1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Hygge to już przeszłość. Teraz czas na gezelligheid, sposób na szczęście prosto z Holandii

Hygge to już przeszłość. Teraz czas na gezelligheid, sposób na szczęście prosto z Holandii

(Fot. Counter/Getty Images)
(Fot. Counter/Getty Images)
Gdy reszta świata szuka szczęścia w sukcesie i samodoskonaleniu, Holendrzy znajdują je w prostocie. Ich sekret? Wierzą w to, że wystarczy wspólny posiłek, przytulne wnętrze i dobre towarzystwo, aby poczuć, że wszystko jest na swoim miejscu. Nie chodzi o luksus, dalekie podróże ani wielkie plany. Szczęście w Holandii pachnie kawą, świecami i domowym ciastem. To śmiech przyjaciół, rozmowy i spokój, który przychodzi wtedy, gdy niczego nie musisz udawać. Ciepło, bliskość i radość bycia razem. I jest na to określenie – gezelligheid. Wymowa? Trudna, ale całe szczęście nie musisz łamać sobie języka, aby to poczuć.

Wyobraź sobie piątkowy wieczór w gronie najbliższych. Stół zastawiony prostym, ale sycącym posiłkiem. Świece migoczą, rzucając światło na wasze twarze, czuć poczucie wspólnoty. To celebracja życia, relacji i prostej radości bycia razem – esencja gezelligheid, filozofii, która podobnie jak niksen (sztuka nierobienia niczego) czy uitwaaien (relaks poprzez obcowanie z naturą), stanowi jeden z podstawowych filarów, na których Holendrzy budują szczęśliwe i spełnione życie. Zacznijmy jednak od podstaw.

Mieszkańcy Holandii ponad wszystko cenią sobie pozytywne nastawienie do życia i wartościowe relacje. Mocno doceniają też proste przyjemności – spacer z ukochaną osobą po skąpanej w słońcu plaży, przejażdżkę rowerem po malowniczej okolicy czy delektowanie się filiżanką herbaty – a także kojące bycie tu i teraz: z innymi lub samemu. Wiedzą, jak ważne jest zwolnienie tempa, rozkoszowanie się chwilą i odnajdywanie radości w codzienności. Nigdzie nie doszukują się też złych stron – zwyczajnie szkoda im na to energii i czasu. Nieustannie dążą za to tego, aby wszystko w ich życiu było gezellig.

(Fot. Walter Bibikow/Getty Images) (Fot. Walter Bibikow/Getty Images)

Czytaj także: Holendrzy wychowują najszczęśliwsze dzieci na świecie. Stosują jedną zasadę, która rodzicom z innych krajów jest obca

Ten pochodzący od rzeczownika gezel (towarzysz, przyjaciel) przymiotnik to z pewnością jedno z ich ulubionych słówek. W rankingu BBC najtrudniejszychów do przetłumaczenia w różnych językach, słowo to zajęło jednak aż 6. miejsce. Dlaczego tak ciężko jednoznacznie je przetłumaczyć? Odpowiedź jest prosta: to zbiór różnych pojęć w jednym. Oznacza mniej więcej: przytulny, ciepły, przyjemny, przyjazny, miły, sympatyczny, towarzyski, komfortowy, relaksujący, ale też: czas spędzony z bliskimi, spotkanie z przyjacielem lub po prostu bycie razem. Uniwersalnego tłumaczenia nie ma, bo gezellig ma różne znaczenia w różnych kontekstach, jednak zawsze chodzi o coś pozytywnego, pewną swojskość, domowe ciepło i radości.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Można nim opisać wydarzenie, sytuację, miejsce, osobę, stan, uczucie, atmosferę, doświadczenie lub czynność. Wieczór, spotkanie, kawiarnia, impreza, rozmowa – prawie wszystko może być gezellig. Oczywiście, Holendrom zdarza się też czasem być nie gezellig, czyli np. w złym humorze, jednak w takich sytuacjach przeważnie mówi się: „Houden we het een beetje gezellig?” („Czy możemy zachowywać się gezellig?”). W ten sposób mieszkańcy Królestwa Niderlandów przeciwstawiają się złym stanom, ale nie robią tego za wszelką cenę – to nie amerykańskie „fine, everything is OK”. Ciekawe jest również to, że ostatecznie to, czy coś lub ktoś jest gezellig, to bardzo indywidualna sprawa. Niektóre rzeczy są jednak gezellig niezależnie od preferencji, np. blask lampek choinkowych, słuchanie muzyki z gramofonu; odczuwanie słońca na skórze; przebywanie w przytulnym wnętrzu; staromodne sklepy, butiki i kawiarnie czy wszechogarniająca atmosfera ciepła.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Gezelligheid: sposób Holendrów na szczęśliwe życie

Koncepcja gezelligheid (rzeczownik od gezellig), na której Holendrzy opierają swoje szczęście, też jest trudna w przetłumaczeniu (towarzyskość, przytulność, dobra atmosfera?). Jeśli ktoś lubi gezelligheid, znaczy, że lubi kontakty z innymi i dobrą zabawę, a także potrafi cieszyć się życiem. Najbliższym angielskim odpowiednikiem jest cosiness/togetherness, ale też nie jest to bezpośrednie tłumaczenie. Istnieje jednak słowo w języku duńskim i norweskim, które jest o wiele bliższe znaczeniu gezelligheid – mowa tu oczywiście o hygge. Zasadnicza różnica? Termin hygge jest już mocno skomercjalizowany.

Gezelligheid można więc opisać jako stan przytulności; pozytywne uczucie wypływające z komfortu, poczucia wspólnoty i zadowolenia. Chodzi o tworzenie przyjaznej atmosfery, która sprzyja budowaniu więzi; radość z prostych rzeczy, bycia razem i wspólnych doświadczeń; pielęgnowanie poczucia bliskości, jedności i przynależności społecznej. Gezelligheid dzieje się bowiem pomiędzy ludźmi. Nie chodzi o dawanie prezentów, a interakcja z drugim człowiekiem, która nie jest związana z uzyskaniem korzyści.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

W języku niderlandzkim istnieje nawet powiedzenie: Het is niet wat je meemaakt, maar met wie je het meemaakt („Nie chodzi o to, czego doświadczasz, ale z kim tego doświadczasz”). To doskonale oddaje ducha gezelligheid – sama aktywność nie jest ważna, a więzi i poczucie wspólnoty. Gezelligheid to zatem przede wszystkim wartościowy czas spędzony z bliskimi: kolacja z rodziną w klimatycznej knajpce, spotkanie z przyjaciółką w uroczym bistro, miły wieczór na mieście ze znajomymi, zabawa z dziećmi czy wizyta u dziadków, jak również czerpanie radości ze wszystkiego, co możemy określić epitetem gezellig. Odnosi się to jednak nie tylko do relacji. Gezelligheid można poczuć również podczas samotnej wycieczki do biblioteki lub gdy w deszczowe popołudnie siadasz w wygodnym fotelu z dobrą książką albo wtulasz się w koc, aby obejrzeć ulubiony film.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Gezelligheid na co dzień według Holendrów

Jak Holendrzy włączają tę koncepcję do codziennego życia? Dzień pracy zaczynają od wyprawy po kawę, dla siebie i innych – wymyślili nawet służące temu specjalne nosidełka. Co z tego, że maile się piętrzą, a terminy gonią. Czas na koffie pauze przerwę na odrobinę kofeiny i chwilę wytchnienia w miłej atmosferze, czyli minidawkę gezelligheid.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Wiedzą też, jak ważny jest relaks po pracy. Tu pojawia się koncepcja borrels wieczornych spotkań z bliskimi i nie tylko, zwykle w przytulnych pubach lub kawiarniach (często odbywają się one w piątki). W wolnych chwilach chętnie sięgają też po wszelkiego rodzaju gry planszowe, które budują poczucie więzi i wspólnej radości.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Koncepcja ta może przenikać też do innych aspektów życia. Bo ważne jest nie tylko towarzystwo, ale też przestrzenie, w których przebywamy. Holenderskie domy są zatem ultraprzytulne. W salonach królują fotele z pluszowymi narzutami, regały z książkami i bibelotami, rośliny i kominki. W pracy Holendrzy również dbają o to, aby czuć się komfortowo, co przekłada się na lepszą współpracę, produktywność i kreatywność.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość Pinterest.

Gezelligheid wykracza jednak poza mury domów i biur. Kształtuje też design miast. Holenderskie przestrzenie publiczne – tętniące życiem place i ryneczki – wręcz zachęcają do ​​interakcji społecznych: spotkań i dzielenia się doświadczeniami. Gezelligheid to jednak przede wszystkim pielęgnowanie pewnego sposobu myślenia.

Praktykowanie gezelligheid wzmacnia zdrowie psychiczne

Gezelligheid nie jest oczywiście zarezerwowane tylko dla Holendrów – to filozofia, którą przyjąć może każdy. Jak zatem wprowadzić ją do swojego życia? Poszukaj drobnych rzeczy, dzięki którym czujesz się lepiej. Nie muszą być one kosztowne ani czasochłonne. Szczęście nie zawsze wymaga wielkich zmian, a najszczęśliwsi i najdłużej żyjący ludzie osiągają dobrostan dzięki prostym, osiągalnym nawykom. Zaaranżuj kącik do czytania w sypialni, zrób kolaż zdjęć do biura lub zorganizuj wieczór gier dla znajomych. Włącz muzykę, która napawa cię radością, lub zaparz herbatę i zrelaksuj się z wciągającą książką. Tu nie ma sztywnych zasad. Chodzi o poczucie przytulności, zadowolenia, budowanie wartościowych relacji i odnajdywanie radości w codziennych chwilach oraz atmosferze komfortu i bliskości. Spróbuj – zdziwisz się, jak bardzo wzbogaci to twoje życie.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE