Rewolucjonistka w świecie mody, ikona brytyjskiej kontrkultury, projektantka, której nazwisko jest rozpoznawalne na całym świecie – Vivienne Westwood zmarła 29 grudnia 2022 roku w wieku 81 lat. Przypominamy jej sylwetkę oraz ostatnią kolekcję.
„Vivienne Westwood zmarła dzisiaj, spokojnie i w otoczeniu rodziny, w Clapham w południowym Londynie. Świat potrzebuje ludzi takich jak Vivienne, aby dokonywać zmian na lepsze” – poinformowali wczoraj na Twitterze przedstawiciele reprezentujący jej dom mody.
Vivienne Westwood zasłynęła przede wszystkim jako niekwestionowana punkowa królowa brytyjskiej mody. Ekscentryczna, oryginalna, ale jednocześnie dbająca o szczegóły. Wielką Brytanię rozsławiła na całym świecie, za co zresztą w 2006 roku królowa Elżbieta II przyznała jej tytuł szlachecki „za zasługi dla mody” oraz obdarowała ją Orderem Imperium Brytyjskiego (który nota bene Vivienne odebrała, nie mając na sobie bielizny).
Vivienne Westwood, początkowo Swire, urodziła się w 1941 roku w angielskim Glossop. Początkowo pracowała w fabryce, a także jako nauczycielka, by później stać się legendą brytyjskiej mody. Nazwisko Westwood przejęła po pierwszym mężu, z którym była związana do 1965 roku.
Potem nastąpiła era Malcolma McLarena, z którym była związana zawodowo i prywatnie i z którym zrewolucjonizowała modę. Wspólnie przeciwstawiali się ówczesnym trendom i sprzedawali ubrania inspirowane rock’n’rollem. W 1971 roku razem otworzyli słynny sklep przy King’s Road w Londynie, którego nazwa na przestrzeni lat ewoluowała – tak jak jego asortyment. Początkowo znany jako Let It Rock oferował ubrania w stylu subkultury „teddy boys” z lat 50., a także kostiumy teatralne i filmowe z domieszką punkowego stylu. W kolejnych latach nazwy regularnie zmieniano (m.in. Too Fast To Live, Too Young To Die; Sex; Seditionaries), a w ofercie zaczęły pojawiać się skórzane kurtki, stroje dla fetyszystów, sadomasochistów i koszulki z pornograficznymi nadrukami. Największą sławę sklep zyskał w latach 70., gdy McLaren został menedżerem The Sex Pistols. Od tej pory w World’s End – bieżąca nazwa sklepu – można było kupić wszystko, co kojarzyło się z punk rockiem.
W międzyczasie Westwood otworzyła kolejne sklepy w Londynie, a w 1988 roku Vivienne podjęła współpracę z austriackim projektantem mody Andreasem Kronthalerem, za którego cztery lata później wyszła za mąż.
Vivienne Westwood stopniowo zyskiwała miano ikony. I nie tylko ze względu na modę. Jak mówił o niej Christian Lacroix, francuski projektant mody: – Choć to powszechna przypadłość w świecie mody, jej nigdy nie ograniczały marketing, pieniądze czy układy biznesowe. Zawsze była sobą. Mówiła, co chciała, i projektowała, jak chciała. Walczyła z AIDS, z rasizmem, z wyzyskiem. Jako pierwsza zrezygnowała z prawdziwych futer. Jest dla nas wszystkim niedościgłym wzorem absolutnej twórczej wolności*.
Dżinsowa spódnica, skórzany gorset, długi T-shirt w paski i kaszkiet to jeden z ekscentrycznych looków Vivienne Westwood. Zaraz obok podartego T-shirtu, dżinsowych szortów i kabaretek.
Znaki rozpoznawcze Vivienne to przede wszystkim podarte ubrania ozdobione łańcuchami, czarne koszulki bez rękawów, lateks, stroje nabijane ćwiekami, z zamkami błyskawicznymi czy agrafkami (a niekiedy nawet wybielonymi kośćmi kurczaka).
Ponadto projektantka wprowadziła do świata mody sporo innowacji, np. mini-crini (połączenie tutu i wiktoriańskiej krynoliny), cieliste rajstopy z listkami figowymi czy gorsety. Była pierwszą projektantką, która zaczęła bawić się ideą mieszania mody z różnych epok i warstw społecznych oraz która wprowadziła konserwatywny styl arystokratów do mody ulicznej. Jej kluczowe projekty obejmowały wspomniane już gorsety, a także garnitury z Harris Tweedu i balowe suknie z tafty.
Vivienne Westwood jest także odpowiedzialna za stworzenie wielu głośnych i wyrafinowanych stylizacji. Zaprojektowała m.in. słynny kostium Madonny z teledysku „Rain” (1993), strój Elisabeth Shue z dramatu „Zostawić Las Vegas” (1995) oraz kreacje Cuby Goodinga Jr., Helen Mirren i Vanessy Ferlito w kryminale „Zawód zabójca” (2005). Ubierała również obsadę filmu „Seks w wielkim mieście” (2008), a także aktorów muzycznego dramatu „Kłopotliwy chłopak” z 2010 roku.
Prawdziwym arcydziełem okazała się także jej ostatnia kolekcja – Wild Beauty – na jesień–zimę 2022/2023, w której dała nowe życie swoim projektom z 2001 roku. Unowocześniła formę, styl i fason, stwarzając nowe stylizacje w duchu zero waste. Na wybiegu pojawiły się m.in. garnitury (także kraciaste), luźne swetry, niebanalne płaszcze oraz minispódniczki i gorsety w iście punkowym klimacie.
„Moje ubrania mają swoją historię. Mają swoją tożsamość. Mają charakter i cel. To dlatego stają się klasykami. Ponieważ nie przestają opowiadać historii. Wciąż ją opowiadają”** – mówiła projektantka, która zmarła w wieku 81 lat.
Zerknijcie do naszej galerii zdjęć po najciekawsze stylizacje jej autorstwa.
*M. Brzeziński, „Największa skandalistka świata mody, Vivienne Westwood, kończy dziś 81 lat!”, viva.pl [dostęp: 30.12.2022]
**„British fashion designer Dame Vivienne Westwood dies aged 81”, thenationalnews.com [dostęp: 30.12.2022]