W gorączce świątecznych przygotowań często zapominamy o najmłodszych, choć to głównie z myślą o nich biegamy po sklepach w poszukiwaniu prezentów, dla nich wybieramy najładniejszą choinkę i dla nich siedzimy w kuchni do późnego wieczora piekąc ciasta i pierniczki. Jeśli włączycie w te przygotowania dzieci, poczują się ważne, a ich entuzjazm udzieli się również Wam.
Choinka to jeden z najważniejszych atrybutów świąt, a dzieci uwielbiają wieszać na niej bombki, pierniczki i długie łańcuchy. Jeżeli lubicie zabawy plastyczne, weźcie trochę tektury, kolorowego papieru, bibuły i farby i zróbcie własne ozdoby na choinkę. Będą jedyne w swoim rodzaju, a dzieci na pewno pokażą swoje dzieło całej rodzinie. Jeśli natomiast jesteście za pan brat z maszyną do szycia, poszukajcie kolorowych kawałków tkanin i uszyjcie bombki z materiału. Takie miękkie ozdoby są nie tylko oryginalne, ale i bezpieczne, więc to dobry pomysł szczególnie dla tych z Was, którzy mają małe dzieci.
Ostatnio coraz popularniejsze robią się tekturowe choinki. Są bardzo proste do złożenia, ale wymagają nieco inwencji twórczej. Niektóre zrobione są z zielonego kartonu, a inne z białej tektury, więc przed zawieszeniem tekturowych ozdób trzeba je najpierw pomalować farbami. Na takiej choince możecie zawiesić lekkie łańcuchy z papieru, krepiny lub popcornu.
Nie zapomnijcie też o wysłaniu kartek do bliskich Wam osób. Wielu polskich artystów robi przepiękne świąteczne kartki, które znajdziecie w sklepach internetowych z polskim rękodziełem. Takie kartki możecie jednak z powodzeniem zrobić sami, wystarczy sztywny kartonik i to, co wpadnie Wam w ręce: kolorowe sznurki, z których możecie za pomocą taśmy wykleić choinkę lub bombkę, wata, kredki, włóczka lub farby. W ten sposób nie tylko spędzicie twórczo czas, ale również ocalicie zanikającą już tradycję wysyłania sobie kartek.
Jeśli lubicie zabawy w wycinanie, malowanie i wyklejanie, możecie zrobić też własne stroiki lub aniołki, które wprowadzą do domu świąteczny nastrój. Taka zabawa sprzyja opowieściom o tym, jak wyglądały święta, kiedy Wy byliście dziećmi, oraz rozmowom na temat świątecznych tradycji w innych krajach i kulturach.
W trakcie bożonarodzeniowych przygotowań Wasze dzieci na pewno nie ominą kuchni. Zamiast prosić, żeby poszły się czymś zająć, zaproście je do siebie, zawińcie w fartuch i pozwólcie ugniatać, wałkować, mieszać i podawać potrzebne składniki. Maluchy będą zachwycone wspólnym pieczeniem pierniczków i wycinaniem ich za pomocą foremek w kształcie reniferów, bombek i choinek. Jeżeli zaproponujecie im na koniec dekorowanie pierniczków lukrem i kolorowymi ozdobami zrobionymi z cukru, będą wniebowzięte.
A jeśli przed świętami napada trochę śniegu, znajdźcie chwilę, żeby wyjść z maluchami na dwór i pobiegać po śniegu, ulepić bałwana i porzucać się śnieżkami. Nie dajcie się zwariować przedświątecznym przygotowaniom, bo to nie ilość potraw i prezentów jest ważna, ale atmosfera świąt, którą zapamiętają Wasze dzieci.
Artykuł we współpracy z