„Czarne lustro”, „Stranger Things”, „Dark”? Które seriale science fiction są naprawdę warte uwagi? Sprawdźcie nasz przegląd – tym razem pod lupę bierzemy najlepsze produkcje sci-fi dostępne na platformie Netflix.
„Czarne lustro”
Listę „najlepsze seriale science fiction” otwiera antologia „Czarne lustro” – produkcja nawiązująca do zbiorowego niepokoju, jaki odczuwamy względem współczesnego świata. Technologia mimochodem zmieniła wszystkie aspekty naszego życia. W każdym domu, na każdym biurku i w każdej dłoni można zobaczyć ekran plazmowy, monitor lub smartfon – czarne lustro odbijające codzienność XXI wieku. Każdy odcinek serialu opowiada inną wyrazistą i trzymającą w napięciu historię poruszającą temat współczesnej technoparanoi. Zapewniamy, że nie będziecie zawiedzeni.
„Stranger Things”
„Stranger Things” to absolutny top, jeśli chodzi o współczesne seriale science fiction dostępne na platformie Netflix. Produkcja zabiera widzów w sentymentalną podróż do lat 80. W miasteczku Hawkins w amerykańskim stanie Indiana pewien chłopiec dosłownie rozpływa się w powietrzu, a jego przyjaciele, rodzina i lokalna policja, którzy próbują dociec prawdy, zostają wplątani w niewiarygodnie tajemniczą intrygę. W Hawkins czai się bowiem przerażająca nadprzyrodzona siła. Co więcej, to właśnie tutaj znajduje się portal łączący nasz świat z potężnym mrocznym królestwem.
„Dark”
Trzymający w napięciu „Dark” to przede wszystkim zagmatwana fabuła, bogactwo wątków i postaci, różne plany czasowe oraz wyśmienicie skonstruowana intryga, która zmusza widza do ciągłego zachowania najwyższej uwagi. I właśnie takie seriale science fiction lubimy najbardziej. Akcja „Dark” rozgrywa się w niewielkim niemieckim miasteczku Winden. Zaginięcie dwojga dzieci wydobywa na światło dzienne liczne sekrety małej społeczności, a także ujawnia podwójne życie oraz nadszarpnięte relacje jej członków. Co ciekawe, wszystko ma ścisły związek z wydarzeniami sprzed ponad 30 lat.
„Miłość, śmierć i roboty”
Lubicie animowane seriale sci-fi? Jeśli tak, z pewnością zainteresuje was nasza kolejna propozycja. „Miłość, śmierć i roboty” to seria krótkich opowieści należących do różnych gatunków – science fiction, fantasy, horroru i komedii. Opowiedziane w śmiały sposób historie ogląda się przyjemnie, a losy ich bohaterów przez długi czas pozostają w pamięci. Historie tworzą pierwszą antologię animowanych opowieści, która dostarczy widzom niezapomnianych i poruszających do głębi wrażeń. Jeśli jeszcze nie widzieliście, polecamy nadrobić zaległości, bo naprawdę warto.
„Outlander”
Na liście „najlepsze seriale science ficiton Netflix” nie mogło zabraknąć również tej produkcji. W serialu „Outlander” podążamy za losami zamężnej sanitariuszki wojennej, która w tajemniczy sposób zostaje przeniesiona z 1945 do 1743 roku. Asymilacja w nowym otoczeniu nie jest dla niej łatwa. Dziewczyna zostaje zmuszona do poślubienia młodego szkockiego wojownika. Pomiędzy dwójką bohaterów rodzi się jednak uczucie, co sprawia, że bohaterka czuje się rozdarta pomiędzy uczuciem do dwóch mężczyzn w dwóch różnych światach.
„Sense8”
„Sense8” to kolejna znakomita propozycja na liście „najlepsze seriale science fiction”. Ósemka rówieśników została obdarzona nadprzyrodzonymi zdolnościami. Każda osoba tworząca tzw. gromadę może telepatycznie kontaktować się z pozostałymi członkami. Członek gromady może także w sytuacji kryzysowej przywołać do swojego ciała inną postać, aby skorzystać z jej zdolności. Wszystkich bohaterów dzieli odległość geograficzna, ale dzięki nadprzyrodzonym zdolnościom nawiązują przyjaźnie i pomagają sobie nawzajem.
„The 100”
Rok 2149, 97 lat po wojnie nuklearnej. Ludzkość przebywa na Arce umieszczonej w kosmosie. Kanclerz Arki wysyła na Ziemię kontyngent składający się z setki młodych ludzi. Mają oni za zadanie sprawdzić, czy warunki na Ziemi pozwalają na jej ponowne zamieszkanie. Po lądowaniu rozpoczynają kolonizację planety, która wbrew pierwotnym założeniom nie tylko nadaje się do życia, lecz także jest zamieszkana przez innych ludzi spoza Arki. Do grupy 100 dołączają także mieszkańcy Arki, którzy sprowadzają stację kosmiczną na Ziemię. Jeśli lubicie seriale science fiction, które przenoszą widza w odległą przyszłość, ta produkcja jest dla was.
„Altered Carbon”
Naszą listę „najlepsze seriale science fiction” zamyka „Altered Carbon”, intrygująca opowieść o miłości, seksie, morderstwie i zdradzie, która rozgrywa się w dalekiej przyszłości. Nowe technologie przekształciły społeczeństwo. Takeshi Kovacs jest jedynym ocalałym żołnierzem elitarnej międzygalaktycznej jednostki rozbitej w trakcie powstania przeciwko nowemu porządkowi. Jego umysł został uwięziony w lodzie na długie stulecia – do momentu, gdy niewyobrażalnie bogaty i długowieczny Laurens Bancroft zaoferował mu szansę na powtórne życie. W zamian Takeshi musi podjąć się śledztwa w sprawie morderstwa… samego Bancrofta.