1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

„Świadek”, Robert Rient. Opowieść o wykluczeniu

Jako chłopiec bohater jest odrzucony przez swoich rówieśników z powodu przynależności do Świadków Jehowy, jako młody mężczyzna zostaje wykluczony z grupy religijnej. „Świadek” to zapis ucieczki od zniewolenia.

- Urodziłem się pierwszego dnia ostatniego miesiąca 1980 roku. Miałem być dziewczynką, Martą, albo chociaż psem, czego życzył sobie mój starszy brat – opowiada Łukasz, który jednak okazał się chłopcem. W dodatku chłopcem innym niż większość jego rówieśników. Nie częstuje się cukierkiem, gdy jakiś solenizant przynosi je do klasy. Nie śpiewa kolęd. I ma swoją wersję historii. W wieku czternastu lat zostaje ochrzczony na stadionie w Wałbrzychu - wraz z innymi świadkami Jehowy.

Jeśli nie masz z nimi wiele wspólnego – wolno ci przeczytać książkę Roberta Rienta. Jeśli należysz do zboru – pewnie już wiesz, że „Świadek” znajduje się na nieformalnej liście książek, których czytać nie możesz. Tak jak i innych publikacji wypowiadających się negatywnie o świadków Jehowy oraz tych napisane przez byłych wyznawców. Bo Rient jest właśnie „były”.

W powieści, która nie do końca jest fikcyjna, opisuje, jak to jest być innym w katolickiej Polsce. A potem jak to jest być innym w swojej rodzinie, gdy podejmuje się decyzje o wystąpieniu ze zboru. Przy okazji wyjaśnia, dlaczego świadkowie nie częstują się urodzinowymi cukierkami, nie śpiewają kolęd i mają swoją wersję historii. Bardzo ciekawe.

„Świadek”, Robert Rient, Fundacja Instytut Reportażu (Dowody na Istnienie), Warszawa 2015, s.184

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze