1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Felietony
  4. >
  5. Pisane na lustrze: mąż stary

Pisane na lustrze: mąż stary

Anna Janko (Fot. Wydawnictwo Literackie)
Anna Janko (Fot. Wydawnictwo Literackie)
Bierzesz sobie męża o dziesięć lat starszego i co ty sobie wyobrażasz? Że sobie będziecie razem podbiegać, synchronicznie zakręty brać? Nic z tego. Będziesz miała przed sobą, kobieto, starość kroczącą i memento śmierci. Bo co jemu, to i tobie. Tylko chwilę potem.

Obserwuję więc męża już nie w trybie integracyjnym, ale poglądowym. Bo mnie to dziwi i przeraża. Siedzę na brzegu łóżka, razem z kotką Bożenką, i patrzymy, jak śpi. Ma otwarte usta i oczy zamknięte, cieniem pociągnięte, zapadnięte. Nos wyostrzony, ścieńczały, czaszkę w poduszce zatopioną głęboko, bezwłosą, zdrobniałą. Wygląda jak własna maska pośmiertna. We dwie siedzimy, ja i kocica Bożenka, patrzymy z niepokojem, ona u stóp, ja u wezgłowia. Słuchamy. Bo nasz pan chrapie. Kocica lekko przechyla łebek, gdy nagle linia melodyczna zmienia tonację. Ja zamieram, gdy się przerywa i oddech nie wraca. Cisza. Czekamy w napięciu. Cisza się wydłuża ponad miarę. Wróci ten dech, or not! A jeśliby to miał być dech ostatni? Niepokój mortalny miesza się z nadzieją. No bo co to by było, gdyby tak… umarł we śnie? Ciekawość egzystencjalna pcha myśli, nawet te najbardziej oporne, w moralności zasiedziałe, etycznie zabetonowane – w rejony nieznane. Ciekawość zawsze jest trochę demoniczna. Więc, co by było, gdyby on mi teraz umarł? Ale by się działo… Wszystko do góry nogami wywrócone, wszystko inaczej, nagła lodowata wolność! No bo przecież bym się z rozpaczy pozbierała, zawsze się w takich razach zbieram, i bym ruszyła do nowego życia!

I nagle kotka Bożenka przykuca z uszami w daszek, bo się przestrasza. Ja się ocykam z niesfornych marzeń. To rumor tchnienia powracającego do płuc męża zszywa tu i teraz, animuje bieżący czas. To be!

Taki fragment z „Finalistki” umieszczam na ekspozycji, bo nie będę zmyślać od nowa. Mogę tylko dopisać, że moje obserwacje trwają i się materiał doświadczalny powiększa. Nowe zachowania męża, nawiązujące do wzorca „stary człowiek”, wzbogaciły się o podrygiwanie nogą w trakcie siedzenia na krześle oraz chodzenie z rękami splecionymi na plecach, co medycyna chińska tłumaczy podświadomym chronieniem wyziębionych nerek. Także mowa wydaje się powolniejsza i bardziej zawiła w trakcie codziennej narracji męża na tematy krajowe i zagraniczne. To tylko dziesięć lat różnicy wieku między nami, o których nie myślałam, gdy się zakochiwałam. Nie mam więc problemu z seksem, bo sama też już jestem niemłoda, więc testosteronowy niż, uniemożliwiający satysfakcjonujący wieczór poza zasięgiem Netflixa, nie jest problemem. Wieczorami słucham audiobooków. Ale sobie wyobrażam problem ten w przypadku różnicy wieku wynoszącej 20 i 30, a nawet więcej lat. Mam takie przypadki w rodzinie i wśród przyjaciół, i czekam z niecierpliwością, aż wyjdzie na moje. No bo wyjdzie. I nie będzie chodziło o to, że mąż wie, co to kanka, saturator czy krachla, a żona nie. Albo że mają różne definicje słowa „adapter”. Tylko że ten szok geriatryczny będzie trwał latami, a seks przeciwnie. Szczyt poziomu testosteronu u mężczyzny przypada na późny wiek nastoletni, potem stopniowo przez dekady spada. U kobiet hormony zaczynają buzować po trzydziestce i jest tak dynamicznie niemal do sześćdziesiątki. No i nie jest fajnie, bo frustracje biorą górę, żona ma żal do niego, do siebie i do świata albo musi pozdradzać, poudawać, pokłamać, mimo iż jest z natury prawowierna i szczera. Na koniec, kiedy młoda żona jest już stara, osiąga estrogenowy spokój i mogliby wreszcie spotkać się w sypialni, by wspólnie posłuchać audiobooka, on jest od dawna głuchy albo nawet już nie żyje.

Tak, uważam, że małżeństwa z dużą różnicą wieku są błędem, z odroczonym rachunkiem do zapłaty. W moim przypadku na szczęście mąż na drodze życia wyprzedza mnie tylko trochę, nie znika za zakrętem drogi, cały czas go widzę, co opisuję z humorem. I możemy mieć wspólną kolekcję audiobooków.

Anna Janko, poetka, pisarka. Autorka między innymi: „Dziewczyny z zapałkami”, „Pasji według św. Hanki”, „Małej zagłady” i „Finalistki”.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze