Język ciała potrafi w większym stopniu przesądzić o rozwoju waszej relacji niż słowa wypowiedziane podczas randki. Dlaczego? Ze względu na to, że trudniej je kontrolować, są odbierane jako bardziej autentyczne i zdradzające nasze prawdziwe uczucia względem potencjalnego partnera. Eksperci wymieniają 4 niewerbalne gesty, które – choć bardzo subtelne – podkręcają męskie zainteresowanie skuteczniej niż komplementy.
Naukowcy wymieniają kilka kluczowych obszarów komunikacji niewerbalnej, które odgrywają dużą rolę w budowaniu romantycznej więzi. Wśród nich decydujące są: mimika twarzy, spojrzenie, dotyk i sposób, w jaki używamy naszej przestrzeni osobistej do nawiązania kontaktu. Nawet drobny gest, taki jak rozluźnienie ramion, niesie w sobie cenny komunikat: jestem odprężona i czuję się w twoim towarzystwie komfortowo. Tylko przez naszą postawę możemy więc istotnie wpłynąć na to, jak odbiera nas druga strona, i zaintrygować mężczyznę na tyle, by pragnął poznawać nas dalej.
Jakie pozawerbalne gesty odznaczają się na tym polu największą skutecznością? Oto 4 najczęściej wymieniane przez psychologów i specjalistów od mowy ciała.
Najbardziej czytelnym wyrazem naszego zainteresowania drugą osobą jest fizyczne zbliżanie się do niej. Michelle Fraley, psycholożka i trenerka związkowa, wymienia kilka sytuacji, w której możemy na różne sposoby skrócić dystans w stosunku do mężczyzny – zachowując przy tym aurę tajemniczości i zachęcając do wykonania kolejnego ruchu. Przykładem może być delikatne pochylenie się w jego kierunku podczas rozmowy. Taki gest sugeruje, że oddajemy mu całą naszą uwagę i czujemy się komfortowo w jego obecności. Drobne, ale znaczące jest też umiejscowienie swoich prywatnych rzeczy blisko niego – na przykład odłożenie drinka czy telefonu tuż obok jego dłoni. Jeśli stoicie obok siebie, nie wahaj się zrobić kroku i lekko do niego przybliżyć – to również będzie dla mężczyzny wskazówka, że jego fizyczna obecność jest dla ciebie ważna i sprawia ci przyjemność.
Specjalistka od związków Rori Raye podkreśla też wagę gestów, jakie wykonujemy dłońmi. Amerykanka przestrzega, by nie zaciskać ich w pięść ani nie trzymać nimi kurczowo przedmiotów – to oznaka napięcia i stresu. Aby zakomunikować otwartość i odprężenie w towarzystwie mężczyzny, kieruj wnętrze dłoni w jego kierunku. Możesz dotykać nimi twarzy, błądzić palcami po szyi czy też bawić się włosami. Eksperci przekonują, że w ten sposób wysyłamy podprogowy sygnał o chęci bycia dotykaną w ten sposób. Twój towarzysz odbierze to na poziomie podświadomym jako zachętę do przełamania fizycznej bariery.
Psycholożka i autorka poradników o randkowaniu, dr Carla Marie Manly, radzi z kolei, aby podczas interakcji z mężczyzną zachować postawę otwartą. Co to oznacza? To takie ułożenie ciała, w którym nasze stopy, kolana, biodra i klatka piersiowa zwrócone są centralnie w stronę partnera. Ważne, by przyjmując taką pozycję, nie krzyżować rąk na piersiach, co jest oznaką postawy zamkniętej. – Skrzyżowane ramiona często wskazują na to, że ktoś blokuje się na doświadczanie uczuć lub dawanie ich – tłumaczy dr Manly. – Gdy ktoś jest gotów na to, by kochać i być kochanym, otwiera przed drugą osobą swoje serce.
Czytaj także: Tych trzech pytań nie zadawaj na pierwszej randce. Mogą sprawić, że drugiej nie będzie
W komunikowaniu swojego zainteresowania pomaga też delikatny dotyk – eksperci przekonują, że może to być nawet „przypadkowe” położenie dłoni na ramieniu mężczyzny czy też otarcie się o niego, na przykład w przejściu. Nieco bardziej odważne jest dotknięcie nogą jego nogi pod stołem – to bardzo zmysłowy gest, który partner może zinterpretować dość jednoznacznie, więc sięgnij po niego, jeśli zależy ci na bezpośrednim komunikacie.