Japońska marka Shiseido od zawsze kojarzyła mi się z klasycznym, niezwykle dostojnym pięknem gejsz. Posągowe sylwetki, alabastrowa twarz, podkreślone oczy i mocne czerwone usta. I choć piękno ma nie jedno oblicze, jego klasyczna odsłona jest zawsze na czasie. Widać to choćby na niezwykłych plakatach Shiseido, na których uwiecznione zostały dekady w dziejach kobiecego dążenia do idealnego piękna.
Historia marki sięga 1872 roku, kiedy to została założona Apteka Shiseido. Była to pierwsza w Japonii apteka w zachodnim stylu, która miała poprawić słabą jakość leków i generalnie rzecz ujmując, farmacji w kraju Kwitnących Wiśni.
Na początku Shiseido kojarzyć się mogło z pierwszym źródłem wody sodowej w Japonii, jednak po krótkim czasie nazwa marki stała się także synonimem wysokiej jakości i obsługi na najwyższym poziomie. Od 1923 roku marka zaczęła rozwijać swoją sieć Chainstore, luksusowych sklepów z najlepszymi produktami i niezwykle profesjonalnym podejściem do klienta. Jednak momentem, który jest dla nas – wielbicielek piękna i pielęgnacji, może być szczególnie interesującym, to rok 1937 i powstanie Klubu Kamelii oraz Cultural Magazine, które miały być zarezerwowane dla najbardziej ekskluzywnych klientów Shiseido.
Marka wyemitowała także periodyk poświęcony modzie, HANATSUBAKI (Kamelia). Prezentowane były w nim nowości i informacje nie tylko ze świata mody i urody, ale także wiadomości kulturalne oraz te dotyczące podróży.
Hanatsabuki, to także miejsce, w którym emitowane były pierwsze kampanie reklamowe marki, wraz z nimi i niezwykłe plakaty łączące w sobie styl Art Nouveau z Art Deco i tradycyjna sztuką Dalekiego wschodu. W efekcie podziwiać możemy prawdziwe dzieła sztuki, w których zaklęte zostało klasyczne, ponadczasowe piękno i hipnotyzująca nostalgia kultury japońskiej.
Styl plakatów reklamowych Shiseido można jednak podzielić na 3 etapy.
Pierwszy, to lata 30 XX wieku. Plakaty, najczęściej rysunkowe, utrzymane w odrębnym trudnym do podrobienia stylu. Dominuje w nich niezwykle wyrazista kobiecość, podlegająca idealizacji. Widoczny jest tu wpływ kultury zachodu, który w połączeniu z japońska tradycją tworzy wizerunek kobiety, która ma być nie tylko piękna i wyrafinowana lecz także świadoma własnej wartości.
Kolejnym etapem to lata 60. Tym razem w świecie plakatu króluje fotografia. Shisedo także funduje dodatkowy przewrót. W kontraście do wielbionych w Japonii jasnej, alabastrowej skóry marka odważnie wprowadza trend na zdrową opaleniznę.
Wreszcie lata 80 i powrót do tradycyjnej japońskiej grafiki.
Nie zależnie od okresu, trzeba przyznać, że plakaty reklamowe marki Shiseido to nie tylko niezwykły sposób na promowanie produktu, ale również prawdziwe dzieła sztuki.