1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Seriale
  4. >
  5. Jeśli spodobał ci się serial o braciach Menendez, koniecznie zobacz te produkcje. 5 najlepszych tytułów true crime

Jeśli spodobał ci się serial o braciach Menendez, koniecznie zobacz te produkcje. 5 najlepszych tytułów true crime

Kadr z serialu Netflixa „Potwór: Historia Lyle’a i Erika Menendezów” (Fot. materiały prasowe)
Kadr z serialu Netflixa „Potwór: Historia Lyle’a i Erika Menendezów” (Fot. materiały prasowe)
Nie od dziś wiadomo, że produkcje true crime – opowiadające o prawdziwych zbrodniach – cieszą się ogromną popularnością. To, że „Historia Lyle’a i Erika Menendezów” od chwili premiery utrzymuje się w topce najchętniej oglądanych, tylko to potwierdza. Jednak jeśli serial Ryana Murphy’ego macie już za sobą, oto 5 innych tytułów godnych uwagi.

W ostatnich dniach świat na nowo żył historią braci Menendezów – i to nie tylko za sprawą głośnego serialu Ryana Murphy’ego, mistrza storytellingu, który wywołał sporo kontrowersji, lecz także przez dokument stworzony przez samych braci, który miał być odpowiedzią na „okropne i jawne kłamstwa”. To zaś, że obie produkcje są tak chętnie oglądane, tylko utwierdza w przekonaniu, że powszechnie fascynuje nas tematyka zbrodni i dramatów sądowych – bez względu na to, czy są to dokumenty, czy fabularyzowane filmy/seriale. Oto 5 tytułów, które biorą pod lupę rzeczywiste zbrodnie, a przy tym wciągają, dostarczają napięcia i silnych emocji – czyli tego, czego oczekujemy od dobrych produkcji true crime.

Czytaj także: Bracia Menendez oburzeni serialem Netflixa. W nowym dokumencie zdradzą prawdziwy powód zabójstwa rodziców

Spis treści:

  1. „Potwór: Historia Jeffreya Dahmera”
  2. „Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundyego”
  3. „Richard Ramirez. Polowanie na seryjnego mordercę”
  4. „Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta”
  5. „Procesy w sprawie Gabriela Fernandeza”

„Potwór: Historia Jeffreya Dahmera”

Jeśli obejrzeliście „Potwory: Historia Lylea i Erika Menendezów”, to zapewne historię Jeffreya Dahmera też macie już za sobą. A może nie? Obie produkcje wchodzą w skład antologii „Potwory” stworzonej przez Ryana Murphyego i Iana Brennana. „Potwór: Historia Jeffreya Dahmera” to fabularyzowana opowieść o seryjnym mordercy z Milwaukee, jednym z najsłynniejszych i najbardziej odrażających, który w latach 1978–1991 zabił, a następnie zgwałcił i poćwiartował siedemnastu młodych mężczyzn i chłopców. Produkcja ta jednak – jako pierwsza przybliżająca historię Dahmera – przedstawia jego sprawę z szerszej perspektywy i analizuje ją w wielu kontekstach. Przede wszystkim zaś oddaje również głos ofiarom. – Ważne było okazanie szacunku ofiarom i ich rodzinom. Staraliśmy się opowiedzieć tę historię na tyle prawdziwie, na ile to było możliwe, ale musieliśmy zamieścić pewne elementy fabuły, bo Dahmer naprawdę robił te rzeczy – powiedział Evan Peters, który wciela się w główną postać. 10-odcinkowy serial można obejrzeć na platformie Netflix.

Czytaj także: „Dahmer” – kontrowersyjny serial Netflixa nowym numerem jeden platformy

„Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundyego”

4-odcinkowy serial dokumentalny zadebiutował na platformie Netflix 24 stycznia 2019 roku – w 30. rocznicę egzekucji Teda Bundy'ego, jednego z najbardziej znanych, i brutalnych, seryjnych morderców w historii USA. Dzięki inteligencji i urokowi osobistemu przez lata uciekał wymiarowi sprawiedliwości – w tym czasie w okrutny sposób zamordował ponad 30 kobiet na tle seksualnym. Aż do 1978 roku, kiedy to został ostatecznie schwytany. Stworzona i wyreżyserowana przez Joego Berlinga produkcja pozwala po raz pierwszy zajrzeć w jego umysł i zrozumieć, jak manipulował ludźmi wokół siebie i ich oszukiwał. Opiera się na ponad 100 godzinach wywiadów i archiwalnych materiałów filmowych, w tym wywiadach Stephena Michauda z Bundym w celi śmierci z 1980 roku czy rozmowach m.in. z jego rodziną, byłymi przyjaciółmi, ocalałymi ofiarami i funkcjonariuszami organów ścigania, którzy pracowali nad sprawą.

„Richard Ramirez. Polowanie na seryjnego mordercę”

Richard Ramirez, jeden z najbardziej przerażających morderców w historii Ameryki, terroryzował Kalifornię w latach 80. Znany był jako „nocny prześladowca”, a jego ofiarami byli mężczyźni, kobiety i dzieci w wieku od 6 do 82 lat. Jego zbrodnie już na zawsze będą się kojarzyły z rekordową falą upałów, która nawiedziła Los Angeles latem 1985 roku. To właśnie wtedy nastąpiła seria 14 morderstw i napaści seksualnych, które początkowo wydawały się niepowiązane – ofiary pochodziły bowiem z różnych dzielnic, z różnych środowisk rasowych i poziomów społeczno-ekonomicznych. Nigdy wcześniej w historii kryminalistyki jeden morderca nie był odpowiedzialny za tak przerażający zestaw zbrodni. Wstrząsający 4-odcinkowy serial Netflixa dokumentuje brutalne ataki Ramireza i wysiłki detektywów, którzy ścigali go na przestrzeni lat. Złożyły się na niego wywiady, nieznane wcześniej materiały archiwalne, tworząc obraz kultowej historii niby z horroru, która wydarzyła się naprawdę.

Czytaj także: 5 najlepszych miniseriali true crime dostępnych na Netflixie

„Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta”

Zniknięcie w 1982 roku pięknej i młodej Kathleen McCormack, zamordowanie Susan Berman, kluczowego świadka w tej sprawie, i brutalne morderstwo mężczyzny w Teksasie łączy jedna osoba – Roberta Dursta, męża Kathleen, przyjaciela Susan i sąsiada Teksańczyka. Mężczyzna był podejrzany we wszystkich sprawach, jednak nie został uznany za winnego popełnionych zbrodni [do 2021 roku, kiedy to usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo najlepszej przyjaciółki Susan; Durst zmarł jednak w styczniu 2022 roku – przyp. red.]. Osoba Dursta od dawna fascynowała reżysera Andrew Jareckiego, który najpierw nakręcił oparty na historii zniknięcia McCormack film „Wszystko, co dobre” z 2010 roku, a pięć lat później serial – „Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta”, wraz z Markiem Smerlingiem. Druga produkcja może i by nie powstała, gdyby sam Durst nie skontaktował się z twórcami z chęcią opowiedzenia swojej wersji wydarzeń (co finalnie nie wyszło mu na dobre…). Ponadto filmowcy przeczytali tysiące stron dokumentów i akt, przejrzeli policyjne kartoteki oraz rozmawiali z kluczowymi świadkami, by stworzyć liczący dwa sezony po sześć odcinków serial, który na nowo przedstawia tajemnicze zbrodnie sprzed lat i kolejno analizuje wszystkie fakty tej nieprawdopodobnej historii, którą ogląda się jak najlepszy kryminał. Znajdziecie go m.in. na platformie Max.

„Procesy w sprawie Gabriela Fernandeza”

Na koniec chyba najbardziej poruszająca produkcja z całego minizestawienia. Ten serial dokumentalny Netflixa ukazuje bowiem wstrząsającą historię ośmioletniego Gabriela Fernandeza, który zmarł w wyniku brutalnych tortur zadanych przez swoją matkę i jej partnera. W następstwie tej tragedii mieszkańcy Los Angeles zażądali sprawiedliwości i wskazania winnych. 6 odcinków, stworzonych przez Briana Knappenbergera, opowiada o procesie sprawców oraz pokazuje działania rządowego systemu, który nie zdołał ochronić Gabriela pomimo licznych sygnałów ostrzegawczych i doniesień o powadze sytuacji. Celem powstałej w 2020 roku produkcji było nie tylko przybliżenie widzom historii poruszającej sprawy, lecz także zwrócenie uwagi na konieczność zrewolucjonizowania mechanizmów służących ochronie dzieci zagrożonych przemocą.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze