Kiedy dziecko się jąka, pojawia się pytanie – czy i kiedy odpowiednio zareagować? Jąkanie się jest problemem, z którym trudno sobie poradzić, ale nie oznacza wcale, że życie osoby jąkającej się musi trudne i pełne problemów. Tego typu wada wymowy nie musi bowiem spychać osób na margines życia społecznego.
Jąkanie charakteryzuje się brakiem płynności w mówieniu. Źródła takiego stanu rzeczy upatruje się w nadmiernych skurczach mięśni oddechowych, artykulacyjnych lub też fonacyjnych.
Jakie są najczęstsze objawy jąkania się?
- powtarzanie sylab lub wybranych słów,
- powtarzanie tej części zdania lub tych słów, przed którymi miało miejsce zająknięcie się,
- wydłużanie wymowy głosek, najczęściej samogłosek.
Ponadto można zauważyć u osoby jąkającej się szereg innych zachowań, jak np.
- odwracanie wzroku od rozmówcy,
- czerwienie się lub blednięcie,
- wzmożoną potliwość,
- zasłanianie twarzy rękoma,
- przyspieszone bicie serca,
- próby mówienia na bezdechu lub wdechu,
- mrużenie, zaciskanie lub drganie powiek,
- ściszanie głosu, jakby w chęci ukrycia przed otoczeniem zaburzeń płynności mowy,
- zastępowanie pewnych słów innymi (jeśli osoba wie, że będzie mieć problem z ich wyartykułowaniem),
Często twarze osób jąkających się wyrażają strach, niepewność. Brak płynności wysławiania się sprawia, że osoby doświadczają poczucia dyskomfortu, szczególnie w sytuacjach publicznych wystąpień, wypowiedzi.
Jakie są źródła?
W wieku szkolnym obserwuje się u dzieci jąkających się nieśmiałość, podporządkowanie się innym lub przeciwnie – złość i agresywne zachowania. Szkoła często bywa dla młodych osób miejscem upokorzeń i ogromnego stresu. Jednocześnie dziecko częściej ucieka się do przyjaźni i zabaw z młodszymi od siebie. Jeżeli dziecko jest dość długo obciążone jąkaniem, wówczas w późniejszym okresie może ono znacznie obniżać swoje życiowe aspiracje, być bardziej uległe, podporządkowane.
Bardzo często zdarza się, że jąkający popadają w logofobię czyli paniczny strach przed mówieniem. Mogą być mniej aktywni na lekcjach – nie wypowiadać się z obawy przed ośmieszeniem kolegów i koleżanek, bardziej płaczliwi, agresywni lub po prostu unikać chodzenia do szkoły.
Czy wiesz, że: Światowy Dzień Osób Jąkających (się) – z języka angielskiego International Stuttering Awareness Day (ISAD) – obchodzony jest 22 października. Święto ustanowione zostało 14 lat temu, głównie z tej przyczyny, aby uwrażliwić ludzi na trudności i obawy jakie mają osoby jąkające się, a także po to, aby zwrócić uwagę na fakt, że jąkanie się jest ważnym społecznym problemem. Symbolem Światowego Dnia Osób Jąkających jest wstążka w kolorze morskim.
Źródła jąkania się mogą być różnorakie od dziedzicznych, wrodzonych (np. słabość układu nerwowego), przez choroby infekcyjne, naśladownictwo, aż po traktowanie jąkania jako objaw nerwowy. W dzieciństwie powodem jąkania może być przeświadczenie, że nie jest się lubianym albo na tyle dobrym, aby sprostać wymaganiom. Wśród innych czynników znajdują się i takie jak: doznanie silnego emocjonalnego napięcia (np. przestraszenie się czegoś lub kogoś, znaczna zmiana w otoczeniu dziecka, jak w przypadku rozłąki z opiekunami, rozwód rodziców, pojawienie się na świecie rodzeństwa - młodszej siostry lub brata) lub naśladowanie jąkania innego dziecka (w ten sposób dziecko chce zwrócić na siebie uwagę lub zamanifestować bliższy kontakt ze znajomym).
W okresie dorastania również pojawiać się mogą problemy – szczególnie w relacjach z płcią przeciwną. Osoba jąkająca się często izoluje się, unika kontaktów z innymi, co może powodować popadanie w samotność, objawiać się nerwowością, słowną agresją.
W życiu dorosłym osoby też mogą przeżywać różnego typu lęki i frustracje. Najczęściej związane są one z troską o to, jak zostaną potraktowani przez innych, jak zostanie odebrana ich przerywana wypowiedź, jednym słowem pojawiają się nasiąknięte lękiem pytania typu: „jak mnie ocenią, co o mnie pomyślą, czy przypadkiem nie zostanę upokorzony czy wyśmiany?”
Jakie najczęściej błędy popełnia się podczas wychowywania dziecka mającego trudności z płynnością mówienia?
Największym winowajcą jest niecierpliwość. Brak wyrozumiałości ze strony bliskich, a szczególnie rodziców może powodować, że dziecko jeszcze bardziej będzie przeżywać swoją niedyspozycję, np. interpretowanie milczenia dziecka jako jego niewiedzy, brak empatii i niezauważanie cierpienia, które manifestuje się przyspieszonym biciem serca, zamykaniem się w sobie czy obronnym usztywnianiem się. Bo dziecko na swój sposób może reagować na problemy, jakie ma ze swobodnym wypowiadaniem i kontaktowaniem się z rówieśnikami.
Rodzic nie powinien zapominać, że jego reakcje w znacznym stopniu rzutują na to, co dziecko będzie o sobie myśleć, jaki obraz siebie będzie budować. Doradzenie w stylu: „mów wolniej”, „nie musisz się spieszyć” niestety nie przynoszą skutku, bo w zasadzie nie o tempo mowy w tym przypadku chodzi. Zbyt częste zwracanie dziecku uwagi powoduje, że myśl o jąkaniu będzie ciągle dziecku towarzyszyć, utrwalając w nim lęk przed mówieniem, uświadamia mu bowiem jego inność, budzi niepokój.
Podjęcie w miarę szybko terapii jest w stanie przynieść wiele korzyści. Przy okazji należy jednak pamiętać, że nie istnieje jedna sprawdzona i skuteczna metoda, która byłaby lekarstwem dla każdego jąkającego się. Stąd często konieczność podejmowania przez terapeutę różnych sposobów leczenia.
Artykuł przygotowany przez ekspertów portalu