Rozpaczliwa tęsknota za latem – brzmi znajomo? Cóż… Po obejrzeniu zdjęć ilustrujących najnowszą kolekcję polskiej marki biżuteryjnej MAAR nie będzie niestety łatwiej. Będzie za to pięknie i inspirująco, bo kampania „Blue Lagoon” to narodzona z wakacyjnej nostalgii i skrojona na miarę podróżniczych potrzeb pragmatycznych estetek uczta dla oka. Agata Wojtczak i Antoni Bielawski po raz kolejny z jubilerską precyzją czarują kreatywnością, formą i jakością wykonania.
Eteryczna nimfa kojarzona z poprzednimi kampaniami MAAR bierze sobie wolne. Za pomocą organicznych form, błękitnych topazów i motywów takich jak rozgwiazdy czy muszle zabiera nas ze sobą na tropikalną wyspę.
– Zależało mi, żeby kolekcja Blue Lagoon była takim zestawem biżuterii, który chce się spakować na urlop – mówi Agata Wojtczak. – Projektując ją, sama planowałam wyjazd i zastanawiałam się, jaką biżuterię będę nosić na plaży. Sięgnęłam po moje ulubione wakacyjne symbole: palmę, konika morskiego, kotwicę, a także kwiat hibiskusa. Kwiat hibiskusa inaczej nazywany ketmią, chińską różą albo Rose Mallow fascynował mnie od dawna. Gdy podróżowałam – czy to po egzotycznych wyspach, czy ogrodach botanicznych – zawsze robiłam mu zdjęcia. Mam już całą kolekcję analogowych zdjęć hibiskusów, teraz będę też mogła – w srebrnej formie – nosić je na uszach, rękach i palcach, bo stworzyliśmy hibiskusowe pierścionki, kolczyki, bransoletki, a nawet kolie – dodaje projektantka.
(Fot. Tymek Mac)
Cała kolekcja utkana jest z wyjątkowego kunsztu i jeszcze bardziej wyjątkowych historii, które kryją się tu za każdym motywem. Scallop necklace zainspirowały wizyty na targach staroci, gdzie Agata i Antoni znaleźli pudełko z przepięknymi okazami muszli. Jedną z nich postanowili odlać ze srebra, a perłę zastąpić symbolicznie migoczącym w świetle cytrynem. Efektowna kolia typu choker nawiązuje do hawajskich wieńców Leis, Ari rarrings zaś nazwano na cześć odwiedzonego przez nich atolu na Malediwach. Także w pozostałych projektach, takich jak pękaty konik morski, dopracowana w detalach palma, kotwica zakończona serduszkami, nausznica nawiązująca do kształtu ostrygi czy rozgwiazdy w przeróżnych wydaniach (od dużego wisiora ozdobionego topazem Sky Blue po małe zawieszki typu charms czy powyginane rozgwiazdy inspirowane rozgwiazdami czerwonymi Asterias rubens), czuć ducha egzotycznych podróży odbytych przez twórców marki. Całość nabiera dzięki temu głębi i autentyzmu.
(Fot. Tymek Mac)
– Ta kolekcja to było wyzwanie, bo do wyrzeźbienia było kilkanaście wymagających wzorów – wyznaje Bielawski. – W kolekcji Blue Lagoon nie zabrakło dużych pierścionków, które są charakterystyczne dla marki MAAR. Jeden z nich – Atol ring – ma kształt stożka, falującą formę i centralnie osadzony naturalny topaz Sky Blue o średnicy 10 mm. Najwięcej jednak w kolekcji jest wisiorów – długich i dużych, w wersji srebrnej i pozłoconej. Idealnie wpisują się w powracający w tym roku trend boho – dodaje Agata Wojtczak.
(Fot. Tymek Mac)
Kampania MAAR promująca kolekcję Blue Lagoon – mimo że egzotyczna – powstała w warszawskim studiu Alaska. Specjalne nakładki na lampy pomogły tu w odtworzeniu równikowego słońca. Projektanci zadbali też o specjalną scenografię – na środku cykloramy stanęła półtorametrowa palma, wyspa ze styroduru obsypana połyskującym piaskiem. Agata i Antoni zaaranżowali także plażę w wersji mini: zbudowali miniaturowy basen i ustawili malutkie leżaki – w takiej scenerii kąpały się naszyjniki i kolczyki. Nic bardziej uroczego dziś nie zobaczycie!
(Fot. Tymek Mac)
Zdjęcia do kampanii wykonał Tymek Mac, a przed jego obiektywem stanęła przepiękna Ola Ked z agencji Uncover Models. Wszystkie fotografie znajdziecie w naszej galerii.
Credits:
Art direction Agata Wojtczak
Zdjęcia Tymek Mac
Modelka Ola Ked /Uncover models
Makijaż i włosy Ewelina Klećkowska
Stylizacja Kacper Kujawa
Scenografia Agata Wojtczak, Antoni Bielawski
Wideo Katia Isaeva