Znów zrobiłaś coś z poczucia winy, lęku albo dla świętego spokoju? Nie obwiniaj się! Masz dość? To ważny sygnał. Odzywa się w tobie siła. Do zmiany!
Obiecujesz sobie, że nigdy więcej, że teraz będziesz mądrzejsza. Do kolejnego razu, kiedy znów dasz się „wkręcić”, znowu się zawahasz: „No dobrze, może jak będę miała chwilę” albo nie powiesz
nic i zgodzisz się na coś, na co wcale nie miałaś ochoty. (...)
Gdy brak nam asertywności, miotamy się między uległością a agresją. Dusimy w sobie złość lub przekraczamy granice innych
fot.123rf
Więcej w numerze 4/2014. Kup tutajSENS także w wersji elektronicznej