1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Książki dobre na lato

Książki dobre na lato

Sofi Oksanen, jedna z popularniejszych fińskich autorek, nie mogła przewidzieć, że jej mocny feministyczny thriller „Psi park” w obecnych okolicznościach będzie się czytać nieco inaczej. (Fot. materiały prasowe)
Sofi Oksanen, jedna z popularniejszych fińskich autorek, nie mogła przewidzieć, że jej mocny feministyczny thriller „Psi park” w obecnych okolicznościach będzie się czytać nieco inaczej. (Fot. materiały prasowe)
Zalec w hamaku z dobrą książką… Czy jest coś przyjemniejszego? Oto propozycje książek na letnie dni i wieczory.

Pamiątka z Ukrainy

W Helsinkach Oleńka ukrywa się, by zapomnieć o swojej przeszłości. Nie przypadkiem wybiera to miejsce. W psim parku, jakich pełno w bogatej Finlandii, podgląda rodzinę, której kiedyś urodziła dziecko. Surogacja to jedna z trudniejszych metod wydostawania się z biedy w Ukrainie. A Oleńka, która wybrała tę drogę, potem werbowała też inne kobiety. Jedna z nich nagle również trafia do Helsinek… Przypadek? Oleńkę ciągle paraliżuje lęk. „Gdybym urodziła się tutaj, mój syn siedziałby teraz za biurkiem ze wzrokiem utkwionym w podręcznikach, a w moim życiu nie mogłoby się przydarzyć nic, co zmusiłoby mnie do mycia podłóg w obcym kraju”, myśli. Dlaczego uciekła, zmieniła nazwisko, a jej życiu nadal zagraża niebezpieczeństwo? Co zrobiła, że musi się ukrywać? Oprócz historii Oleńki dostajemy opowieść o losie ukraińskich kobiet i o biedzie, która pcha do desperackich czynów. Ale i o tych, którzy ten stan rzeczy podtrzymują.

Sofi Oksanen „Psi park”, przeł. Katarzyna Aniszewska, wyd. Znak Literanova, s. 496 Sofi Oksanen „Psi park”, przeł. Katarzyna Aniszewska, wyd. Znak Literanova, s. 496

Nadkobiety

Trudno zapomnieć widoku tłumów uciekających z Kabulu latem 2021 roku. Talibowie odbili kraj, gdy wycofały się stamtąd siły USA. Kobiety latami wywalczały sobie prawa i nagle miały je stracić. „Afganistan nie rozpieszcza swoich dzieci, zwłaszcza córek”, pisze reporterka Ludwika Włodek, która pomagała przyjaciółkom w ewakuacji. Opowiada, jak zdobywały wykształcenie i pracę, a są i takie, które nie dały się zmusić do ślubu. „Nadkobiety”, jak je nazywa artystka Roda Akbar w swoim cyklu wystaw. Tej niezłomności,
siły charakteru żadne władze im nie odbiorą.

Ludwika Włodek „Buntowniczki z Afganistanu”, wyd. W.A.B., s. 320 Ludwika Włodek „Buntowniczki z Afganistanu”, wyd. W.A.B., s. 320

Za drzwiami klasztoru

Ta powieść zaskoczy fanów Lauren Groff, autorki „Fatum i furii” o współczesnych związkach. „Wyspa kobiet” cofa nas dla odmiany do XII wieku. Marie, jej bohaterka, nie czuje krztyny powołania, a ma zostać przeoryszą w angielskim klasztorze, wygnana z królewskiego dworu Eleonory Akwitańskiej. Młoda kobieta, pełna żądz, nie mogła trafić gorzej: zakonnice głodują, chorują i w kółko się modlą… Ale uciec się stąd nie da, Marie ma zadanie do wykonania. To nie tylko odświeżające spojrzenie na średniowiecze, lecz także opowieść o siostrzeństwie, zabawna i skutecznie odrywająca od codziennych spraw.

Lauren Groff „Wyspa kobiet”, przeł. Jerzy Kozłowski, Wydawnictwo Pauza, s. 304 Lauren Groff „Wyspa kobiet”, przeł. Jerzy Kozłowski, Wydawnictwo Pauza, s. 304

Życie według Bielickiej

Miał być syn, a urodziła się ona, wkrótce znana aktorka kabaretowa, filmowa, teatralna, zawsze widywana w eleganckich kapeluszach: Hanka Bielicka. Przeżyła obie wojny, rozłąkę z rodziną, komunę. Chciała do teatru, a pokochała ją estrada. Na występy docierała mimo przeciwności czy chorób. Raz nawet pchała samochód i wyszła na scenę ubrana w lekkie jedwabie, choć wysiadło ogrzewanie. Była nie do zdarcia, a naprawdę sporo przeszła. Mimo to, a może właśnie dlatego, nie opuszczał jej humor. A raczej – jak sama mówiła – po prostu doceniała życie.

Katarzyna Droga „Dziunia, ale dama”, wyd. Znak JednymSłowem, s. 352 Katarzyna Droga „Dziunia, ale dama”, wyd. Znak JednymSłowem, s. 352

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze