Od jakiegoś czasu w Hollywood mówi się o tym, że życie sekretarz stanu Hillary Clinton jest idealnym materiałem na hollywoodzką produkcję.
Tym bardziej, że powił się pretekst - młody koreański scenarzysta Young II KIm napisał scenariusz poświęcony byłej Pierwszej Damie Stanów Zjednoczonych. Opowiada on o czasach, kiedy jeszcze jako młoda prawniczka, Hillary Clinton musi podjąć decyzję, czy poświęcić świetnie zapowiadającą się karierę zawodową, na rzecz związku ze starającym się o jej rękę Billem Clintonem.
Scenariusz nosi na razie roboczy tytuł "Rodham" - bo tak brzmi panieńskie nazwisko Hillary Clinton. O możliwości nakręcenia filmu opowiadającego o życiu swojej żony wypowiedział się ostatnio były prezydent Stanów Zjednoczonych. W wywiadzie dla CNN powiedział, że w roli Hillary widziałby najchętniej hollywoodzką aktorkę, Meryl Streep.