1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Na te filmy czekamy – top 8 kinowych hitów, które trzeba obejrzeć w te wakacje

Na te filmy czekamy – top 8 kinowych hitów, które trzeba obejrzeć w te wakacje

Premiery kinowe, które warto zobaczyć w te wakacje (fot. materiały prasowe)
Premiery kinowe, które warto zobaczyć w te wakacje (fot. materiały prasowe)
Kontynuacja jednej z najzabawniejszych komedii ostatnich lat, dokument o najsłynniejszym piłkarzu świata i najbardziej osobisty film Pedro Almodavara. Najbliższe miesiące będą obfitować w wyjątkowo ciekawe produkcje, które koniecznie musicie zobaczyć. 

1. "Ból i blask" - nagrodzony w Cannes film hiszpańskiej legendy - Pedro Almodavara, który w głównych rolach obsadził nikogo innego, jak swoich ukochanych podopiecznych - Penelope Cruz i Antonio Banderasa. "Ból i blask" okrzyknięto najbardziej osobistym i prywatnym filmem Almodavara, który powraca w nim do najważniejszych momentów swojej przeszłości. Pojawia się tu dzieciństwo, pierwsze lata młodości - pierwsze miłości, namiętności i zauroczenia. A także pierwszy ból, gorycz związana z bolesnym rozstaniem i szczery stosunek do kina. Podobno najlepszy z filmów reżysera - prawdziwy i poruszający.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

2. "I znowu zgrzeszyliśmy dobry Boże" - druga część przezabawnej, lekkiej komedii "Za jakie grzechy dobry Boże", w której z przymrużeniem oka przyglądaliśmy się tradycyjnej francuskiej rodzinie, która szybko przeobraziła się w prawdziwy obraz "multi-kulti". Tym razem dowiemy się, jak Cristian Clavier poradzi sobie z... próbą wyjazdu córek z kraju i opuszczeniem jego ukochanej Francji. Zapowiada się równie ciekawie, co pierwsza część.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

3. "Król Lew" - już dosłownie za parę dni, w polskich kinach będziemy mogli obejrzeć jedną z najpopularniejszych bajek Disneya w nowej, hollywoodzkiej odsłonie. Choć zagraniczni krytycy zauważają pewne niedociągnięcia i sporo zarzucają nowej wersji, tej pozycji po prostu nie wypada nie obejrzeć. "Król Lew" w nowym wydaniu jest kopią animowanej bajki, zachowano nawet oscarową muzykę i popularne piosenki (w nowej wersji - np. "Can You Feel the Love Tonight" w wykonaniu Beyonce), co wróży ogromny sukces produkcji. Powszechnie mówi się już, że nowy "Król Lew" to hołd złożony naszemu dzieciństwu i najlepszym czasom Disneya.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

4. "Diego" - nie trzeba być fanem piłki, żeby go znać. Ba, nie trzeba nawet wiedzieć, że taki sport istnieje, a i tak kojarzyć jego imię i nazwisko. Diego Maradona to bowiem nie tylko piłkarz i trener, to człowiek-legenda, którego życiorys poznajemy w najnowszym dokumencie Asifa Kapadia. Towarzyszymy Maradonie w momencie, gdy z dnia na dzień staje się bogiem i ikoną popkultury. Świetnie zrealizowany, osadzony w szalonych i barwnych latach 80. film, o chłopaku, który na boisku dokonywał prawdziwych cudów.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

5. "W deszczowy dzień w Nowym Jorku" - tęskniliśmy trochę za światem Woody'ego Allena. Najnowsza produkcja tego (chyba najbardziej) płodnego reżysera wpisuje się w klimat jego ostatnich dzieł: "O północy w Paryżu", "Zakochani w Rzymie" czy "Śmietanka towarzyska". Gwiazdorska obsada - w rolach głównych m.in. Timothée Chalamet, Jude Law, Selena Gomez i Elle Fanning i piękne miasto w tle. Film opowiadać będzie historię studentów, którzy wybierają się na weekend do najludniejszej aglomeracji na świecie. Tam, niespodziewanie ich drogi rozchodzą się w wyniku ulewy, po której... nic już nie będzie takie jak przedtem.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

6. "Pavarotti" - kolejny świetny dokument opowiadający życiorys najsłynniejszego tenora na świecie - Luciano Pavarottiego. W filmie wykorzystano nagrania z niezapomnianych występów, w tym klasyczne utwory z koncertu Trzech Tenorów, nigdy niereprezentowane materiały archiwalne i wypowiedzi najbliższych śpiewaka. W dokumencie będziemy mogli zobaczyć także ówczesne żywe symbole - Spice Girls, Stevie Wondera, czy Celine Dion.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

7. "Maiden" - czyli najbardziej kobiecy film tego roku. W 1989 roku grupa upartych, odważnych, niezależnych dziewczyn stworzyła pierwszą w historii kobiecą załogę startującą w super prestiżowych i ekstremalnie niebezpiecznych regatach Whitbread Round the World Race. Wyjątkowa opowieść o sile charakteru, ogromnej determinacji i inspirujących kobietach na czele z Tracy Edwards, która przetarła szlaki kobietom-żeglarkom.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

8. "Pewnego razu... w Hollywood" - o tym filmie było już tak głośno, że nie sposób go przeoczyć. Nie tylko za sprawą samej obsady, choć kto z nas chciałby przegapić duet di Caprio i Pitt na wielkim ekranie. "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino to rzut okiem na Fabrykę Snów z końca lat 60. ubiegłego wieku. To właśnie wtedy Hollywood przeżywało czasy największej świetności. W filmie warto też zwrócić uwagę na polski akcent i małą, aczkolwiek znaczącą rolę Rafała Zawieruchy jako Romana Polańskiego, który po premierze "Dziecka Rosemery" był symbolem sukcesu.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze