Ponad połowa firm prowadzonych nad Tybrem przez Polaków należy do kobiet- wynika z raportu "Przedsiębiorcze Polski we Włoszech".
Zrealizowany wspólnie przez Muzeum Emigracji w Gdyni (na zdjęciu poniżej) i Ambasadę RP w Rzymie raport pt. „Przedsiębiorcze Polki we Włoszech” wskazuje, że we włoskim biznesie o polskich korzeniach dominują kobiety. W pewien sposób odzwierciedla to strukturę migracji – od lat 90. XX wieku do pracy we Włoszech wyjeżdżało z Polski więcej kobiet niż mężczyzn, ale to za mało, by wyjaśnić, dlaczego tak wiele z nich decyduje się na otwieranie własnych firm. Co zatem pozwala im osiągnąć sukces? Można by to nazwać... przedsięborczą osobowością, która z jednej strony stawia na wykształcenie (ponad 60 proc. badanych przedsiębiorczyń ukończyła co najmniej studia I stopnia, choć niekoniecznie pracują w swoim zawodzie) i kompetencje zawodowe, a z drugiej – na umiejętnie budowany kapitał społeczny.
Wiele przedsiębiorczyń deklaruje dobrą i bardzo dobrą znajomość języka włoskiego, posiadanie włoskich znajomych oraz współpracowaników i partnertów biznesowych. Nie czuje się także wyobcowana. „Mam podwójne obywatelstwo. Cieszę się z tego, że jestem Polką, ale tutaj czuję się jak ryba w wodzie”. – mówi jedna z uczestniczek badania. Założenie firmy, zwłaszcza dla przedsiębiorczyń poniżej 40. roku życia, oznacza przede wszystkim samorealizację oraz zaspokojenie potrzeby niezależności i rozwoju.
„Wolę mieć tę niepewność przedsiębiorcy, czy będę miała klientów, czy nie, ale chcę spełniać się i samodzielnie sterować tą łódką, na której się znajduję” – wyjaśnia jedna z nich. W rozmowach pojawił się również argument poczucia sprawstwa – dla osób młodszych wyraża się tym, że łatwiej mogą pogodzić pracę z życiem „po godzinach”, w tym przebywać z rodziną, a kobietom po 50-tce przynosi wyjście z tzw. szarej strefy. Takie założenia sprawiają, że przez pierwsze lata pochodzące z Polski przedsiębiorczynie prowadzą przede wszystkim jednoosobową działalność gospodarczą, która w połowie przypadków staje się z czasem firmą zatrudniającą więcej osób.
W badaniu pytano także o to, jakiego wsparcia mogłaby udzielać przedsiębiorczyniom Ambasada w Rzymie. Jak się okazuje się, najbardziej potrzebne są szkolenia związane z prowadzeniem działalności oraz budowanie sieci kontaktów – zarówno wśród samych przedsiębiorczyń, jaki i z potencjalnymi klientami z Włoch i Polski.
Kompletna wersja raportu zostanie przedstawiona 9 marca na konferencji przedsiębiorczości współorganizowanej przez ambasadę RP w Rzymie. Bezpłatny pdf będzie można również pobrać na stronie Muzeum Emigracji w Gdyni.