Inteligentny podryw nie jest efektem pobierania lekcji u guru randkowania. To sztuka, którą można opanować tylko posiadając prawdziwą inteligencję – tę klasyczną, i tę emocjonalną. Bo żeby oczarować kobietę w ten sposób, trzeba trafnie odczytywać jej uczucia, mieć dobry zmysł obserwacji, być błyskotliwym, autentycznym i pewnym siebie. Jak wygląda podryw w wykonaniu inteligentnego mężczyzny?
W ustaleniu odpowiedzi na to pytanie może pomóc definicja inteligencji. Mówiąc najprościej, jest to umiejętność wykorzystywania wiedzy i doświadczenia, by dobrze radzić sobie w nowych sytuacjach. Istotną rolę gra tu adaptacja – czyli umiejętność dostosowywania się do różnych warunków.
I to właśnie odróżnia inteligentny podryw od takiego, który wywołuje tylko zażenowanie i politowanie. Inteligentny mężczyzna każdą kobietę traktuje indywidualnie i stara się odnaleźć w niej unikalne cechy, do których nawiązuje w rozmowie. Innymi słowy, dostosowuje swój komunikat do tego, z kim akurat wchodzi w interakcję. Dzięki temu druga strona czuje się wyjątkowa i dużo chętniej kontynuuje konwersację. Oczywiście wymaga to większego wysiłku intelektualnego i emocjonalnego, bo każdy jest inny, więc nie ma gotowych recept gwarantujących powodzenie u każdej z kobiet.
A co robi mężczyzna mało inteligentny? Wkuwa na pamięć gotowe schematy zachowań i formułki powielane od lat w kiepskich podręcznikach randkowania. Następnie ślepo je recytuje bez odrobiny refleksji i liczy na to, że małym wysiłkiem zdobędzie względy kobiety. Bo przecież „wszystkie baby są takie same” – musi więc istnieć jeden jedyny wzór na podryw, który działa u nich wszystkich. Nic bardziej mylnego! Każda kobieta, która sama jest inteligentna, szybko rozszyfruje brak polotu i opieranie się na gotowych wzorcach interakcji. Mężczyzna, który działa w ten sposób, od razu zostanie przez nią skreślony – bo jego wyuczone gesty i słowa wydają się sztuczne, banalne i obliczone na efekt. To rodzi podejrzenie, że facetowi wcale nie zależy na prawdziwym poznaniu się i zbudowaniu głębokiej więzi, lecz „zaliczeniu” kolejnej kobiety.
Inteligentny mężczyzna wie, że kluczem do serca kobiety jest zdobycie jej zaufania i sprawienie, by poczuła się wyjątkowa. Wyuczone na pamięć teksty typu: „Bolało, gdy spadłaś z nieba?” z pewnością nie pomagają, bo są wtórne i sygnalizują, że facet idzie po linii najmniejszego oporu. A to ani nie buduje zaufania, ani nie pozwala poczuć się kobiecie wyjątkowo.
Co w takim razie działa? Oto strategie podrywu stosowane przez inteligentnych mężczyzn.
Nawiązywanie do indywidualnych cech kobiety
Znajdowanie w niej czegoś, co odróżnia ją od wszystkich innych, i podkreślanie tego.
Prawienie jej autentycznych komplementów
„Autentycznych” to znaczy zindywidualizowanych, oryginalnych i spostrzegawczych. Inteligentny mężczyzna będzie unikał za to wyświechtanych frazesów, które można powtarzać każdej kobiecie na zasadzie „kopiuj-wklej”.
Czytaj także: 40 najlepszych komplementów dla mężczyzny
Zapamiętywanie szczegółów tego, co mówi kobieta, a następnie nawiązywanie do nich
To oznacza, że mężczyzna naprawdę słucha kobiety i jest na tyle zaangażowany w jej poznawanie, że pamięta nawet drobne fakty z jej życia. To niezwykle schlebia kobiecie i daje jej poczucie, że jest traktowana wyjątkowo.
Zadawanie ciekawych, inteligentnych pytań
Tak mężczyzna pokazuje, że zależy mu na głębokim poznaniu potencjalnej partnerki. Jeśli ktoś mówi głównie o sobie i nie jest ciekawy drugiej strony, to duży red flag.
Poczucie humoru – inteligentne i w dobrym tonie
Inteligentny mężczyzna wykorzystuje też poczucie humoru, aby zdobyć względy kobiety. Jednak nie jest to prymitywny humor rodem z gimnazjum, który polega na wyśmiewaniu kogoś, wulgaryzmach czy prostych, przewidywalnych kawałach. Inteligentne żarty opierają się na subtelnej grze znaczeń, błyskotliwej ripoście, lekkiej ironii, grze słów. Nie muszą nikogo ośmieszać.
Poruszanie w rozmowie interesujących tematów dotyczących społeczeństwa, kultury, stylu życia
Inteligentny facet traktuje kobietę, która mu się podoba, jako równorzędną partnerkę do rozmowy. Nie sprowadza więc wspólnych interakcji tylko do „gadki o pogodzie”, narzekania na pracę czy relacjonowania, co robił poprzedniego dnia. Od czasu do czasu porusza tematy, które są inspirujące, ważne i aktualne (choć nie należy przesadzać w drugą stronę i na pierwszej randce omawiać tematów politycznych czy światopoglądowych). Mogą to być np. wrażenia z widzianej ostatnio sztuki teatralnej, wymiana opinii na temat jakiegoś filmu czy książki albo dzielenie się ciekawymi opowieściami z podróży.
Otwarta, nieoceniająca postawa
Inteligentni ludzie rozumieją i akceptują różnorodność ludzkich opinii, doświadczeń czy postaw. W towarzystwie inteligentnego mężczyzny kobieta nie czuje się więc oceniana albo strofowana, np. za przyznanie się do jakiejś słabości.
Cierpliwość, empatia i szanowanie granic
Mężczyzna, który umie skutecznie podrywać, ma odpowiedni poziom inteligencji emocjonalnej. Dzięki niej umie trafnie odczytać emocje kobiety i łatwo się orientuje, kiedy ta jest np. zawstydzona, zniechęcona, zbita z tropu, ma wątpliwości itd. Dzięki temu doskonale umie wyczuć moment, w którym powinien się odrobinę wycofać i dać kobiecie przestrzeń lub czas na to, by bardziej mu zaufała. Inteligentny mężczyzna, który pragnie stabilnej relacji, nie zniknie, gdy kobieta postawi mu granicę – on ją uszanuje i poczeka tyle czasu, ile jest konieczne, by druga strona poczuła się w relacji pewnie i komfortowo.