1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Podziel się wierszem. Powstał kolejny Punkt Wymiany Poezji

Podziel się wierszem. Powstał kolejny Punkt Wymiany Poezji

Punkt Wymiany Poezji to też świetny pretekst dla wszystkich nieśmiałych poetek, by podzielić się swoją twórczością. (Fot. iStock)
Punkt Wymiany Poezji to też świetny pretekst dla wszystkich nieśmiałych poetek, by podzielić się swoją twórczością. (Fot. iStock)
W Warszawie powstał właśnie Punkt Wymiany Poezji. To czwarte takie miejsce w Polsce, po Poznaniu, Krakowie i Gdańsku. Każdy przechodzień może zostawić w nim wiersz, a także zabrać ze sobą ten, który mu się spodoba. Cel? Nie tylko proza, ale i poezja życia!

Punkt Wymiany Wierszy to urocza inicjatywa, która wprowadza w miejski pośpiech i szarą rzeczywistość odrobinę poezji. Na drewnianej tablicy na rogu ulic Belwederskiej i Chełmskiej w Warszawie zawisły karteczki z wydrukowanymi wierszami. Wśród nich utwory Wisławy Szymborskiej, Anny Świrszczyńskiej czy Charlesa Bukowskiego, ale też anonimowe, napisane odręcznie.

Pierwszy taki punkt powstał w Poznaniu. Założył go Jakub Kozłowski. Celowo wybrał na niego starą, zaniedbaną, opuszczoną ścianę, tak brzydką, że musiał ją najpierw pomalować. Punkt Wymiany Poezji ma formę ramki, w której zawisły karteczki z wydrukowanymi wierszami znanych i nieznanych poetów oraz ilustracjami wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję. Jakub najbardziej lubi element zaskoczenia, gdy ktoś idąc utartą drogą odrywa na chwilę wzrok od smartfonu i wsiąka w świat poezji. – Mam wrażenie, że w dzisiejszym świecie za dużo jest prozy i bezrefleksyjnych obrazków, które przerzucamy w telefonach. Poezja tętni gdzieś w czeluściach internetu, ale trzeba chcieć ją znaleźć... Na wierzchu jest tylko popowe „Nic dwa razy się nie zdarza”. Wybierając wiersze do powieszenia, szukałem emocji – jest kilka wierszy wielkich poetów, sporo – świetnych internetowych twórców i coraz więcej takich, które przysłali mi nieznani autorzy bądź sami powiesili je w Punkcie Wymiany Poezji – mówi.

Punkty Wymiany Poezji pojawiają się kolejnych miastach Polski. Ten warszawski założyła Anna Przybyll. Co ją do tego skłoniło? – Jestem poetką, sama z radością czytam poezję, wiersze są mi bliskie, wierzę w Poetic Medicine, w to że poezja ma moc uzdrawiającą, chciałabym, by jak najwięcej osób czytało wiersze. Choćby w drodze do pracy – mówi.

Punkt Wymiany Poezji to też świetny pretekst dla wszystkich nieśmiałych poetek i poetów, którzy do tej pory trzymali swoje wiersze w czeluściach szuflady. Dzięki tablicy mogą je wreszcie uwolnić, do tego w bezpieczny, bo anonimowy sposób. Wiersz można zostawić samemu, wydrukowany lub napisany odręcznie, albo wysłać na adres: punkt.wymiany.poezji@gmail.com. Może być podpisany inicjałami albo nazwiskiem – jeśli tylko poeta lub poetka mają na to ochotę.

Jeśli któryś z utworów ci się spodoba, możesz też zabrać karteczkę do domu. Spokojnie, wierszy nie zabraknie, a poetyckie zapasy będą regularnie uzupełniane.

Ten Punkt Wymiany Poezji działa na rogu ulic Belwederskiej i Chełmskiej w Warszawie (Fot. M.U.P.) Ten Punkt Wymiany Poezji działa na rogu ulic Belwederskiej i Chełmskiej w Warszawie (Fot. M.U.P.)

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze