolejną minutą noszenia go na skórze. Zaraz potem pojawiają się świetliste nuty mimozy na tle jasnego drewna. „L'Eau Papier celebruje potęgę wyobraźni – ten zawieszony w czasie moment, w którym atrament, papier i dłoń stają się jednym” – czytamy w jego opisie. To zapach, w którym można przepaść do reszty. Zaskakujący, wciągający, całkowicie nieoczywisty.

Czytaj także: Ulubione perfumy królowych i arystokratek. Te eleganckie zapachy wybierają królowa Letycja, księżna Kate i księżna Monako Charlene

Love in White, Creed

Zapach dla miłośniczek aromatów słodkich i kwiatowych, idealny na ciepłe letnie wieczory. Gdy powąchasz Love in White od Creed, najpierw poczujesz świeżą, słodkawą skórkę pomarańczy ze skąpanej w słońcu południowej Hiszpanii. Potem pojawią się łuski ryżowe z nadmorskich upraw w południowoazjatyckim Tonkinie, które nadają kompozycji zapachowej intensywny, słonawy akcent. Delikatny egipski kosaciec, biały jaśmin z włoskich wybrzeży, narcyz z Riwiery Francuskiej – to nuty, które wyczujesz w zapachu chwilę później. Po nich pojawią się kremowa i delikatna magnolia i królowa kwiatów – bułgarska róża. Na finiszu rozwijają się aromat laski wanilii i lekko słona, jednak świeża i wodna ambra, przypominająca morze. Zapach Creed Love in White stworzył Olivier Creed jako upamiętnienie swojej podróży jachtem po morzach świata. Pokochały go także dwie pierwsze damy Stanów Zjednoczonych.

Dirty Rice, Borntostandout (Mood Scent Bar)

To zapach z kategorii tych, przy których musisz przyzwyczaić się do pytania „Czym pachniesz?”. Oliver Cresp w perfumach Dirty Rice zamknął niezwykle zmysłową historię, wyrażając ją subtelnymi kremowymi, mlecznymi i delikatnie orzechowymi nutami ryżu basmati, mleka i migdałów. Całość dopełnia ciepły drzewno-piżmowy akord, przenoszący gourmandową kompozycję w sensualne, intymne rejony. Urzekający, stylowy i niedający się zapomnieć zapach.

Czytaj także: Gdy nosisz te perfumy, musisz przyzwyczaić się do pytania „Czym pachniesz?” – 8 zapachów

Blanc Poudre, Heeley Parfums

W tych perfumach znajdziecie aromat pudru ryżowego, który różni się nieco od zapachu samego ryżu, ale tak samo intryguje. Wodę perfumowaną Blanc Poudre od marki Heeley Parfums docenią miłośniczki aromatów białych kwiatów i tzw. białych zapachów. Powstała ona wskutek inspiracji francuską porcelaną, a cała kompozycja tworzy wrażenie czystego białego proszku. Lekki, kwiatowy i świetlisty powiew przechodzi nad chmurą delikatnej pudrowej bieli. To pozorna niewinność podkreślona ciepłą, zmysłową nutą. Zapach zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.

Fils de Dieu, Etat Libre d’Orange

Najpierw Etat Libre d'Orange Fils de Dieu zachwyca mocą skórki limonki, imbiru, kardamonu i kolendry. Potem łagodzi go ryż, roślina lecznicza shiso, a na końcu rozgrzewa tropikalny kokos. To zapach, który wymyka się stereotypom – ciekawy, wibrujący, o pudrowych, mlecznych, kokosowych, cytrusowych i kwiatowych aromatach. Jego pełna nazwa to Fils de Dieu du Riz et des Agrumes, dosłownie: Syn Boga Ryżu i Cytrusów.